Jak rozpętałem II wojnę światową ...
No i piknie. Minął rok. Łatka wyszła. Ja zajarany zakupiłem grę w mocno promocyjnej cenie a poradnika ni ma. Biegam jak głupi po pustyni i trochę mnie to już nudzi. Nie wiem skąd wziąć siano dla (tu zaćmienie) chyba osła i gdzie to bydle w ogóle znaleźć. Będzie Panie ten poradnik?
Chyba jakiś jesteś nienormalny powiem ci co trzeba zrobić idziesz na oaze i poszukaj tam sennika wróć na misto poszukaj osła i nakarm go sennikem
pomijając sposób w jaki został do mnie skierowany ten przekaz, zapytam:
1. Gdzie ów sennik (jeżeli to, rzeczywiście sennik - a biorąc pod uwagę scenariusz gry jest to możliwe) znajdę? Chyba, że chodzi jednak o siano.
2. Którego osła? Są trzy osły w mieście. Jeden niedaleko wejścia do portu, jeden przy miejscowej knajpie i jeszcze jeden na bazarze. Ani jeden z wymienionych nie reaguje na zaczepianie. Czy jak będę już miał siano/sennik to włączą się opcje dialogowe?
o lol, faktycznie może chodziło o siennik :) ale nadal pozostaje problem, którego osła :) Niemniej dzięki bo to trochę rozjaśnia :)
evs -->
"Trzeba przejść miedzy domami przy domu gdzie jest żonka tego gościa z oazy tam jest mała chatka i osioł trzeba mu dać stary siennik znaleziony w oazie potem dostaniesz farbę i możesz iść do łodzi naprawisz ja, ale kapitan wywali farbę do morza i trzeba zdobyć wędkę jak wpadniesz jak to napisz "
no wysiu jesteś gość :) Dzięki za info i linka.
Shuck --> mam nadzieję, że jednak coś z tego poradnika będzie :)
evs--> W co Ty za glupoty grasz? Jakies Dolasy? W zyciu bym kolegi nie podejrzewal :-D
Bodek --> nie mam czasu na DM :/ a w to sobie gram od wielkiego dzwonu :) Poza tym, wiesz... nie mam już postaci, irc mi nie działa i nie ma już obsługi 3D co jest nie do przeskoczenia dla mnie.
Rothon --> :) no coś Pan? To taki Fallout "po polskiemu" bardzo miłe granko :) Lekkie, przyjemne, piwkowe :) Zastanawiałem się nawet przez chwilę nad "Waszym" DD ale nie mam czasu się wciągać w granie. JR2WŚ nie należy do gier, do których wstaje się z wypiekami o 8.00 rano w niedzielę :)
evs--> To Ty wiesz o "DD pozytywnych"? Szok! Ale fakt, DD przezywa renesans wsrod karczmownikow :-)
Rothon --> wiem, wiem bo zaraz po onecie to ten Wasz biuletyn co rano czytam ;D
Lowell --> i tu mnie masz ;P ale argumentu u braku aż tak dużego zaangażowania nie obalisz ;P. Z resztą to jest tak, że ja sobie pogram teraz przez tydzień z przerwami w JR2WŚ i ewentualnie, bez żalu, odłoże na półkę a z DM tak nie będę miał.
może Shuck przychodzi wieczorową porą :)