Stalingrad (2005) | PC
screny wygladają obiecująco czyzby nowy Sudden Strike;)
screny wygladają obiecująco czyzby nowy Sudden Strike;)
setny klon sudden strike'a
ta gra będzie w następnym CD-Action
Muzyka jest świetna. Zamiast marszowych dźwieków dali rock.
Spotkałem się tu z wypowiedziami, że to klon Sudden Strike. Nie otóż to "klon" Blitzkriega. Ogólnie git RTSik aczkolwiek muza jest nie taka. Jak powiedział gothmok powinny być jakieś marszowe nuty, ale autorzy zdecydowali się jednak "unowocześnić" nam tę 2WŚ i dali Blues. Więc wyłączyłem muzę i gram bez niej bo mi klimacik psuła :P
Mam tą grę ,ale jak patrzyłem na screeny i filmiki z gry Blitzkrieg to powiem ,że te gry są takie same
Kto mi powie gdzie w tej grze znajduję się zakłądka do multika !!!
Gra na przyzwoitym poziomie, mogę polecić:)
PS: W gierce są nawet motorki BMW. 8/10:)
dobra gra. znacznie ulepszony blitzkrieg. tylko oscylujacy wokol stalingradu wylacznie.
Specjalnie się tu zarejestrowałem przez ten syf więc go rozdepcze.
Ta gra jedno wielkie badziewie. Kiedyś grałem w Blitzkriegi (i mile wspominam) a to zainstalowałem sobie 3 dni temu. Było z gazetą razem z Kryzysem Kubańskim ( w którym jest bug uniemożliwiający przejście bez kodów kampanii ZSRR, obie gry: ten sam engine).
Jestem w 16 misji Wehrmachtem. Trzeba przebić się przez linie frontu i zdobyć jakąś wiochę. Głównie piechota, 2 haubice 105, 1 Pz III i 3 sztuki Pz IV w jakiejś badziewnej wersji.
Przede mną podwójna linia okopów. Ale wyczaiłem lasek przez który zaatakowałem piechotą i przy okazji zdobyłem ciężką haubicę 152 mm a resztę baterii rozwaliłem. Potem elegancko przeprowadziłem resztę oddziałów przez pole minowe w tym lasku i wziąłem wiochę od tylca. Czyli od innej strony niż były okopy. Jest to jak najbardziej taktyka Wehrmachtu którym gram.
Uradowany opanowałem wioskę. Natłukłem tylu bolszewików aż mi się pokończyła amunicja w tankach. Ostatni lekki czołg rozwaliłem piechotą i granatami bo Ju-88 nie mogły go trafić 3 raz pod rząd. I teraz 1 grzech tej gry:
1) nie mogłem w tej misji uzupełnić amunicji. Jedyna opcja to strata czołgów i wtedy dopiero przysyłają posiłki a ja sram na takie coś. Dla mnie strata czołgu to jedna z najsmutniejszych chwil gry i nie będę się poniżał przez jakieś zasrane bugi. Ale jeszcze bym to przeżył bo jak mówię oczyściłem teren piechotą+lotnictwem. Przechodzimy do:
2) za to gra dostała ekskomunikę i unistall z dysku. Nie mogłem zakończyć misji, mimo, że opanowałem całą wioskę, czyli jedyny cel jaki miałem. Tam gdzie jest strzałka na mapie były moje oddziały. Podwójnej linii okopów z racji ominięcia, nie zdobywałem. Zresztą jak napisałem powyżej NIE MIAŁEM JAK UZUPEŁNIĆ AMUNICJI aby zdobyć te okopy.
Gra WYMAGA aby przeszedł najgorszą z możliwych dróg bo ma posrane skrypty. To już obrażało mnie jako gracza który ceni swobodę wyboru taktyki (a wybrałem dobrą).
Odwzorowanie jednostek, map jest fajne. Gameplay jak wyżej. Szkoda czasu na tą grę.