Rome: Total War
przyznaje ,iż wielkim fanem strategii nie jestem,ale Total War i ostatnio ground control 2 wciągnęły mnie całkiem ,całkiem ... :) recka spox !
>wersja 1.0 gry jest trochę za bardzo zabugowana, na szczęście wydanie PL to dużo lepsza wersja 1.1;
Echm.
Recenzja bardzo pobiezna i tylko ociera sie o gre. Ale to powyzej to przegiecie. Nawet sie komus nie chcialo sprawdzic czym sie rozni 1.0 od 1.1
A zawartosc 1.1 to:
This 1.1 patch addresses many issues with multiplayer dealing with game stability, performance and some synch issues.
• Fixed an issue with the GameSpy multiplayer lobby population when it hits its maximum.
• Elephant units in the game have been tweaked to make them less overpowering
Niestety jak widac tylko dla trybu MP, wszystkie denerwujace bugi trybu SP zostaly.
AI nie dosc ze marny to nadal (przypomne ze to problem ktory ciagnie sie juz co najmniej od Medieval) wiekszosc generalow samobojczo sie rzuca do boju na czele (zeby przynajmniej poczekali na piesze jedenostki, ale nie).
Jednostki nie sa tak dobrze zbalansowane. Ale w/g mnie to zaleta bo taka byla rzeczywistosc ze np. Pretorianie byli elita trudna do zatrzymania.
Grałemw demko masy ludzi i lucznikow to to co tygrysy lubia najbardziej:)
akurat "płonące świnie" nie są jednostką s-f.Coś takiego rzymianie rzeczywiście wykorzystali.
Minus mówiący o tym ,że jednostki reagują z opuźnieniem - to raczej plus.W tamtych czasach na polu bitwy radiostacje nie występowały.
Gra oczywiście nie jest pozbawiona błędów i niektóre rzeczy chętnie bym zmienił, ale i tak jest to dla mnie niekwestionowana gra roku 2004 a być może i 2005. Co do patcha 1.1 to rzeczywiście nie wiele zmienia, ale na dniach ma się pokazać kolejny patch poprawiający wiele błędów zauważonych przez graczy oraz AI. A co do recenzji to:"I would rather live a short life of glory than a long one of obscurity" że niby tak mawiał Alexander. Ciekawe, założe się że Alexander nie znał angielskiego więc po diabła tu cytat angielski, równie dobrzye można by wsadzić to po rosyjsku:-)
Piotr44 ---> gdyby Alex żył w dzisiejszych czasach, zapewne znałby angielski ;).A serio, to nie mogłem znaleźć ciekawszej wersji językowej.
Twiwlek ---> Co do patcha 1.1, to i tak pozostaje przy zdaniu, iż wersja Angielska 1.0 w jaką grałem, jest dużo bardziej zabugowana niż wydana w Polsce wersja 1.1 gry. Patch, patchem, myślę, że wydawca gry w naszym kraju, dołożył kilka linijek kodu od siebie (albo kilka wykasował) zanim wydał ROME w Polsce :).
Pomijając ten nieszczęsny cytat to recenzja, bez błędów merytorycznych, kawał solidnej roboty. Co do Patch'a, to ja sprowadziłem Rome TW z Anglii w wersji oczywiście:-) Angielskiej 1.0 i dopiero potem instalowałem Patch'a. Ten Patch naprawdę poprawia tylko te dwie rzeczy, wymienione przez Twiwlwka, co nie zmienia faktu że u mnie gra nawet bez Patch'a 1.1 chodziła bardzo stabilnie i bezproblemowo, musiałeś mieć jakieś problemy ze sprzętem albo...
Tylko że nie chodzi o żadną stabilność, a o to że rzymski "żółw" próbuje staranować drzewo, choć nieskutecznie, a konnica ma problem z pokonaniem małej skałki na drodze.
jak dla mnei narazie gra roku jedynie battle for middle earth moze pokonac rome
borec_kgb--> No cóż ,nie od razu Rome zbudowano:-) Z będami, czy bez, to dla mnie najlepsza gra tego roku. Amen.
KULL ---> To znaczy na czym polegala ta roznica? Bo jak juz wspomnial Piotr wersja 1.0 generalnie jest stabilna dwa razy mi sie zdarzylo CTD. Wersja 1.1 PL nic nie zmienia oprocz tego co bylo w oryginale. Ja wiem ze R:TW jest latwo modowalny, ale nie sadze zeby polski wydawca cos zmienial w kodzie. Gdyby to zrobil wszyscy nabywcy straciliby prawo do wsparcia technicznego juz nie mowiac ze jest to pod wzgledem prawnym nie legelne (bez zgody tworcy gry).
Twiwlek-->Dokładnie nie wiem, co zmieniali, ale premiera się przesunęła ze względu na problemy z Windowsem 98/Me. Wersja Angielska takich problemów nie miała, więc coś jednak majstrowali, może to tylko jakieś problemy z polską czcionką, ale fakt jest faktem, że cos było do bani z tą polską wersją i może cały czas coś jej dolega. Nie wiem, sprowadziłem swojego Rome TW z zagranicy w wersji angielskiej, zainstalowałem patcha 1.1 gdy się pojawił i nie miałem żadnych problemów.
KULL alez oczywiscie mozna grac bitwy przy np. piramidach czy kolosie:D wystarczy sciagnac odpowiedniego moda ktory to odblokowuje albo samemu zmienic pare linijek tekstu:) mod mozna znalesc chocby na totalwar.org.pl :]
pozdro!
gra jest super ale kilka rzeczy jest uciążliwych:
1. Brak listy miast, na której jest pokazane co budują, co trenują w danym mieście.
2. AI nie re- trenuje naszych wojsk automatycznie.
3. AI na polu walki jest... co najwyżej mizerne. Głównie same frontalne ataki...
4. Mi się kilka razy wykrzaczyła... Dobrze, że jest autosave...
5. Te walki na morzu to są do d... A w ogóle to bezsens totalny, że przy walce na morzu w rundzie przeciwników, jedyne co możemy zrobić to rozstrzygnąć walkę automatycznie. Żeby to zrobić to trzeba kliknąć przycisk. Skoro i tak nic nie możemy zrobić innego (bo nie da się wycofać), to po co to wstrzymywanie gry? Niech rozstrzyga automatycznie!
6. Rozstrzyganie automatyczne walk to jakaś porażka. Atakuję liczbą 600 na 100, mam jednostkę uzbrojonych słoni. Komp mi zabija 30 jednostek z czego 25 uzbrojonych słoni... No bez jaj...
Ja do wad tej skądinąd dobrej gry dorzucę własne. Tragiczny jest system poruszania się jednostek na mapie głownej. Po wyznaczeniu punktu docelowego juz jest po wszystkim bo od razu maszerują a dopiero wtedy wychodzi ile im to tur zajmie. Trzesę się z wściekłości gdy chcąc dodać do obleganego mista kolejne jednostki te nagle krążą przez Antypody. jakiś pach powinien to zmienic by w takiej stuacji otwierało się np: okno dialogowe z informacją i pytaniem czy atakować ową przeszkodę czy okrązać. Tak samo jak ilość strzał czy włóczni. Limit do wyczerpania zapasów w odziele powionien być podawany na jego karcie. Jest troszkę do porawienia w np: Rome TW II .
radiesteta---> To akurat jest nie znajomosc interfaceu. Trzymaj klawisz myszki wcisniety to sie wyswietli trasa do przebycia. Mozesz teraz jezdzic po mapie trzymajac wcisniety klawisz a trasa bedzie sie automatycznie modyfikowala. Po wybraniu interesujacej po prostu pusc.
Harrison - to chyba mamy 2 różne gry. U mnie komp rzeczywiście atakuje od frontu ale tylko piechotą. Kawaleria zawsze próbuje okrążyć może pozycje i atakować od tyłu. O ile w MTW kwaleria na skrzydłach służyła do obejścia przeciwnika i udeżenia od tylca, to w RTW służy do ochrony własnej piechotry. Dopiero pokonanie wrogiej kawalerii daje możliwość obejścia ich pozycji i ataku z boku lub tyłu. To co naprawdę jest w AI niedopracowane to to, że komp niemal zawsze przyjmuje ten sam schemat zachowań. Np. nie zdażyło się by kawalerią miotającą spróbował zaatakować wręcz moich łuczników. Dlatego przy zdobywaniu miast ponoszę straty prawie wyłącznie przy zdobywaniu murów i bram. Kiedy przeciwnik cofa się do centrum, to rozstrzeliwuję ich poprostu oszczepnikami i łucznikami. Iluż generałów w ten sposób poległo...
Drugie kretyństwo to mury wyłącznie pojedeyńcze i brak możliwości wyburzenia większych ich fragmentów. Dzięki temu nie da się wprowadzić artylerii na teren zdobywanego miasta. Nie da się też wprowadzać jej na mury przy obronie miast, bo ganki są za małe.
Co do autoresolve, to rzeczywiście tracę słonie, ale nigdy w takich jak podałeś proporcjach. Grając Rzymianami udaje mi się zwykle nająć kilka jednostek słoni (0-5). Armią, która ma w składzie słonie nigdy nie stosuję autoresolve. Słonie to dla mnie broń przełamania. atakuję jednak z boku lub od tyłu. Atak od czoła zwykle przynosi mi straty, więc unikam takich rozwiązań.
Co do morza - zgoda. Brak mapy taktycznej odbiera mnóstwo dobrej zabawy.
Co do marszruty, to wystarczy trzymać wciśnięty klawisz mychy, żeby poznać trasę i poruszając lekko zmieniać ją ewentualnie.
Generalnie - taktycznie gra jest lepsza niż MTW, choć nieumiejętność strzelania nawiją "trochę" denerwuje
Gra powala ale mam problem, na który Wy może znacie odpowiedź, mianowicie gra mi spowalnia lekko, delikatne ale wkurzające zacięcia i spowolnienia głównie kursora myszy, czym to może być spowodowane? Sprzętowo mam ok. kompa tj. AMD 2400, XFX 5200, 512 MB DDR
verdana ----> ten FX5200 jest tak prawdę mówiąc słaby i to pewnie przez niego te spowolnienia ( powiedz jeszcze w jakiej rozdz. grasz ?? )
super gra. Najlepsza strategia w historii
u mnie starcraft ale rome na 3 jest!!!!
