The Lord of the Rings: Middle-earth Online
Uwielbiam gry i filmy związane z "Władcą Pierścieni", więc i ta gra pewnie by mi się spodobała - szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że na screenach wygląda super.
A jak to jest z tymi mikropłatnościami? Czy da się grać bez kupowania czegokolwiek, czy jest to duże ograniczenie jak w np. 4Story, AION?
Można zbudować dobrą postać bez ładowania cokolwiek z realnej kasy?
Trochę późna odpowiedź ale może nie grałaś to cię zachęcę. Da się grać za darmo do pewnego stopnia (lub i całkiem jak jesteś cierpliwa i to bardzo) Ta gra jest głównie PvE, z dużym naciskiem na historię a nie na farmienie mega itemów. Gra się dla przyjemności a nie dla bycia pro. Początkowe 3 lokacje są darmowe, resztę trzeba kupić za tzw TP(turbine points) które dostajesz w grze za eksploracje, zabijanie potworów (coś jak osiągnięcia) można kupić każdą krainę za TP które otrzymasz w grze choć wtedy trzeba się trochę postarać i poświęcić czas na farmienie ich.
Mimo wszystko z czegoś twórcy muszą żyć i coś trzeba kupić, duże dodatki typu kopalnie morii czy jeźdcy rohanu, na wyprzedaży możesz kupić wszystkie za (poza najnowszym) za jakieś 10-15€. Warto też zakupić abonament ale tylko na 1 miesiąc, odblokujesz wszystkie ograniczenia typu portfel, dostaniesz dodatkowe torby na przedmioty na zawszę. Ogólnie za jakieś 100zł możesz mieć całą grę (plus dodatki które wyjdą w przyszłości trzeba kupić osobno)
To jak przypadkiem odkopałeś wątek, to miałbym pytanie.
Ile może być warta wersja pudełkowa LOTRO z polskiej dystrybucji, z czasów przed Free-to-Play, z nieużytym nigdy kluczem produktu?
Zależy, pewnie niewiele jako, że jest to f2p teraz i nie trzeba gry. Jak znajdziesz jakiegoś fana co bardo by chciał to pewnie możesz się targować i własną cenę ustalić. To już nie ma żadnej wartości poza kolekcjonerską a to zależy ile ktoś byłby w stanie zapłacić za to.
Aha, dzięki za odpowiedź szymon1944.
Czyli rozumiem, że można zakupić dodatkowe krainy za walutę zebraną w grze - no ale dużo godzin wtedy trzeba siedzieć? Np. ile to jest TP za zakup przykładowo jednej krainy, i ile to jest godzin gry mniej więcej? W sensie, ile godzin trzeba siedzieć, aby uzbierać te wymagane TP?
Bo chcę ściągnąć ta grę, ale jak jakieś piekielne ograniczenia będą, to się nie opłaca.
Świetna gra, piękne pejzaże, ciekawe misja, fajna rozgrywka. Naprawdę najlepsza z gier MMORPG. Jedyne, co denerwuje i trochę utrudnia rozgrywkę, to fakt, że pomimo iż ogólną część tekstu się zrozumie, to w opisach misji pojawiają się czasem niezrozumiałe poszczególne słówka, i non stop trzeba sprawdzać w słowniku - to męczy bardzo - no ale cóż, jak gra po angielsku.
To jest wina gry czy wina gracza, że cannot into english?
Wiesz, w grze z tego roku to już powinno być spolszczenie. Gry z 2007 czy z 2008 wszystkie mają, np. Last Chaos czy Age of Conan, itp.
Nie napisałam, panie mądry, że to wina gry, tylko że to utrudnia granie, czytaj ze zrozumieniem. Angielski znam bardzo dobrze, ale 100 % słownictwa nie znam, więc wygląda to tak, że gram, i co chwila muszę sprawdzać jakieś słówko w słowniku, co jest drażniące, gdyż co chwila trzeba przerywać grę. I nie udawaj, że ty wszystko rozumiesz, bo nikt nie zna 100 % słów po angielsku, na pewno też korzystasz ze słownika, jeśli grasz w takie gry, więc tu nie cwaniacz.
Mnie się nie chce trafić sporej części czasu i przerywać gry, więc wolę gry po polsku, a jeśli już po angielsku, to takie, gdzie gra jest otwarta w karcie przeglądarki, np. Loong Dragoonblood, gdyż można wejść w Google tłumacz i przetłumaczyć szybko, a w słowniku zwykłym (papierowym) to trochę zejdzie.
Po prostu wkurzające jest to non stop sięganie po słownik i przerywanie gry - jeśli nie grałeś w gry po angielsku, to nie zrozumiesz.
W AION jest pełne spolszczenie, więc mogę sobie grać i mieć pełną przyjemność z grania, a tu niestety nie, chociaż gra dużo lepsza niż AION, moim zdaniem.
Spolszczenie zależy od popularności marki i gier ogółem w naszym kraju. Twórcy muszą wiedzieć, że koszty spolszczenia im się zwrócą. Czasem też jest winą wydawców w naszym kraju pokroju Cenegi, którzy takim spolszczeniem powinni się zająć. Różne są powody, ale brak takiego, nigdy nie powinno być wadą gry, a ew. wydawcy. Nie wszystkie popularne gry w dzisiejszych czasach mają spolszczenie, np. Guild Wars 2. W przypadku takiej gry jak Guild Wars 2(mmo) trzeba brać pod uwagę, że gra będzie się rozwijać przez następne lata, a więc w spolszczenie trzeba zaangażować się na dłuższy czas :).
Cześć :)
Dawno temu grałem w lotro i pamiętam, że były jakieś turbine pointsy za które później można było wykupić kolejne questy i dla tego chcę się dowiedzieć czy dalej to funkcjonuje i czy na tej samej zasadzie? Czy da się grać bez płacenia?
Jak jest z optymalizacją gry? Obecnie posiadam amd a10-7800 i zastanawiam się czy udźwignie ten tytuł?
Da się grać bez płacenia, chociaż sam się przyznam że wydałem coś tam. Turbinki idzie w miarę przyzwoicie wyfarmić. A jak ma się ekipe to nie czuć tego, bo robienie questow i raidów jest całkiem fajne.
Czy gra sie bardzo zestarzala? Gralem ostatni raz chyba z 10 lat temu. Po seansie Hobbita i Władcy mam wielka ochote pozwiedzac swiat. Te nowe mi zupelnie nie podeszly.
Czuć że w dalszych lokacjach modele są lepsze. Jest obecnie z 10 klas. Eksploracja kolejnych terenów jest dość satysfakcjonująca. Są instancje obrony Helmowego Jaru, Pelargiru czy też Minas Tirith. Niestety mam za niski lvl więc ani w Mordorze ani w Ereborze nie byłem
Gra posiada już praktycznie całe śródziemie. Zapraszam do gry :D
Dziękuję za zaproszenie i informację. Grałem całe lata temu, w wersji darmowej dostępne były 2 prowincje bodaj, konno nie można było jeździć dopóki nie wykupiło się premium. Coś się zmieniło w tej materii od tego czasu? :)
Ja jestem zatwardziałym single graczem, zawsze gardziłem farmieniem idącym w setki godzin i resztą tych online - atrakcji, historia i eksploracja zawsze stała u mnie na pierwszym miejscu, ale coś mnie tknęło i ściągam klienta. Pewnie magia marki jest tu tym czynnikiem "tknącym", ale ponoć świat jest duży, ciekawy, i więcej stawia się w nim na opowieści niż bezmyślne walenie axem czy inną różdżką w mobów. Totalnie nie widzę siebie grającego w MMORPGa, ale w tego mam chęć spróbować :)
Klient ściągnięty, gra uruchomiona. Początek straszny. Wybrałem hobbita i jego origin story to pierw bicie jakichś pająków, potem dalsza część tego origina, w postaci organizacji obrony jakiejś wymyślonej przez autorów miejscówki, z fabułą rodem z seriali made by tefałpe 1. Zdrada, odkupienie, itede.. Jakoś to przeżyłem, choć w duchu klnąłem się że znów marnuje czas, bo zamiast przeznaczać go na konkretnego erpega, walę w pyszczek kolejnego biednego wilka. Jednak gdy przeniosłem się po tym samouczku do Shire, zaczęło mi się podobać. Przede wszystkim to, jak twórcy dysponując tak podłym silnikiem graficznym potrafią oddać hołd wyobraźni Tolkiena - zwiedziłem może z 10% Shire, a kilka razy wręcz zachwyciłem się budową świata i widokami. I klepie te wilki i dziki, i choć wiem że to prymitywne, to jest jakaś (tak, równie prymitywna jak na razie) otoczka fabularna, ale jest fajnie. Modułu online nie zażyłem narazie zbyt wiele, tyle co przebiegł mi przed oczami jakiś konny, ale sam klimat oceniam wielce pozytywnie i wręcz nie mogę doczekać się, kiedy wyruszę w szeroki świat.
Gram dalej. Zwiedziłem ogromną część Shire i choć kraina zaczynała już trochę nudzić, to i tak byłem i jestem pod wrażeniem jej kreacji. Poznałem elfkę, choć jest nią naprawdę facet (strasznie dużo jest kobiecych postaci tak w ogóle) i wyprawiliśmy się na kilka questów. Community jest bardzo spoko, gram na serwerze role-playing i nie ma wyzwisk, głupich tekstów, jest naprawdę na poziomie. Mało co ogarniam nadal, jest to moje pierwsze MMO, ale fun z eksploracji jest wielki, szczególnie dla kogoś kto lubi Władcę - możliwość bycia w tych miejscach które sobie tylko człowiek wyobrażał jest ekstra. Połaziłem po Starym Lesie, trochę po Kurhanach i zawitałem do Bree. Klimat wylewa się z ekranu, jet bardzo książkowo, muzyka w pewnych miejscach to mistrzostwo świata (dom Bombadila). Questów jest od groma, każdy jest jakoś ufabularyzowany i często są wielowątkowe. Jedynie walka i bicie mobów jest bardziej obowiązkiem niż przyjemnością, no ale taki już charakter sieciówek. Mimo to gram dalej, bo już na horyzoncie majaczą jakieś mgliste góry :)
Konie dalej są tylko dla vip'ów? :) Czy ktoś grający za free ma dostęp do wszystkich lokacji? Jak bardzo ograniczona jest zawartość dla takiej osoby?
Chętnie odpowiedziałbym na te pytania gdybym tylko znał odpowiedzi :) Szkoda że tak niemrawo w tym wątku, ale ludzie z innych stron na pewno udzielą Ci informacji, poszukaj jakiegoś community. Ja jestem zupełnie zielony.
Okej, myślałem że grałeś już tyle że może już wiesz :)
Ja osobiście grałem krótki czas zaraz po tym, jak gra stała się free to play, jednak tak rażące niesprawiedliwości mnie od tej gry szybko zniechęciły.
Gralem za czasow Morii, i nigdy nie bylo koni tylko dla VIP'ow? Tzn sa mounty za cash oczywiscie ale sa normalne konie, kozy, itd... do kupienia w grze.
Co do pytan 2 i 3. To nie, nie masz dostepu do wszystkich lokacji. Zawartosc jest dosc ograniczona, to raczej taki trial. Same 4ry dodatki dodaja chyba ze 30 lokacji a sa jeszcze inne miejscowki, wydawane pomiedzy dodatkami.
12 lat od wydania, a oni wciąż robią nowe dodatki i rozszerzenia, przeogromna zawartość i świetny klimat - nie tylko dla fanów Śródziemia!
Witam
Czy pójdzie to na moim pc?
AMD athlon x2 4200 2x2,2ghz
6gb ram
I grafika nVidia geforce 6150le 256mb??
Kurde, nie grałam długo i teraz nie mogę się zalogować moim loginem i hasłem. Albo mi konto usunęli albo coś jest nie tak. I nie mogę założyć nowego konta na tym mailu.
A w ogóle jak próbowałam ją uruchomić na początku (bez loginu), to nie działała. Nie wiem, dlaczego, chyba za stara. Dziwne, bo AION działa.
Wciąż jest szansa na zgarnięcie dużej ilości płatnej zawartości za darmoszkę.
Kupon LOTROQUESTS2021 wbijamy w sklepie z poziomu gry.
Via Tenor
1 sierpnia startuje legendarny serwer Mordor i będzie on postawiony w Europie. To prawdopodobny koniec z pingami 100+