Dodatek do Half-Life 2 nazywa się Aftermath
Dodatek - bardzo dobrze, ale zmiana bohatera na Gordona mi sie nie podoba. Alyx powinna zostac imho.
aha
Dobrze, że zrezygnowali z tego pomysłu, jakoby główną bohaterką miałaby być Alyx. Chociaż wciąż wolałbym, żeby w dodatku był to Adrian Shepard.
Mep, a kto powiedział że nie będziesz grał Shepard'em? :P nic jeszcze nie postanowione z innych źródeł idzie przeczytać że pokierujemy postacią której zadaniem będzie ewakuować ludność z City17 skoro w jedynce graliśmy Shepard'em (w dodatku) to tutaj też jest to możliwe.
Cieszę się że w końcu wiadomo coś o dodatku, bo informacja że tak owy powstaje była tylko kwestią czasu ;)
Chupacabra -> Nie zabija się kury znoszącej złotych jajek :)
Dziwi mnie to, że w dodatku do jednyki kierowaliśmy Shepardem i Barneyem, w HL2 Barneya pokazują dużo, a o Shepradzie ani słowa ...
Imho Shepard rox :)
Popieram przedmówców. Shepard był najlepszą postacią w HL2, wolałem go niż Freemana :)
Ale jak tu wcisnąć do fabuły takich "klasycznych" komandosów? Może jakiś prequel HL2 w którym walczyli byśmy z właściwą inwazją?
Katsper ---> Na razie mogę bazować tylko na tym, co przeczytałem na GOLu. Chociaż faktycznie nie zdziwiłbym się, gdyby te wszystkie informacje o zmianach postaci były tylko podpuchami. Bądź, co bądź - Valve utrzymał fabułę HL2 w tajemnicy do samego wydania gry. Jeśli informacja o tej ewakuacji City 17 jest prawdą, to faktycznie mało prawdopodobne, żeby główną postacią był Freeman. Swoją drogą umieszczenie tu Sheparda nie byłoby takie trudne. A pomyślcie tylko jak to byłoby grać nim, jako żołnierzem Kombinatu! W końcu więzienia zostały zamienione na centra badawcze, a jak wiadomo bohater OF został aresztowany pod koniec gry. To nawet pasowałoby do zdania newsa "a niektórzy niegdysiejsi oponenci staną nawet po stronie gracza".
Junkers ---> W HL1 też był Barney. To on jest tym strażnikiem, który dobija się do drzwi, kiedy jedziesz kolejką na początku gry. Choć faktycznie było go "nieco" mniej niż w dwójce.
Hamil_Hamster ---> W prequelu raczej wyobrażałbym sobie Barney'a. W końcu BS to też w pewnym stopnie był prequel HL.
Hmm też bym wolał zagrać Shepardem.
Zreszta cenię sobie wyżej HL: OF od podstawki.
Szczerze mówiąc, to OF też bardziej podobało mi się od podstawki. Wiem, wiem - herezja. Ale pierwszy dodatek oferował wg mnie jeszcze więcej, niż HL. Nowi przeciwnicy, nowe bronie, większy naciska na fabułę, ciekawa historia, momentami bardziej mroczna akcja, niż s-f. No i do tego zupełnie inny bohater, który widział akcję "od drugiej strony". Jedynie ostatni boss zbyt łatwy do przejścia.
W OF przedewszystkim była caly czas zróżnicowana akcja. Niestety w podstawce dobijała montomnia niektórych poziomów (podziemna kolejka, fabryki Xen itp.) i akcji.
Pozatym o ile pamiętam bylo mniej (niż w podst. HL) elementów a'la tombrider, gdzie bez żadnego logicznego powodu musimy przedzierać się gdzieś najdziwniejszymi drogami.
A i fabuła jakaś była, w przeciwieństwie do dużej częsci podstawy, gdzie idziemy przez jakąś lokacje już z 2 godziny i nie pamiętamy po co w ogóle się wybraliśmy :)
Ogólnie wszystko było lepiej zrealizowane w OF niż w podstawce :)
Z tymi elementami zręcznościowymi bym się nie zgodził. Przecież od chwili dostania barnacle gun co chwilę musieliśmy gdzieś się nim podwieszać.
Podiweszać? Na broni? Coś Ci się neistety pomylilo, bo nic takiego nie było.
Mieliśmy jako broń tego stworka zwieszającego się z sufitu, ale nigdzie się na nim nie mogłeś "zawiesić".
Hamil_Hamster ----> Na języku barnacle guna można było się podwieszać, kiedy trafiałeś jego językiem w materię organiczną. M. in. przy ostatnim bossie kiedy zarywał się metalowy chodnik trzeba było w ten sposób dostać się do jednego z laserów poprzez przyczepienie się do ściany obrośniętej mchem.
to OF jest lepszy lub porownywalny do hl'a,przeszedlem normalna gre, a oposcilem dodatki ktore sa tak dobre jak podstawowa gra?!
mam racje ?
OF była znakomity to fakt, ale powtarzam jeszcze raz bez przesadyzmu. HL był całą zamkniętą konstrukcją, którą się przeżywało niczym film z sobą w roli głównej. Dodatek jak sama nazwa wskazuje wnosił kilka innych wydarzeń widzianych z perspektywy innej osoby. Dlatego porównywanie co było lepsze IMHO jest niestosowne. Ja traktuję HL, OF, BS jako jedną całość. Czy uwieżycie że od czasu wydania HL żaden FPP mnie tak nie wciągnął, nawet "dwójka".
PS. A podziemna kolejka była super i nie rozumiem jak mogło się komuś wtedy dłużyć.
==>dziku86
Jeśli nie grałeś w dodatki do HL1 to radzę nadrobić - szczególnie OF i lepsze spośród nieoficjalnych dodatków.
==>Marder
Hamil_Hamster ma rację - HL: OF był bardziej zrożnicowany, a i fabuła była bardziej rozwinięta i zrożnicowana.
<spoilery>
Do tego jeszcze "przerywnik" w postaci dostania w łeb i zgniatarki do śmieci. I jak dla mnie jeden z bardziej straszących fragmentów w FPP czyli walka z dużymi pająkami w ciemnych tunelach.
qrde , problem jest bo OF sciagam se spokojnie ze steama , ale blue shift nie moge "zdobyc"
wie ktos jak mi "pomoc" ?! :P
Marder - Opis gry w kolejce : Jedziemy, jedziemy - obcy, trzeba ich rozwalić. Jedziemy, jedziemy, Komandosi, trzeba ich rozwalić. Jedziemy, jedziemy - znowu komandosi + obcy i wszystko i tak wyglada tak samo. Jedziemy jedziemy jedziemy, nie można jechąc dalej, trzeba wyjść przestawić dźwignie i do wyboru - obycy lub komandosi lub "specjalni".
I tak przez wieeeele poziomów "kolejki".
Myślałem, że się zrzygam, ale wiedziałem, że jak to przetrwam to dalej będzie ciekawiej.
Irytytował mnie też wyjaktowo fragment, gdy w środku bazy mieliśmy takiego wielogłowego "węża" z dziobem który tłukł o metal (swoją drogą, sam stwór też mi się bardzo nie spodobał) i trzeba było się nałazić by powłączać jakieś bzdury wokół tego miejsca.
W OF nie było takich męczących i zniechęcjających fragmentów i ogólnie cała gra była bardziej zróżnicowana jak już pisałem.
Żeby nie było, że nie podobał mi się HL, bo podobał się bardzo (zresztą gdyby nie HL to nei było by OF, jak ktoś wspomniał HL+dodatki to jedna całość, choć w BS nie grałem by móc się w pełni przekonać). Pisze tu tylko o pewnych istotnych niedociągnięciach w grze, które zostały w pełni naprawione w OF :)
BTW. Pewnie grając w OF komuś udało się w pewnym momencie gry, skoczyć do Xen za Freemanem i przeżyć? :) W tedy lądujemy na jednej latającej "platformie", a Freeman jest pare platform dalej (nieśmiertelny i nieruchomy drań :/).... No i ma ktoś pomysł co można zrobić dalej, poza : 1) skoczeniem w otchłań, 2)wgraniem sava? :D
OF to jeden z najlepszych dodatków jakie kiedy kolwiek powstały, w niektorych momentach przewyzszal orginal (bardziej ciekawily nie kotre momenty, bardziej intrygowaly) przedstawienie samej akcji i pełno nowych broni sprawily ze jest to naprawde swietny dodatek ;)
Licze na to ze Valve wezmie z niego przyklad i rowniez sie postara, na dniach pierwsze informacje o grze jak i pewnie jakies zdjecia ;) co do premiery gry nie ma co sie martwic nie sadze by ja przesuneli ;)
==>dziku86
Blue Shifta właściwie nie warto ściągać - o ile pamietam można się z nim uporać w 2-4h.
OF juz sciagnal sie , ale mam problemy ze sterami od kiedy zainstalowalem XP'ka SP2 i nie moge w nic grac. OF sie uruchomil, ale w menu juz przycinalo :)
musze sie pobawic i naprawic to bo mam ochote na te giere(za mocno ja zachwalacie:P)
moze jutro dam rade to zrobic bo dzis juz nie mam za bardzo czasu :/
Half-Life + Opossing Force + Blue Shift = wielka wspólna całość, i warto zagrać w nią ;)
Niezły był ten plujący ''krokodyl z mackami w gębie'' :D
Nie raz podskoczyłem na stołku, nie wspominając o headcrabach :D
Half-Life 2 + Aftermatch + ... = wielka wspólna całość, i warto zagrać w nią ;)
Niezłe były te potwory co wyłaziły z piasku :D
Nie raz podskoczyłem na stołku, nie wspominając o headcrabach :D
Half-Life 3 + ... + ... = wielka wpólna cało...
***Half-Life*** - Nie bądź taki do przodu. Już HL2 podstawowy nie wygląda jak jedna całość, w dodatku musieli by się bardzo postarać by to naprawić :E
Hamil_Hamster ---> Raczej tego nie zmienią :)
Nie jestem do przodu, wolałem nawet wrócić z Half-Life: Source na Half-Life z dodatkiem High Definition Pack :)
Hamil_Hamster -> Stwór z mackami reagujący na hałas to moim zdaniem najfajniejszy przeciwnik w HL :)
Jeśli idzie o dodatek ,to zdecydowanie wolę żeby kontynuował główną fabułę a nie rozwadniał to co już było.
I obowiązkowo powinno być trochę akcji w Xen. :)
Z tego co napisali na Eurogamer w dodatku nie będziemy grali Alyx Vance (tak!) tylko kimś innym (Gordonem jednak?).
Sid67 ----> A ja grając w HL2 kiedy pojawiła się mapa Black Messa myślałem że powrócimy do znanej nam bazy z "jedynki" i przyjdzie nam się zmierzyć z czymś niewyobrażalnym gdzieś w setkach korytarzy i dziesiątkach nowych betonowych kompleksów. Dlatego byłem zawiedziony kiedy ten etap w zasadzie jeszcze się dobrze nie zaczął, a już się skończył. Xen też mogli wpleść. Może zostawili to sobie na dodatek :)
http://2blp.za.pl/hl2_aftermath.jpg
:D okladka dodatku :D