To nie jest premiera zwykłej koszykówki, to premiera NBA Live 06
I co oni mogli w tej grze zmienić??? Pewnie kilka nwoych dunków,podań i koniec :(
Pewnie nie będzie PL
No zobaczymy - wersja 2005 dała wiele radości ale jeszcze nie wymusiła na mnie kupna pada - zobaczymy jak to będzie tym razem :).
gralem 10 minut - troszke dziwna kamera - wydaje sie ze boisko jest za male ;)
dziwnie sie troche gra no i doszedl chyba kolejny dodatkowy klawisz odpowiadajacy za specjalne zagrania danego gracza (?)
grafika nienajgorsza ale czy tylko mi sie dziwne wydaja twarze zawodnikow ? np taki nash wyglada jak michael jackson ...
gra jest wyraznie lepsza od wersji 2005 - mecz wyglad o wiele bardziej realnie - nie ma smiesznych/dziwnych zagran - wreszcie mozna robic kontry - wogole grywalnosc jest wysoka
niemal identyczne jak NBA LIVE 2005
W sumie rozrywka jest bardzo podobna, ale malutkie szczegoly (ktore w sumie maja znaczenie i tak jedynie dla fanow kosza) ratuja gre. Od razu po wlaczeniu meczu widac, ze grafika jest wyraznie lepsza, postacie wyrazniejsze itd. Najbardziej cieszy mnie fakt, ze w koncu przechwyty to juz nie tylko marne machanie reka by wytracic pilke, ale czesto wrecz rzucanie sie na nia (tak jak w prawdziwym koszu :) ), mala rzecz a cieszy. Podobnie jak alley-opy juz nie kazdy konczy sie wsadem, praktycznie juz tylko dokladne podanie od dobrego rozgrywacza nim sie konczy, co sprawia ze teraz wiekszosc alley-opow konczy sie rzutem, co mi akurat bardziej pasuje.
Trudniej teraz wykonywac skuteczne przechwyty i bloki, co rowniez zaliczam na plus. W wersji 2005 dwoch Wallece'ow dzialalo pod koszem podobnie, jak sciana nie do przejscia ( w sumie to w wiekszosci wystarczal nawet sam Ben ), przechwyty w poprzedniej wersji rowniez robilo sie za latwo. Co razem doprowadzalo do sytuacji, ze grajac Detroit czesto przez 2 kwarty przeciwnik nie byl w stanie rzucic mi ani jednego pkt. z gry. Wystarczylo tylko rozgrywajacym przekryc przeciwnika od jego polowy, a jesli udalo mu sie przejsc Ben z Rasheedem zalatwiali wszystko pod koszem :).
Do minusow za to zaliczam brak powtorek, po udanych wsadach. Chyba ze mozna je wlaczyc w opcjach, bo sie nie zaglebialem :). Nie podobaja mi sie rowniez wyrzuty pilki spod wlasnego kosza do rozgrywacza po utracie punktu. Nie wiem dlaczego, ale wydaja mi sie jakos strasznie malo realistyczne, ale w sumie to juz tylko czepianie sie czegos na sile :).
Niestety znowu posiadacze klawiatury nie porobia w konkursie wsadow naprawde efektownych dunkow, gdyz te dostepne sa jedynie przy uzyciu pada...
Ogolnie jednak jestem zadowolony z wersji 2006 wprowadza ona nowy silnik i dosc duza poprawe grafiki w stosunku do czesci 2005. Do samej gry nie wprowadza duzo znaczacych usprawnien, a jedynie kosmetyczne ktore jednak doskonale sie prezentuja. Ogolnie jako fan serii NBA, jak i koszykowki oceniam giere na 8+/10
Nie za bardzo lubię kosza , tym bardziej nie jestem zażartym fanem NBA Live co nie znaczy , że ni grałem w nie. Obawiam się tylko, żeby NBa Live 06 nie było takim bublem jak FIFA 06 , która w trailerach i na screenach prezentowała się cudownie zaś w rzeczywistości była pełna błędów, ograniczeń czy kanciatych tekstur . Duży minus dla EA za ten rok...
Hitmanio -> Jest na dwóch płytach.
to ja też dorzucę swoje 3 grosze :). Moim zdaniem NBA06 jest dużym skokiem w stosunku do poprzednich wersji. Przede wszystkim sama gra stała się bardziej realistyczna, jest więcej gry kontaktowej, trzeba wymieniać zawodników ze względu na liczbę fauli, zdecydowanie rzadziej uda się zrobić przechwyt czy blok. Do tego ruchy specjalne które dają jeszcze większą swobodę w zakończeniu akcji i dodają efektowne wsady i podania. Do grafiki nie przywiązywałem większej uwagi, na pewno jest bardziej szczegółowa niż poprzednia wersja, zwłaszcza modele zawodników.
Choć same ich twarze są takie... średnie, wydaje mi się że dużo lepsze są w np. NHL06. Irytuje brak powtórek o których ktoś tu wspomniał. No i komentarzo klasę lepszy od tego z NBA Live 2005!!! Niewiem nawet jak się nazywa ten nowy gościu co komentuje ale jest niesamowicie realistyczny. Komentarze w poprzednich wersjach już po kilku meczach stawały się schematyczne i nudziły. W najnowszej odsłonie NBA wprawdzie idealnie nie jest alke zdecydowanie... mniej schematycznie. Przykład: Rzucałem Shaqiem osobiste i goście zaczęli gadać o tym dlaczego Shaq jest taki słaby w osobistych. Ale to była rozmowa a nie klepanie tekstu! Jeden powiedział że pracuje nad techniką ale ma duże ręce i jest za duży, drugi wspomniał Wilta Chamberlaina który tęz nie był dobry w rzutach osobistych bo był duży. Po prostu masakra. Ciężko to opisać słowami bo to trzeba po prostu usłyszeć. Fani koszykówki nie powinii żałować złotówek na kupno tej gry. Bo choć na piecu nie praktycznie konkurencji to i tak trzyma poziom! Jeśli grę u nas będzie można kupić po rozsądnej cenie (czyt. poniżej 100zł) to może też się na nią skuszę bo warto!
ja mam juz nba 2006 mi sie bardzo podoba nba zrobilo stanowczo wiekszy postep od fify w tym roku. Mam pytanie wie ktos moze jak wlacza sie powtórki w NBA 2006???