Sam Fisher na srebrnym ekranie
ciekawe kto bedzie gral glowna role, kiedys na pewnym duzym amerykasnkim portalu o grach toczyla sie dyskusja na temat filmu, byla nawet ankieta, o ile pamietam to ludzie w roli Sama Fishera najbardziej by widzieli Georga Clooneya :)
dla mnie moglby to byc richard dean anderson. :P moze ciut juz wiekowy ale jak ogladalem ktorys odcinek stargate sg-1 zauwazylem duze podobiestwo do sama. byl podobnie ubrany jak fisher i niedogolony, nadawalby sie do roli :)
mam nadzieje ze nie bedzie to kolejny film spartolony :/
Bruce Willis teżby sie sprawdził moim zdaniem.
edit: też by
A Ironside by nie mógł? Głos jest boski...
Chyba z perukąna głowie.
Dokładnie. Ale po "Władcy..." to chyba nie problem :). A tak na poważnie, uważam, że Clooney jest doskonałym kandydatem.
proponuje Harisona Forda, hm...jak go odmłodzą...
Splinter cell to klasa sama w sobie, jestem fanem tej seri i czekam na film..
W filmie najlepszy byłby Christian Bale (widział ktoś "Equilibrium" ?) albo Bruce Willis... No albo Tom Hanks... On potrafi zagrać wszystko
Popieram Ironside'a do filmu! Wcale nie jest taki stary, a to że jest łysy... no cóż... Nie brakowałoby tego jego fantastycznego głosu?? ja tam głównie dlatego kupiłem oryginał :P
Shot z "Mechanist" -->>
I jeszcze jedne, z Bale'em tyłem. BTW: Bale jest zdecydowanie za młody Sam ma po czterdziestce, zresztą Grim mu o tym przypomina.
Clooney byłby dobry. Widzieliście go w "From Dusk Till Dawn"? Tylko przylgnęła do niego etykieta z ER albo z komedii romantycznych, które nie są ani śmieszne ani romantyczne...