Filmowa ekranizacja Dooma dopiero w październiku
Dokładnie - albo pogrąży Uwe i pokaże, że się da, albo dłuuuugo nie będzie żadnego dobrego filmu na podstawie gry.
Co prawda "nazwiska nie grają", ale liczę, że taki a nie inny zespół zrobi z tego film conajmniej bardzo dobry.
Ciagle nikt mi nie wyjasnił co robią te pocięte węże ogrodowe na trawie :)
Bez sensu dlaczego nie na Marsie i dlaczego nie istoty z piekła?
Treaz to bedze bardzie przypominać resident evil
calkiem sluszna decyzja
to znacznie zwiekszy oscarowe szanse tej produkcji! statuetka dla the Rocka jest teraz pewniejsza niz kiedykolwiek.
Dobre, dobre :D
Film pewnie dostanie też kilka Złotych Globów. Wszak takiej obsady i orginalnego pomysłu nie sposób nie docenić :D
Nie na Marsie i bez piekelnych stworów... czemu to się nazywa Doom?!
Hehe ten kto myslal, ze 5 sierpnia zobaczy Dooma na wielkim ekranie musial byc niezle pokrecony:) Samo nakrecenie trwa 3-4 miechy, do tego dochodzi okres poprodukcyjny (2,3 miechy albo co gorsze 2 lata w wypadku Star Wars:P), marketing (1 miesiac), rozne cenzury (wymagania wikowe, natepny miesiac)...I tam sie nagromadzilo, ze wychodzi pazdziernik:)
A na film licze bardzo, nie musi to byc filozoficzne dzieło, ale porzadny film akcji:)
Jakoś nie jestem pewny czy to będzie świetny film akcji ...
Za mało informacji, za mało informacji i jeszcze raz za mało informacji :)))
BTW: Jak się ECS wezmie za efekty specjalne to może być dobrze :P
