Frank Herbert''s Dune
Facet piszący że pierwszy RTS w historii czyli Dune 2 Cryo takie stwierdzenie - "znośny jeszcze RTS" to nie powinnien sie brać za recezjowanie gier bo widocznie ma wypaczony gust i nie ma pojęcia o grach komputerów. DUNE 2 bowiem była hitem i z pewnością można uznać ją za jedną z najlepszych w swoim gatunku. No ale pewnie Void porównuje grafike gry z 1992 z grami obecnie. No ale chyba znam wytłumaczenie takiej "mądrości" VOIDA. .... po prostu ma 16 lat i sie wychował na tych wszystkich gównianych - shitach co teraz wychądzą. ....naprawde biedne pokolenie...
Cóż, ja jakoś mam 16 lat i nie czuję się biedny:) A Dune 2 nie uważam za tego jedynego, co to inne to szity:) RTS, ale za wyznacznik gatunku, który przetarł nowe szlaki..... JAk komuś się giera nie podoba, jego sprawa. O gustach się nie dyskutuje:) I proszę się oldwalić od 16-latków:)
gom dżabbar--> widac jestes dosc sporym fanem tworczosci Herberta a i gry komputerowe, oparte o "Diune" nie sa Ci obce. Troche Cie tez ponioslo odnaszac sie w taki sposob do Voida. Recenzent potraktowal Dune2 nie jako pierwszego w historii RTSa, a jako RTSa samego w sobie (dzis bylby to - poslugujac sie Twoja semantyka - shit nad shity...). Dune to faktycznie dobra gra, jesli nie najlepsza z serii.
ps. moze ktos powinien pokusic sie o stworzenie gry, w ktorej zagramy jednym z trzech rodow w pilke plazowa na piaskach Diuny ;)) Ta ostatnia w wydaniu RTS nieco sie juz wg mnie wyczerpala.
Słyszałem, że powstaje mod do DeusEx'a w którym wcielamy sięw postać Poula Atrydy ... Kto grał w Deusa ten już na bank wyobraża sobie klimacik gry ... Jak znajdę adresik stronki to podam ... Może być naprawdę ciekawie ...
Drogi gom dżabbar,
z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem Twoje uwagi dotyczące mojego tekstu i jeśli pozwolisz do kilku wniosków, które zechciałeś wyciągnąć z tej lektury, pozwolę sobie odnieść się:
- użycie przeze mnie określenia "znośny RTS", być może rzeczywiście nieco zaczepnego wobec miłośników tego gatunku, to mimo wszystko z mojej strony komplement. Dlaczego? Osobiście RTS-y są moim, jakże skromnym, zdaniem w większości przypadków nudne i niezbyt ciekawe (mam cichą nadzieję, że pozwolisz mi mieć taką opinię?). Zresztą fakt ten sporej części czytelników Serwisu i Forum jest znany. I jeśli używam wobec gry z tego gatunku określenia "znośny", oznacza to ni mniej ni więcej, że gra stoi, wciąż tylko jak dla mnie, na dość przyzwoitym poziomie i wyrasta ponad mierny poziom wielu innych RTS-ów. Ale rozumiem, że moja uwaga mogła akurat Ciebie dotknąć, wybacz więc...
- czy o "grach komputerów" mam pojęcie, to zupełnie inna sprawa i tu powinni wypowiedzieć się pozostali czytelnicy, ewentualnie osoby z GOL-a, które decydują o zamieszczeniu lub nie któregoś z moich tekstów. Natomiast, ponieważ o gustach raczej nie dyskutuje się, pominę milczeniem Twoją uwagę na temat mojego gustu...
- i na zakończenie zechciałeś wspomniałeś coś o moim wieku... Hmm, coraz trudniej do tego mi się przyznać, ale Twoja próba określenia liczby lat, które już poza mną, była niestety chybiona. Tak mniej więcej równo o 20... A przy okazji, czy określenie "gównianych shitach" nie wydaje Ci się pleonazmem?
Jak widzisz gom dżabbarze, trochę już przeżyłem, a ponieważ pierwszy komputer, który kupiłem za własne zarobione pieniądze, zbliża się mniej więcej do wieku, który zechciałeś mnie przypisać, doświadczenia w tej dziedzinie raczej mi nie brakuje. I dlatego, jeśli pozwolisz, będę dalej uważał, że RTS Dune 2 jest dla mnie zupełnie "znośny", co nie oznacza, że zabraniam Tobie uznawać tę grę za najlepszą w historii. Ot, kwestia gustu...
Pozdrawiam wszystkich miłośników sagi F. Herberta
Void jeśli pouczułeś sie obrażony, a miałeś do tego całkowite prawo, to przepraszam. Poniosło mnie...
Wydaje mi sie jednak i ciągle będe przy tym sie upierał, że powinnieneś o DUNE 2 napisać coś w stylu "hit", "rewololucyjna gra", a przynajmniej "klasyk i prekursor RTS".
Pisałeś o produktach CRYO w sposób hronologiczny opisując jak ta gra została przyjęta przez graczy w danym czasie. A w danym czasie kiedy wypusczono tą gre to była krótko mówiąc hitem a nie "znośnym RTS".
Co do opisu reszty gier CRYO to się całkowicie zgadzam.
W tą gre grałem 9 lat temu i grałem jakiś rok temu i naprawde nie mogłem nie pozostawić bez komentarza tego małego zdania w recenzji Frank HErbert's Dune.
mała analogia dla tych co nie lubią RTS a lubią: "Doom to znośny jeszcze FPP" - ciekawe jak sie poczują fani FPP ;)
Pozdrawiam
PS: sorry 16-stki nic do was nie mam .. po prostu rozwmawiałem z taką wybitną jednostką z waszego rocznika i do dziś jestem wstrząśniety ;]
Void --> zgadzam się z Tobą co do tej gry i podziwiam Twój upór by dowiedzieć, się co będzie jak już ucieknie się Czerwiowi (piaskalowi?).
Ja wymiękłem... uciekłem robalowi a następnie uciekłem od tej gry.
gom dżabbar->Nie poczułem sie obrażony, miałeś w pełni uzasadnione prawo, by zwrócić mi uwagę na ten fragment tekstu, który Twoim zdaniem jest niezbyt szczęśliwie sformułowany. Ustalmy więc może, że "Diuna 2" jest dla miłośników RTS-ów klasykiem i prekursorem tego gatunku, gdyż faktycznie z tym określeniem, jak sądzę, zgodzimy się obaj... ;) W każdym razie obiecuję, iż w przyszłości uważniej będę dobierał niektóre słowa... :)
Mr_Baggins -> Ja osobiście, raz z obowiązku a raz z ciekawości, zdołałem jakoś przebrnąć przez ten fragment licząc na to, że dalej będzie lepiej... Niestety, srodze się zawiodłem...
Ale powiem Wam, że aktualnie mam... hmm... na warsztacie? (jeśli można użyć takiego określenia) kolejny produkt "cryopodobny" i chociaż wiem, że na podstawie początkowych fragmentów gry nie należy wyciągać daleko idących wniosków, pozwolę sobie sądzić, że tej firmy nic nie jest już w stanie nauczyć szacunku dla potencjalnego klienta... Ale więcej, za jakiś czas, w recenzji...
Pozdrawiam
To ja jeszcze dodam dwa slowa.
Gdy wyszla Dune 2 nie bylo jeszcze gatunku gier zwanego teraz RTS. Wtedy to byla nowa, bardzo dobra i niesamowicie grywalna gra, ktora przykula rzesze graczy, w tym mnie, na dlugie godziny (i czasem noce) do komputera.
I to jest najwazniejsze. Nie traktujmy jej jako prekursora czy czegos co zapocztkowalo RTSy i nie porownujmy do dzisiejszych tytulow, bo nie ma to sensu.
Wtedy to byla bardzo dobra strategia i pomimo tego ze nie lubie RTSow, to dalej bardzo dobrze ja wspominam i zaliczam do najlepszych Amisiowych gierek :-)