Castle Strike
kto ma cd keya do Castle Strike'a ??
no no gra jest calkiem fajna tylko jest w niej 1 minus glupia kamera :( mo mozna oddalac przyblizac kolowac ... ale jakos to dziwnie wyglada ale pozatym gierka jest fajna i jest teraz w play z painkillerem :)
zgadzam się, gra zaskakująco dobra, praca kamery faktycznie nie do końca zadowala
wyzukaj na googlach
czemu jak gram po ok. 20min. gra mi sie zatnie
Gierka jest super i full wypas! Ładna grafa, intrygująca fabuła i (niestety) trzy nacje, tj. (popularnie nazywane w Polsce): "Angole" [Anglia], "Szkopy" [Niemcy], "Żabojady" [Francja].
Mimo tych (nielicznych) wad gra jest warta polecenia ze względu na ciekawe tło historyczne (choć bohaterowie są wymyśleni), wielkie fortece i ciekawą fabułą. Gorąco polecam!!!
PS. Tą grę tworzyło Related Designs, twórcy No Man's Lands, więc gierka jest na pewno dobra!
To jest super!!!!!!!!!! A naj to Anglicy:):) pzzzdro dla fanow Castle!!!!!!
Siemka!Jestem tu nowy nie mam gry castle strike ale gra zapowiada się bardzo fajnie i już ją lubię.Pozdro dla fanów!!!
kiedy będzie druga częśc
Fajna gra
Dobre tylko że mało rozwinięte (mało nacji , krótkie kampanie ) ale i tak gra jest super :)
Gra jest super.Dość długa.Mogłoby być więcej nacji ale 3 to tez spox.Ogólnie polecam.
przecięz ci pisze przy tryb gry nie zuważyles nigdy?
Oj grało się w te gre, ale już jej nie mam zgubiła się....
Jako fan Twierdzy nawet nie wiedziałem, że wyszła taka gra. Jakoś bez echa przeszła. Jest jeszcze możliwość kupić ją w sklepie?
jak ściągnąć castle strike
Jedna z pierwszych gier w której jarałem się, że można umieszczać łuczników na murach zamku :)
Taka powinna być nowa Twierdza po przejściu w trzeci wymiar. Niezła kampania o historii germańskiego rycerza, długa rozgrywka i oblężenia, które w tej grze zrobiono naprawdę dobrze, jak dotąd inne gry nie zrobiły niczego równie dobrego...
Grę ograłem poprzedniego lata. Cóż, mój hura dziecięcy optymizm sprzed lat opadł, ale nadal grało się przyjemnie. Oczywiście nie jest to tytuł w żaden sposób historyczny; realia są tutaj tylko i wyłącznie tłem dla opowieści (dość prostej, ale nie irytującej) niemieckiego rodu szlacheckiego i jego mniejszego bądź większego zaangażowania w wojnę stuletnią. Graficznie jest to raczej standard okolic 2003/2004, ale nie gryzie w oczy (modele jednostek są nadal bardzo ładne). Na pewno gra jest lepsza od poprzedniej gry twórców, tj. No Man's Land, chociażby ze względu na lepszy pathfinding, który jest zmorą RTSów. Bugów nie uświadczyłem. Mankamentem jest brak większego oddalenia kamery, ale to już znak czasów. O ile grze zdecydowanie bliżej do typowego RTSa właśnie i w porównaniu z samonasuwającą się Twierdzą (po części 2, rzecz jasna) pewne rzeczy są uproszczone, to muszę się zgodzić z przedmówcą - gra się zwyczajnie przyjemniej i lekko, aniżeli w tytuły 3D od FireFly Studios. Fanom RTSów wszelakich polecam.