Blizzard winny śmierci Chińczyka
bauahahahahah, to sie nawet nie nadaje do skomentowania, omfg. Miliony ludzi ma cierpiec bo sie znajdzie paru chorych psychicznie (no bo jak to wytlumaczyc?) co nie potrafia sie kontrolowac...
...
Mam nadzieje, że te ograniczenia to tylko w Azji. Te Chinczyki to są naprawde głupie, poco się pchają do gier jak nie potrafią w nie grać. Przez nich wszyscy będziemy cierpieć!!
Współwinnym jest Bill Gates, bo przecież WoW chodzi pod Windowsem.
ale spoko pomysl z tym ograniczeniem:
"Przykładowo: jeśli gracz połączony będzie z siecią dłużej niż 3 godziny, jego postać zacznie tracić siły, a po upływie 5 godzin kopnie w kalendarz. By do tego nie dopuścić, fani zmuszeni zostaną do rozłączenia się przed upływem „deadline’u” i odczekania kilku godzin na wirtualną regenerację postaci."
:)
maczu ---> Pomysł niezły, ale...
... co z rejestracją w kliku MMO i graniu "na przemian" :)
P.S. Oczywiście w myśl zasady - prawdziwy gracz zawsze znajdzie wyjście z sytuacji :))
gladius --> wlasnie :)
a co do samej sprawy, to nie ma sensu pisac :) najgorsze jest jednak to, ze takie sprawy traktuje sie powaznie :/
Ach te cingciongi tak samo było z kolesiem który zginął bo zagrał sie w Aleksandra.Te zółtki niewiedza co sie robi z grami i z kompem....
Gladius --> Nie współwinnym ale wyłącznie winnym, bo bez Windowsa w ogóle by tego nieszczęścia nie był. Kara śmierci dla tego zbrodniarza to mało.
ALe w tym newsie jest napisane, że chłopak zginął "odtwarzając scene z WOW".
MOże obrzucał się fireballami z kolegą ?
Wszystko jest dla ludzi, dawkowane w odpowienich ilosciach nie jest szkodliwe a czesto daje pozytywne efekty. Z gierkami jestp podobnie, potrafia odstresowac ale uzywanie ich ponad miare daje tragiczne efekty. Blizzard w pewnym sensie jest winien. Prawda jest taka, że wypuscił bardzo uzalezniajacy produkt i głownie zeruje na pozbawionych zdrowego umiaru chinczykach, czu koreancach.
gladius --> Steven Jobs (ten od Apple tak sie nazywa?) tez jest wspolwinny, w koncu WoW też jest na MAC'a
Z drugiej strony są też okoliczności łagodzące - i tak zostało gubo ponad miliard Chińczyków.
Jest ich 6 miliardów..na coś muszą umierać :p . A poważnie, proponuję rodzicą tego chinczyka isć do psychiatry i to samo zrobić z pozostałymi dziecmi jeżeli jakieś mają, problem nie leży w grach ale w 'gupich' ludziach :]
Nie slyszalem żeby jakiś polak grając w GTA (naprzykład) wyskoczył i szalał "maluchem" po ulicach :p
Co za debilny pomysł.Współczuje rodzicą tego chłopaka ale to niestety nie wina Blizzarda a jego rodziców lub psychiki ich syna.Skoro chinczycy,japończyki czy koreańczycy na nowo powstałym serwerze potrafią wylelować chara w niecały tydzień do 60'stego lvlu to zdaje sie że jest to letko chore,gdyż zwykłemu graczowi zajmuje to miesiąc(mówimy o czasie rzeczywistym grając 5-7h dziennie,nie czasie spędzonym w grze).
Widać kolesie mają jakąś skrzywioną mentalność ala amerykanie bo ci też pograją w CS'a i idą z bronią do szkoły strzelając do uczniów i nauczycieli.Albo kolo oglądnie sobie reklame red bula,red bull doda ci skrzydeł i skacze debil z 10 pietrą bo myśli że red bull doda mu skrzydeł.
Wiadomo że nie wszyscy,bo znam wielu koreańczyków,chinczyków czy japończyków z którymi było mi dane grać i są to naprawde w porządku ludzie.W każdym razie żaden z nich nie grał 24/7.Ja rozumie że gra może wciągnąć ale chyba każdy z nas w końcu robi sie senny i potrzebuje od czasu do czasu coś zjeść.Nie rozumie jak można grać 24/7 bez jedzenia i snu.
Z tego co wiem jest conajmniej 5 udokumentowanych zgonów podczas czytania Biblii.
Zakazać czytania Biblii, pozwać apostołów którzy napisali księgę niebezpieczną dla zdrowia, ba nawet życia do odpowiedzialności karnej.
Są też udokumentowane zgony podczas uprawiania sex-u.
Zakazać uprawiania sex-u, a do sądu pozwać producentów prezerwatyw.
itd. itp.
Nie wiedziałem, że GOL za Panią Domu opublikuje tak idiotyczną wiadomość...
Wszystkiemu winna jest globalizacja, a wiec glownym winowajca jest Bush.
Czy producent nozy kuchennych jest winien, gdy ktos zabije kogos tym nozem, albo czy producent samochodow jest winny, gdy ktos po kielichu kogos przejedzie? Kuriozum.