Członkowie id Software myślą poważnie o rynku konsolowym
I slusznie - piractwo na konsolach jest znacznie mniejsze i dzieki temu firmy moga osiagac wieksze zyski ....
Po wtopie jaką zaserwowali w postaci Dooma 3, mają rację ze szukają rynków gdze ich nik nie zna:-)
Piotr44-> RACJA
niech się lepiej nauczą jak robić porządnie na PeCka - to wtedy mogą przejść na GRAJ STACJĘ
Garak-> piractwo mniejsze na konsole ( no chyba że macie u was jeszcze PEGASUSY ) buhahah
U.V. Impaler -> no wiadmomo że D3 to pyta na max - jego bratem jest chyba Driv3r
no ale widzę że masz w opisie Hurt me plenty - zmień na - I'm too young to die
Co to znaczy "wiadomo, że pyta"? Tzn. gdzie "wiadomo". Świat twierdzi, że to porządna gra.
Piractwo na pewno jest mniejsze na konsolach niż na PC. 1. Nie da się ciągnąć pirata z sieci za darmo trzeba grę KUPIĆ (u pirata co prawda ale jednak). 2. Każda konsola by można było na niej grać w piraty musi być przerobiona co powoduję natychmiastową utratę gwarancji a także inne trudne do przewidzenia skutki - nie wszyscy się na coś takiego decydują. 3. Obecnie również jest konsola na której NIE MA pirackich gier i nigdy nie będzie - Game Cube. Sony i Microsoft zamiast dawać gry na DVD (w przyszłości Blue Ray) które każdy może (będzie mógł - dot. Blue ray) sobie kopiować do woli i to w dowolnych ilościach powinni zastosować nietypowy nośnik do którego nie ma nagrywarek - w ten sposób piractwo na konsolach rpzestałoby istnieć w ogóle, a gracze czy by im się to podobało czy nie musieliby kupić legalną wersję gry. Tak zrobiło nintendo i to doskonały pomysł - co ważne - niemożliwy do obejścia przez ponoć wrzechmocnych piratów. :> Nie rozumiem dlaczego tylko nintendo zdecydowało się na taki krok - jak widać sony i microsoft lubią tracić miliony na użytkownikach nielegalnych kopii... Każde zabezpieczenie softwareowe da się złamać, ale gry nagranej na nośniku którego nigdzie nie można kupić i którego nijak nie da się nagrać przy użyciu dostępnego na rynku sprzętu skopiowiać się nie da. Chyba że piraci sami zaczeliby produkować krążki ale wtedy "interes" by im się raczej przestał opłacać:>
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-06 13:22:33]
NFSV fan no i co z tego ze konsola musi byc przerobiona i ze trzeba gierki kupywac u piratow tak czy siak to ejst duuuuzo tansze niz kupowanie legalnych wersjii i dla niechcacego placic za legale to nie ebdzie przeszkoda :-] . Zreszta teraz wiele firm daje gwarancje nawet z przerobka :-] . I jeszcze jedno na Game Cube jest piractwo no ale malo o nim wiesz :P no i nawet nietypowe nosniki da sie spiracic bo tam gdzie jest odtwarzacz jest tez cos co to wytlacz / wypala :-D .
Mr Hyde - to może mi powiesz gdzie jest to "coś co wytłacza/wypala" bo chyba nie w samej konsoli:>... Poza tym bez krążka czystego i tak nie ma czego wypalać
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-04-06 13:25:47]
---> NFSV fan
Gamecube juz dość dawno został rozpracowany przez "fanow taniego grania".
To "tanie pirackie granie" własnie na konsole Nintendo nie jest wcale takie tanie ,koszt przerobienia konsoli jest prawie taki jak koszt zakupu konsoli. Nośnik miniDVD też jest jeszcze stosunkowo drogi w porównaniu do zwykłej płyty DVD. Chcesz wiedzieć wiecej poszukaj w necie- znajdziesz.
Wątek przecież nie o piractwie tylko o poważnym rynku konsolowym , który zainteresował bardzo twórców z Id Software.
Właśnie granie online w szczególności na Xbox Live ma przyszłość.
Niech myślą. Jak stać ich tylko na coś takiego, jak Doom 3, to faktycznie ich miejsce jest wśród ultrazłożonych, superinteligentnych gier na pudełka.
NFSV fan ---> Co do tego że nie można ściągnąć gier na konsole przez neta to bym się z tobą pokłucił ale nie chcę dostać banana. :)
Smutna wiadomosc :(
Mam jednak nadzieję, że nie porzucą całkowiecie rynku gier PC.
m_a_c_k ---> jasne na tej zasadzie to można wszystko przerobić. Ale głównie chodziło mi o to że Nintendo broni się przed piratami bez porównania lepiej od Microsoftu i Sony, a niestandardowy nośnik jest bardzo skuteczną metodą. Jak sam piszesz od razu piratom zaczyna się mniej opłacać. Ceną za nośnik jest mniejsza uniwersalność GCN ale za to Nintendo znacznie mniej traci na pirackich grach. I na pewno gdyby niestandardowe typy krążków wprowadziło także Sony i Microsort to... procent piractwa konsolowego zmalałby baaaaardzo:> Zresztą nie musi być nawet mini dvd - równie dobrze mogą dać swój autorski krążek którego nigdzie nie można dostać i do tego równie nietypowy czytnik w konsoli. To okazja czyni złodzieja - jak zdobycie pirackich gierek będzie bardzo trudne i wcale nie takie tanie jak się powszechnie przyjęło nagle się okaże że wszystkich stać na orginalne gry....
NFSV fan - kumpel kupil za grocsze GC, dostal gratosowo chipa, nei ma problemów z wielkoscia plytek bo poprostu... rozebrał konsole :P traz wchodzą "duże" DVD
Impaler - "Świat twierdzi, że to porządna gra."
Przy założeniu, że to Ty jesteś całym światem :)))))
Doom 3 to gniot.
A ID już pokazała swoje na konsolach - wersja gniota na X-Kloca się pojawiła.
ID powinno tak samo jak Romero, poszukać swojego miejsca na komórkach, bo na Piecu im nie idzie :)
Kto twierdzi, ze Doom III to gniot, niech sie wpisze :
(ja zaczne)
DooM ]I[ to gniot!
Hamil Hamster ->
"ID powinno tak samo jak Romero, poszukać swojego miejsca na komórkach, bo na Piecu im nie idzie"
Tak samo można powiedzieć że Ty powinieneś interesować się ozdobną porcelaną niż kartami graficznymi.
To imho dzięki ID możesz w ogóle podziwiać dzisiejszą grafikę w grach, co wiąże się również z Twoim zainteresowaniem.
Jakbyś umiał się posługiwać przeglądarką interneową/bądż znał serwisy internetowe na temat X-Boxa zobaczyłbyś, jak posiadacze "Klocka" się z niego cieszą, a zachwalają tryb Coop.
A gniotem możesz nazwać to co masz między nogami.
Nie pozdrawiam.
Nie da się ciągnąć pirata z sieci za darmo trzeba grę KUPIĆ (u pirata co prawda ale jednak)
Buahahahaha :)
NFSVfan ---> właśnie stałeś się pośmiewiskiem konsolowców w całej Polsce :)
Na twoim miejscu zastanowiłbym się czy warto mentorskim tonem pisać na temat o którym nie masz zielonego pojęcia.