Re-Volt
Przeoczyłeś, Stranger... np. samochody są nie tylko elektryczne - jest podział na klasy "electric" i "glow", a autka "glow" są spalinowe (nie znam się dobrze na modelarstwie, ale są takie małe silniczki na etanol, czy cuś...) - różnice w prowadzeniu jest wyraźna.
Trochę niedomówień : auta są też podzielone na kategorie odpowiadające ich parametrom: rookie, amateur, advance, pro... Wypadałoby zaznaczyć, że parametr "waga" auta jest wprost proporcjonalny do przyczepności. Muszę też zaznaczyć, że granie klawiaturą MA sens - bo ja tak gram, i da się: wygrywam wyścigi przeciwko komputerowi (choć nie jest to na pewno najłatwiejszy sposób grania).
Przedostatni akapit drugiej strony recenzji: model jazdy Arcede? A co miałoby być - skrzynia biegów, pilot? Jak chcesz realizmu to możesz przełączyć na widok pierwszoosobowy (fajna zabawa). Model jest dobry - nie ma mowy o jakiejś mocy autek - wywrotka czy zatrzymanie na podjeździe to znaczna strata czasu - elektryczne silniczki słabo ciągną. Trochę lepiej sprawa wygląda z autami "glow" - mają większego "kopa". Wozy szybko (choć zależnie od parametru "przyspieszenie")osiągają prędkość maksymalną i najważniejsze jest się dobre prowadzenie. Uważam że model jazdy jest realistyczny (jest też możliwość zmiany "realizmu") - symulator autek zdalnie sterowanych (po wyłączeniu "powerupów").
Stranger,coś ci się pomyliło:"Za kolejne finisze nic niestety nie dostajemy".
Bzdura totalna,otóż jest tam coś takiego jak PROGRESS TABLE,popatrz sobie.
Są tam zaznaczone wygrane puchary,pojedyncze wyścigi i pobite czasy na danych planszach.
Gdy pobije się wszystkie czasy na planszach,otrzymujemy granie na nich ale np.
w trybie jak to nazwałeś LUSTRO lub NA ODWRÓT.Tak,właśnie żeby grać w innym
trybie trzeba sobie na to zasłużyć.To samo tyczy single race,gdy je powygrywamy dostajemy
za to nowe auta (chyba bo dawno w to grałem,ale coś na pewno otrzymujemy).
Masz rację co do stunt arena,ale zapomniałeś dodać,że po zebraniu 20 gwiazdek dochodzi
możliwość grania w CLOCKWORK CARNAGE,wyścigi malutkimi samochodzikami po 30 na planszy.
Poza tym nie mów,że klawiaturą nie da się grać,mi jakoś udało się zdobyć i wszystkie puchary
i wygrać wszystkie single race,tylko dwóch czasów nie pobiłem.
A i jeszcze odnośnie odgłosów silniczków,one wcale nie brzmią tak samo,zobacz sobie np
AQUASONIC i COUGAR,jakoś różnica jest bardzo słyszalna.
Mam 21 lat, a w Re-Volt pogrywam cały czas. Ta gra jest ponadczasowa. Śliczna kolorowa grafika i maultkie samochodziki na zdalne sterowanie. To się musi podobać. Dodatkowo na trasach pełno znajdziek, które ułatwiają nam bycie pierwszym na finish'u. Gra na klawiaturze jest ciężka (lepiej na padzie), ale nie niemożliwa. Osobiście gram na klawiszach. Poprostu gierka mióóóóód.
