Guillermo Del Toro reżyserem Halo?
A czemu nie może się tym zająć sam Jackson? Założę się, że reżyser będzie się jeszcze zmieniać parę razy. Pamiętam na początku była mowa o Ridley'u Scott'cie a nawet Uwe Boll'u (całe szczęście on był skreślony z listy jush na samym starcie). A na sam film czekam z niecierpliwością
A czemu nie może się tym zająć sam Jackson? Założę się, że reżyser będzie się jeszcze zmieniać parę razy. Pamiętam na początku była mowa o Ridley'u Scott'cie a nawet Uwe Boll'u (całe szczęście on był skreślony z listy jush na samym starcie). A na sam film czekam z niecierpliwością
Jedyny dobry Del Toro to napewno nie jest rezyserem tylko aktorem....a co do tego mam nadzieje ze to sie zmieni, bo akurat tym projektem powinien sie zająć ktoś naprawdę dobry zeby nie wyszła kicha, ale przeciętny film typu Doom.