Valve Software - rzeczywistość po rozwodzie z Vivendi Universal
Żarty se robią, ja domagam się dodatku i przyszłych gier na nośnikach a ci co wolą poprzez Steam czy coś podobnego to wybiorą to rozwiązanie dystrybucji.
Woda sodowa uderzyła VALVE już jednak do głowy :P
Ja mam hl2 przez steam i jest lepszy niż polskie wydanie pudełkowe (bo i CS:S jest i wszystko inne). Dla mnie to nawet mogą kolejne gry wydawać za pośrednictwem kanalizacji ;). Producent bez wydawcy jest bardziej niezależny.
Dokładnie tak jak pisze KULL, żyjemy w XXI wieku i trzeba akceptować nowe formy sprzedaży. Bardzo bym chciał żeby więcej produktów było sprzedawanych w ten sposób, przynajmniej skończyłby się problem z tymi pożal się Boże "pełnymi polskimi wersjami językowymi".
"Przyszłość jest w kanałach!" - niestety...
Romanujan---> Masz rację - w kanałach, ale nie takich sobie tylko, w nowych KANAŁACH dystrybucji. :-)
jak im sie nie uda przez steam zawsze moga wydac w wersji pudelkowej :D
jak Aftermatch bedzie tylko przes Seam to ja juz tego nie kupie. bo ko pyte mi to jesli nie bede mogl tego postawic w pieknym pudeleczku z logo hl2 i instrukcja na pulce ?
co z tego ze nagram sobie na wlasna plytke, wydrukuje okladke a nawet instrucke jak to nie bedzie wygladac jak orginalne profesjonalne wydanie. bedzie to wygladac jak pirat !
a ja nie lubie miec piratow !
A czy oni słyszeli o wysypywaniu się systemu i koniecznośći reinstalacji Windowsa ? Chyba, że na zachodzie takie rzeczy się nie zdażają, albo za jedną kasę będzie można pobierać grę dowolną ilość razy.
zastanawia mnie tylko ile zajeło by mi zassysanine pełnej wersji gry przez taki steam.Filmy czasami zciągam nawet tydzień(w kryzysowych przypadkach).Pozatym czy steam pozwala na wyłonczenie kompa a puźniej wznowienie zciągania.
wildone-> z tego co sie orientuje to tak... przynajmniej podczas rejestracji HL2 jak wylaczylem ja w polowie to pozniej ciagnelo od tego momentu gdzie skonczylem...
co do dlugosci sciagania to nie jest tak zle... oczyscie jesli ludzie sie nie rzuca w jednym momencie na jedna gre ;) przykladowo 40MB sciagnelo (SDK, wczesne) mi sie w... 5min gdy na Steamie bylo multum ludzi w tamtym czasie ;) (na laczu dsl512)
Piotrasq-> jesli system Ci sie sypnie to mozesz jeszcze raz zassac pliki... wiem bo instalowalem HL2 bodaj 2x (sciaglem pliki do odpalenia gry... mialem wersje pudelkowa)
co do samej dystrybucji-> jesli Valve sobie mysli ze zrobi dobry krok nie wydajac pudelkowych wersji to jest w powaznym bledzie! imo straca duza rzesze klientow bo sadze ze wiekszosc ludzi woli miec (jak tutaj pisal WolverineX) wersje pudelkowa na puleczce, dostac od razu do swoich zniecierpliwonych raczek gre wiedzac ze nie dostanie kota w worku, cegle w kartonie itd itp oraz... kwestia gwarancji - dostajemy paragon i nie musimy wysylac gdy do Stanow tylko do polskiego dystrybutora...
Piotr44-> nie wiem co ty masz do polskich wersji... niektore oczywiscie sa beznadziejne vide SC:PT, FC i wiecej nie pamietam bo nie kupowalem do niedawna oryginalow... ale na ten przyklad niech poleci SC:CT - TAK TO SIE NAZYWA PROFESJONALNA POLONIZACJA! zalezy od wydawcy i jego podejscia do klienta - nie chcesz polonizacji nie instaluj... (BiA, SC:CT - Cenega zaczyna szalec :])
Masz świętą rację, ale niestety jak na razie w niewielu tytułach jest wybór, mam nadzieje ze w końcu dotarło do naszych kochanych dystrybutorów, że sporo osób jak ma kupić spolszczoną wersję , to nie kupi jej wcale.
ps Właśnie zamierzam nabyć BiA, a przymusowo spolszczoą wersjię ominął bym szerokim łukiem.
a ja mam to gdzies, bo istnieje program ktrory pozwala sciagac gry ze steama za free , takze nie martwcie sie :)
Valve samo wykopie sobie grób, jeśli przyszłe ich gry będą dostępne tylko przez Steam...
W d*** już im się poprzewracało tam w Valve kompletnie. Znam na to lekarstwo, miotła w d*** i pokręcić.
Co z tego, że mamy XXI, jak nie każdy ma internet?!?! Można założyć, że każdy ma TV, radio, lodówkę, zlew i sedes, ale w wielu krajach net nie jest jeszcze aż tak rozpowszechniony, a pojechać do sklepu może każdy.
I mam nadzieję, że nie prędko skończy się era ładnych pudełek, drukowanych i kolorowych instrukcji czy dodawanych gadżetów.