Kiepskie wyniki sprzedaży Tribes: Vengeance
I ten news pokazuje jak bardzo wydumane gusta recenzentów odbiegają od gustów graczy...
Ja bym T:V nawet za darmo nie wzioł, chyba, że by dorzucali do tego dysk twardy co bym nie musiał na swoim miejsca marnować.
Mam nadzieje, że Vivendi będzie miało z tego nauczke, że jeśli już tak zniszczą dobre imie świetnej seri gier, to nie wystarczy sam tytuł aby ktoś kupił tego gniota.
Dużo lepiej by wyszli na dalszym wspieraniu Tribes 2, IMHO.
Np. dodanie shaderów do tej gry to całkiem realna możliwość, znowu mogły by ruszyć serwery z forami i klanowymi a całą gre z dodatkiem usprawniającym grafike spokojnie można by sprzedać w nowym opakowaniu i pewnie z jakimś podtytułem jeszcze...
Na potwierdzenie zainteresowania T2 wystarczy chyba to jak szybko skończyły się wolne cd-keye z akcji "promocyjnej" dla T:V w czasie której udostępniono Tribes i Tribes 2 za darmo...
(pise "promocyjnej", bo wystarczy, że ktoś sobie pograł troche w pierwszego T i drugiego T, po czym odpalił demko tego syfu, T:V i już...)
Ja posunąłbym się nawet dalej w skomentowaniu "sukcesu" Trives:Vengrance (jak to życzliwie w Stanach nazywają). Otóż mamy do czynienia z tak wielką głupotą designerów i producentów, że wręcz człowiek zaczyna się zastanawiać, czy nie ma tu do czynienia z rozmyślnym uwalaniem tytułu.
Dla przypomnienia: Battlefield 1942 pojawił się grubo po Tribes 2, oferował niewiele lepszą grafikę i znacznie uboższe możliwości taktyczne, gorszą fizykę i zupełnie fatalne w porównaniu do Tribes 2 narzędzia wspierające community. I gdy tak sobie patrzę na kolejne informacje o Battlefield2, gdy tak sobie oglądam screeny z tej gry, szlag mnie trafia, że kolejny, w gruncie rzeczy mało nowatorski klon klasycznej walki wojennej (ile to takich na rynku? setki? czy już w tysiącach można liczyć?) rozwija się w najlepsze, a nowatorska gra oferująca znacznie większe możliwości (mowa o Tribes 2) została zredukowana do prymitywnej nawalanki a la UT2003 w strojach rodem z taniego amerykańskiego komiksu (mowa o T:V).
niestety Tribes 2 umarl, a gwozdziem do trumny niewatpliwie jest Vengeance. Star Wars Battlefield lepsze :PP
Grajac w bete T:V szlag mnie trafial co oni zrobili z ta gra. UT 2004 lubie i to bardzo, ale na cholere tworcy upadabniali Vengeance wlasnie do niego?? Przeciez to miala byc gra czysto taktyczna, gdzie dominuje zespol a nie indywidualnosci. Tymczasem panowie z Vivendi chcieli byc trendi i wypuscili kompletnie splaszczona wersje poprzedniczki:/ Marka Tribes moze szybko umrzec, jezeli nikt nie zlapie za "jaja" Vivendi.