Średnio ponad dwadzieścia tysięcy sztuk Half-Life 2 dziennie
Może się i czepiam ale "Udostępniamy także interaktywną wersję demonstracyjną ..." jakoś tak głupio brzmi, wydaje mi się, że określenie "Demo", albo jak już koniecznie trzeba podkreślić, że da się w to grać to "Grywalne Demo" jest dużo zręczniejsze. Gdyby "wersja demonstracyjna" nie była interaktywna to był by filmik i tyle:-)
nie ma sie czym chelpic ze sie ma oryginal. tak po prostu powinno zawsze byc, niestety.
Piotr44 ---> Gdyby słowo "grywalne" znajdowało się w słowniku (języka polskiego, wyrazów obcych etc.), to pewnikiem autor by je wykorzystał.
a jak inaczej tłumaczyć "playable" ?
Poza tym, kiedyś nie było do każdej gry interaktywnych wersji demonstracyjnych :P Nieinteraktywne też potrafiły się pojawić.
1.700.000 orginałów a ciekawe ile piratów
choć wydaje mi sie że dzięki zabzpieczenią steam Valve Software sprzedało znacznie więcej niż gdyby gra była zabezpieczona "tradycyjnie"
Więcej ludzi by kupiło HL2 gdyby nie bzdurne zabezpieczenia i konieczność posiadania internetu do gry w singla.
|eLKaeR| --> No właśnie mądralo jak przetłumaczysz "playable”. Kolego nawet w encyklopedii GOLa to się nazywa DEMO. A jak piszesz "interaktywna wersja demonstracyjna" to takie coś używa się na konferencjach i robi najczęściej przy użyciu PowerPoint'a:-)
|eLKaeR| --> No właśnie mądralo jak przetłumaczysz "playable”. Kolego nawet w encyklopedii GOLa to się nazywa DEMO. A jak piszesz "interaktywna wersja demonstracyjna" to takie coś używa się na konferencjach i robi najczęściej przy użyciu PowerPoint'a:-)
piokos ---> ja tez mysle ze odwrotnie. w sumie pierwsza gra egzekwujaca , w miare skutecznie,oryginalnosc kopi i sprzedaz calkiem calkiem, pozazdroscic. a ktos sie ptal ile piratow? podobno 50 000 do tej pory zlokalizowanych. A! i jezeli ktos sie jeszcze zasnanawia to gdzi mi mignelo na GOLu ze Nicolas games jhako 1st dytrybutor w polsce sprzedaj HL2 po 49 zeta w tej chwili
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 12:27:52]
Yos_sarian ---> Doczytaj jeszcze, co kupujesz za te 49 złotych.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-28 12:31:57]
a teraz porównajcie wyniki sprzedaży HL2 i Halo 2. Nie muszę chyba mówić, która gra się chowa?
U.V. ----> obra obra, nie zagladalem tam od 26 stycznia.
https://www.gry-online.pl/newsroom/half-life-po-4990-pln/z3454f
Czytelników oraz firmę Nicolas Games serdecznie przepraszam za zamieszanie wynikłe z mojej winy.:)
hehe jestem jedna osoba za 1.700.000 :D wypas :D
Yos_sarian - "w sumie pierwsza gra egzekwujaca , w miare skutecznie,oryginalnosc kopi"
Absolutnie się nie zgadzam, nawet to co zrobiło Valve chowa się przy weryfikacji orginalności w Tribes 2 :)
To gra w którą po prostu nie dało się, jak byś nie kombinował, zagrać normlanie (czyli w multi) na piracie, a HL2...cóż, kolega z klasy ma pirata CS:S i sobie na nim gra, co gorsze - ma z tym piratem mniej problemów niż ja z orginałem o_O
Piotr44 ---> Zwyczajnie nie przetłumaczę, bo mnie to słowo drażni w wersji polskiej i to moje prywatne zboczenie - tutaj nie trzeba być mądralą Szanowny Czytelniku. Zresztą do dziś pamiętam, jak zainstalowałem sobie w komputerze nieinteraktywną wersję demonstracyjną gry Woodruff and The Schnibble of Azimuth (w nawiązaniu do wypowiedzi Cainoora z 11:36). Konkluzja - zachęcam do takiego komentowania, gdy znajdziesz jakikolwiek błąd w tekście (tutaj mamy z Twojej strony ewidentny przykład "czepialstwa").
a ja odpukac nie mialem Zadnych bledow ani problemow ani z HL2 ani z CS:Source ani z HL2:Deathmatch :)
|eLKaeR| - "grywalność" jest w słowniku zaraz obok wyrażenia "gra dedykowana konsoli", nie widziałeś?
Niestety, |eLKaeR| tak ma, chyba wydaje mu się, że jeśli użyje trzech słów zamiast jednego, a te słowa będą jak najdłuższe i "najpoważniejsze", to jego tekst nabierze większej wartości (a może faktycznie tak jest, płacą im od liczby znaków?).
Carnifex ---> Pudło Arcyszanowny Czytelniku. Każdy wyraz ze związku "gra dedykowana konsoli" jest w słowniku. Kolejne beznadziejne "czepialstwo".
Jeśli uważasz, że to wystarczy, to gratuluję.
Dagger ---> Wiernym czytelnikiem SS byłem, ale terminu grywalność/miodność nigdy nie polubiłem. Zresztą korzystam głównie z SJP, SWO, SO i rozmaitych słowników obcojęzycznych.
Carnifex: czego tak pięknie gratulujesz? :)
EDIT: Nie, nie płacą nam od liczby znaków. :)
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-01-29 17:02:41]