The Bard''s Tale
nie gralem w inne "bardy" hmm ale w tego chyba pogram :))
tez oczekuje niecierpliwie
przeceiz nie moge sie doczekac kiedy to wyjdzie! caly chodze!
ja grałem w poprzednie bard's tele, i za bardzo mi się nie podobały. ale to dlatego, że miały fatalny interfejs - no, może bard's tale 3 troszeczkę lepszy:). poza tym bardzo fajne gry, i mam nadzieję że bard's take: reinkarnacja :P zarządzi:)
Tez chyba qpie, gralem wczesniej w 1-wsza czesc tej tgry i musze przyznac ze jest nawet dobra, choc infrejs rzeczywiscie wqrzajacy.
Gierka jest poprostu super !!!!!!! :D jak najbardzie polecam
a ja nie polecam
najgorsze sterowanie postacia jakie kiedykolwiek widzialem
brak mozliwosci sterowania nachyleniem kamery
(1 pozycja z pionu, za malo widac przed postacia)
odinstalowalem po godzinie grania kiedy wkurzyla mnie doszczetnie
pograjcie najpierw w demo, sprawdzcie czy pasuje wam sterowanie
mnie doprowadzilo do szalu i rezygnacji z gry
pozdrawiam
pogralem troche w demko i jest na prawde super... widac poczucie humoru programistow :)
polecam
właśnie przeszłem gre
Przeszedłem.
Witam
Czy moze mi ktoś wyjasnić gdzie znajdę wędrownego Trowa, ktory sprzedaje mapy do dodatkowych lokacji.
W poradniku jest napisane ze znajduje się w Wschodnim Dounby niedaleko wschodniego wyjscia na mapę główna.
Niestety, poświeciłem pół dnia wchodząc i wychodzac z lokacji ale go nie znalazłem.
Witam.
Mam jeszcze jeden problem , mam dwie specjalnosci w broniach dystansowych: przeszywajaca strzala i deszcz strzal, w opisie jest ten sam sposob uzycia czyli przytrzymac przycisk ataku i po chwili puscic, gdy tak robie wylatuje mi tylko przeszywajaca strzala, co robic abym mogl korzystac z deszczu strzal ?
Aż się zapytam : czy wy wszyscy jesteście z Chin, czy coś w ten deseń??? Na tyle zdań napisanych w naszym języku, nie widziałem ANI JEDNEGO napisanego poprawnie.
Nie może być, żeby to polacy pisali.. Nie uwierzę w to, że są aż tacy głupi...
koles to jest watek The Bard`Tale a nie poprawnosc jezyka polskiego jak bedzie taki watek to tam sie wypowiadaj a tu nie statsuj
niemozliwe!!! tak ne morze byc!!! to skandal!!! my piszemy po polskiemu a tu niema porawngo zdania!!! wy jestescia z hin czy z polskiej? A co do gry, to jest świetna.
Właśnie dorwałem gierkę i muszę powiedzieć, że jest świetna. Specjalnie eee nie zaopatrzyłem się w wersję anglojęzyczną. Teksty rozbrajają, a gra sama w sobie nie jest nudna, wręcz przeciwnie, coś mnie ciągnie do przodu. Jeżeli ktośby mnie się pytał to POLECAM.
o nie!
sciągnąłem sobie demko!
fatalna gra, fatalna
nie dalbym nawet 2 dychy u pitrata!
Niestety! Kupiłem, po co? Z tej pazerności na nowe oprogramowanie rozrywkowe! Zainstalowałem otwieram piwko i zabieram się do grania. Pierwsze wrażenie dobre, głos Fronczewskiego robi swoje. Jednak po 5 minutach zaczynam kombinować przy ustawieniach kamery, zaraz no właśnie przy jakich ustawieniach tam nic nie ma! Tragedia a cały czas się bawię Neverwinterem więc ta kamera mnie dobija, sterowanie postacią padaczka! Czym więcej czasu poświęciłem Bardowi tym bardziej mnie odrzucało, dwa śmieszne teksty - potem nawalanie w klawisze myszki i tak do bólu, do łez! Lepiej jest posłuchać tych tekstów i piosenek u kogoś kto grę ukończył bo naprawdę są świetne. Cała gra opiera się na śmiesznych dialogach, jest ich dość mało, podkreślam że są naprawdę świetne lecz sama gra to pomyłka! Od połowy grałem na siłę, zmuszając się do bezsensownego napierniczania w klawisze myszki. Więc czym są Opowieści Barda? Powinny być sprzedawane w postaci słuchowiska i to by było dobre! O RPG nie ma mowy a i do Diablo, Dungeon Siege czy Sacred nie da się tego porównać a przecierz to właśnie nawalanki! Odradzam zakup tego programu za takie pieniądze (99,00). Lepszy rezultat można osiągnąć umieszczając te kapitalne teksty z Opowieści Barda w starym Baldurs Gate robiąc z niego hack & slasch! Zmarnowano taki potencjał! Wielka szkoda! Szkoda mi bardzo pracy Panów Fronczewskiego i Szyca, bo słychać że dali z siebie wszystko.
Świetna gra! Super pomysł i dobre wykonanie, chociaż do kamery trzeba się przyzwyczaić. Bard sypie fajnymi tekstami, ale najlepszym pomysłem jest moim zdaniem pies, który non-stop biega i wykopuje jakieś przedmioty. Jest zrobiony po prostu rewelacyjnie. Polecam
Powolutku, ale przeszedłem grę :-) Rewelacja! Super gra, wszystko jest dobre. Poczucie humoru rewelacyjne. Powiem tylko tyle, że podobają mi się wszystkie 3 zakończenia :-) Polecam
Gra jest genialna!! Nigdy nie usmialem sie przy zadnej grze tak jak przy tej:D gdy dostalem ja pierwszego dnia na poczatku wydawala sie przeciatna dobijajaca kamera i takie tam troche mnie zniechecily ale po 2 h grania zmienilem zdanie. Gralem do 4 rano :D
Ja czytałem książke Opowieść Barda - Forteca lodu i ognia. Książka jest bossska, jeśli gra fabułą chodź troszke odnosi się do tej książki to musze mieć tą gierke!!
Shit!Shit!Shit! Nie pogram sobie w tą grę, bo wymaga karty graficznej z pixel shaderami!No co za kupa!A taką maiłem na nią ochotę. Czuję, że jest to świetna gra, przyjemna i dowcipna. Cośczego szukam,a brakuje mi w innych grach. Ale bryndza niestety przez te shadery... Szkoda, że nie opcji ubogiej grafiki na słabsze kompy, buuuuuuuuu
Osobiście stanowczo odradzam Barda. Kamera jest do bani, walka tym bardziej... Nudne tłuczenie zupełnie niczym nie urozmaicone. Możemy sobie poczarować troche ale nasze "super" zaklęcia to przyzywanie kolejnych potworków które będą za nas walczyć i koniec.... Jest pare ciekawych tekstów i pioseneczek ale też nie są szczególnie zabawne. Można się uśmiechnąć ale o śmiechu już raczej możemy zapomnieć. A jeśli chodzi o grafikę, to Bard wymaga w miare przyzwoitego sprzętu a grafika tak naprawde jest... powiedzmy średnia. Podsumowójąc: stanowczo nie polecam.
Witam.Symun666-->masz racje ubaw jest po pachy :).POlskie tlumacznie jak to zwykle w rpgach-dobre :).Najbardziej rozbawil mnie opis korbacza-"2 kilo bolu zawieszone na lancuchu" XD
Gra poniżej przeciętnej. Dużo siekaniny (za dużo), mało ciekawych zadań, a do tego kiepska praca kamery...
Te parę śmiesznych kwestii, nie stanowi urozmaicenia do nudnej gry
glupi tam jestes ..... w "barbi home" sobie pograj tam nie ma siekaniny
ta gra jest extra fajna
Bardzo fajna gra, świetny humor, ale jest kilka minusów. Sterowanie Bardem jest tragiczne szczególnie podczas walki, ale to bardziej wina widoku kamery niż sterowania. kamera jest tylko w poziomie przez co robi się zamotka np. podczas walki. Co do fabuły, to jest świetnie, zabawnie, parodia gier rpg, ale im dalej tym tego humoru coraz mniej i za dużo bezsensownej walki, co zaczyna nudzić. Brakuje mi też muzyki podczas gry, chodzi mi o jakieś delikatne tło muzyczne. Ale mimo tych wad nie mogłem się oderwać od tej gry i choć czsaami miałem już dosyć tego łażenia i kolejnych potyczek, to ciekawość co będzie dalej kazała mi spędzaćkolejne godziny przy grze.
A teraz, prośba o pomoc. Jestem prawie na końcu gry w rozdziale XII, mam świetnych towarzyszy (teraz mogę przywoływać czterech), umiejętności i uzbrojenie (ze śpiewającym mieczem włącznie, hehehe) i..... TRAGEDIA!!!!!
Moja winda się posypała, straciłem wszystkie dane z dysku C łącznie z savesami Barda. Czy ma ktoś savesy z początku rozdziału XII? od początku nie mam siły tej gry przechodzićjesczez raz a bardzo chciałbym ją ukończyć. Proszę o maila: [email protected].
15 godzin grania jak psu w d....
ja wygrałem tę gre ale nie wiem czy ona fajna, bo po obrazkach taka sobie (tak wygląda). moze napiszecie jaka jest naprawde
Ja ją mam JEST EXTRA !!!!! POLECAM !!!!!!! lektor to Piotr Fronczewski a bohaterem mówi Borys Szyc
nie wiem co tak się ludzie tej gry czepiają... dla mnie lepsza niż GOTHIC 3 :P
Gra jest świetna tylko ma jeden duży minus... mam świetny komputer a gra się przycina przy czarach...
Niezwykle śmieszna i przyjemna gra. Polecam zagrać w przerwie między "cięższymi" i poważniejszymi grami cRPG. Wad ma kilka ale czy przy takiej ilości zalet mogą one zaupełnie zepsuć rozgrywkę i uczynić grę nieatrakcyjną? Szczerze wątpie...
Gierka mi się bardzo podoba ale mam jeden problem, gdy wychodzę na mapę świata mam spadek FPS do 10, normalnie gra mi chodzi świetnie.
Porażka. Gra dla osób DO 12 roku życia, potem już raczej nie bawi :/
wspaniała gra i dużo humoru co sie niezdaża często w grach tego typu 9/10
extra
mam pytania - w X rozdziale po wejściu na równiny straciłem psa, który był dla mnie osobiście bardzo pomocny i chce wiedzieć czy można go jakoś odzyskać??? może gdzieś kupić innego albo znaleźć go gdzieś na mapie, albo co innego... - proszę o radę!!!
fajna ta gra jest bo właśnie zastanawiam się czy kupi gra w co nie ma gta4 przeszłem far cry 2 też crysis też wiedźmin też wiec w co grac
Słuchajcie mam kilka pytań w tym bards tale widok jest z góry czy normalny bo sobie to kupuje
a nie wiem czy warto proszę pomocy.
gra jest beznadziejna wogule nie przypomina mount&blade
Hazorek-->ale mounth & blade to zupełnie inne gry LOL jak można porównywać barda do gry gdzie sa bitwy wojenne
Gra jest rewelacyjna pod względem humoru i dabingu pl.
Kupiłem ją jakieś 2 tygodnie temu i grało mi się zaskakująco dobrze.
Infernal's--> popieram i mógł by mi ktoś pomóc jestem w etapie kiedy trzeba znależc tego potwora z drzew i nie moge przejść tej wieży
Gra może i jest fajna ale kamera jest tragiczna
WITmEn------->masz racje kamera jest tragiczna ale sama gra jest światna mozna w nia grać cały czas i mało komu sie raczej nudzie ale to moje zdanie bo ja osobiście grałem w nią całe wakacje i cały czas gram ze wzgledu na humor questy.
Ta gra ma niezłą grafę i fajną fabułę, ale nie wszystko rozumiem. HELP xD
no masz racje, ale kamera na złom. Lepsza by była z trzeciej osoby. Ale ogólnie EXTRA.
Fajna jest piosenka pijaków w barze. Czy ktoś wie gdzie jest drugi wybraniec? 9 w skali od 1 do 10.
wojtul -> warto ta gre kupic, bardzo milo sie w nia gra. To zalezy pod jakims wzgledem ta gra przypomina gothica, sterowanie ma inne(albo myszka, albo padem), widok tez jest inny, nie ma w tej grze zadnych gildii, ani nawet potionow :) Mozesz sciagnac sobie demo z jakies strony.
Dzięki. Jeszcze jedno pytanko. Czy na kompie można grać na padzie i czy tak jest lepiej, bo mój kumpel mówi, że na PS2 lepiej się gra niż na kompie :/
wojtul - da sie grac na pdzie i moim zdaniem gra sie znacznie lepiej(wygodniej).
bo mój kumpel mówi, że na PS2 lepiej się gra niż na kompie :/
bo ma nasr@ne w glowie, gra sie DOKLADNIE tak samo(jest takie cos jak pad, ktorego wynalezli sporo lat temu).
Niedawno czytałem artykuł o kiepskiej jakości polonizacjach gier.No w tym przypadku to właśnie genialna polonizacja sprawiła że ta gra jest grywalna.Piosenki a szczególnie Piwo to chętnie wrzucilbym na listę przebojów Trójki,no a rozmówki Barda z narratorem to humor pierwsza klasa.Sama rozgrywka taka sobie,nieszczęśliwe ustawienie kamery,nieciekawe lokacje i system walki.Ale jakos mi to specjalnie nie przeszkadzało i z przyjemnościa ukończyłem grę
Mógłby mi ktoś napisać, czy ta gra przypomina Gothic II lub Morrowind III , ponieważ takie crpg 3D średnio mi podchodzą (z wyjątkiem Fable: the lost chapters, które uważam za grę rewelacyjną), a jestem na kupnie czegoś na wakacjie (ewewntualnie jakieś sugestie rpg/hack'n slash na sprzęt celeron 3 ghz, geforce fx 5500 256ram, ram 512 mb).
Gothików i Morrowinda to raczej nie przypomina.Poleciłbym Neverwinter Nights jeżeli jeszcze nie grałeś.Była w jakiejś taniej serii,podstawka i kilka dodatków.Powinna ci śmigac,tzn.Jedynka bo Dwójka to nie wiem.
Sama gra w sobie jest słaba ale dubbing jest mistrzowski. Piwo, piwo, piwo !!!!
Witajcie. Dopiero teraz mam szansę pograć w tą grę, ale po instalacji nie mogę zmienić w żaden sposób rozdzielczości na większą. Jak wiecie co zrobić. Pomocy :)
Wolę Grać W Barda niż w Gothica 3 ta gra wciąga i tyle...przechodze ją teraz na trudnym poziomie
Gierka jest bardzo sympatyczna ale zdecydowaną zaletą tej produkcji jest polska wersja językowa, która niszczy wszystkie inne.
Na LG 4X HD (3,5 GB) gra się rewelacyjnie. Szkoda, że tak mało gier portuje się na Androida.
The Bard's Tale to pierwsza produkcja amerykańskiego inXile Entertainment, studia będącego prawdziwą gwiazdą niezwykle modnego ostatnimi czasy Kickstartera. Stojący na czele grupy Brian Fargo w zamian za samą obietnicę stworzenia sequela legendarnego Wasteland zebrał od fanów niemal 3 miliony dolarów, aby niedługo później przebić tą rekordową sumę pomysłem zrealizowania duchowego następcy Planescape: Tormenta (Torment: Tides of Numenera). Internet wręcz huczał dyskutując nad fenomenem Bargo i crowdfundingu w ogóle. Może więc warto zapoznać się z wcześniejszymi dokonaniami inXile?
Wydane w 2004 Opowieści Barda często określa się mianem zręcznościowego RPG, będącej jednocześnie swojego rodzaju współczesną adaptacją czy wręcz rebootem klasycznego Tales of the Unknown: Volume I - The Bard's Tale, wyprodukowanego w 1985 roku przez Interplay kamienia milowego gatunku komputerowych gier RPG.
Po prawdzie trudno znaleźć jakieś części wspólne z wiekowym klasykiem. Program bazuje na skonstruowanym z myślą o konsolach silniku Baldur's Gate: Dark Alliance, udanej gry RPG akcji która nigdy nie trafiła na pecety. Należy uczciwie zaznaczyć, że w porównaniu z Dark Alliance The Bard's Tale zawiera jeszcze mniej elementów RPG. Rozwój postaci nie uwzględnia podziału na profesje i ogranicza się do rozdzielenia co poziom dwóch punktów statystyk (których mamy sześć, w dużej mierze opartych na trzeciej edycji D&D, z tym że zamiast inteligencji nasz bard wyposażony został w rytm) oraz wybierania co kilka poziomów (a więc średnio co 1-2 godziny rozgrywki) nowej umiejętności specjalnej (z palety raczej niezbyt wyrafinowanych - np. używanie mieczy dwuręcznych, powalenie przeciwnika, tresura psa). Zarządzanie ekwipunkiem nie istnieje - wszelkie nieużywalne przedmioty są magicznym dotknięciem barda natychmiast zamieniane w srebro (miejscowa waluta), zaś nowe rodzaje broni automatycznie i bezpowrotnie zastępują swoje słabsze odpowiedniki, które także natychmiastowo przeobrażają się w monety. Warstwa fabularna prezentuje się nieco ciekawiej, możemy bowiem od czasu do czasu podjąć się jakiegoś zadania pobocznego dla dodatkowej nagrody, ale nie ma co liczyć na odskoczenie od głównego wątku na dłużej niż kilkanaście minut. Jest jeszcze magia polegająca wyłącznie na przywoływaniu stworów, ale na rozwój tejże również nie mamy praktycznie żadnego wpływu - nowych sojuszników zyskujemy z automatu, wraz z przechodzeniem kolejnych lokacji. Jak więc widać trudno Opowieści Barda traktować jako poważną grę RPG, zręcznościową czy też nie.
Jeśli nie RPG, to co więc stanowi istotę rozgrywki? Przede wszystkim walka z potworami i zwiedzanie rozrzuconych po świecie przedstawionym wiosek. Ta pierwsza w moim odczuciu stanowi największą bolączkę omawianego tytułu - to tak naprawdę bardzo uproszczona rąbanka typu hack'n'slash czy wręcz beat'em up. Nie byłoby oczywiście w tym nic złego, gdyby nie prawie zupełny brak zróżnicowania tego elementu zabawy - bez względu na wybraną broń, nasz bard w walce wręcz ma do dyspozycji jedną, złożoną z trzech ataków sekwencję, którą powtarzamy w każdej walce wielokrotnie, od czasu do czasu tylko blokując. I tak przez całą, trwającą ponad 15 godzin kampanię dla pojedynczego gracza. Przez pierwsze godziny jest to do przyjęcia, postać barda jest ładnie animowana i miło jest podziwiać wyprowadzane natarcia, jednak z czasem konfrontacje stają się strasznie monotonne. Atakami sterujemy jednym przyciskiem, nie odblokowujemy żadnych nowych kombosów, możemy jedynie nauczyć barda kontrowania po bloku i nieco potężniejszych technik aktywowanych przytrzymaniem przycisku (szarża). Na domiar złego, twórcy przygotowali raptem kilkanaście typów przeciwników, którzy, choć czasami dość oryginalni, walczą w podobny sposób, przez co szybko poznajemy na co ich stać i w zasadzie wcale nie zastanawiamy się nad doborem zwycięskiej taktyki (ta jest tylko jedna). Na szczęście jest jeszcze strzelanie z łuku - bez tego już w ogóle byłoby dramatycznie. Także obszary w których przychodzi nam walczyć zdradzają niewielką liczbę dostępnych modeli 3D (pod koniec gry już nie mogłem patrzeć na ukryte w pniakach skrytki), ich konstrukcja jest dość jednostajna i nie wpływa pozytywnie na urozmaicenie walk (za wyjątkiem bójek na tratwach). Prawdziwe apogeum doświadczamy w ostatnim rozdziale, wędrując w górę wieży głównego antagonisty - ta jest złożona z kilkunastu identycznych (!) pięter, które między sobą różnią się wyłącznie typem występujących nań potworów (przegląd wszystkich szkaradzieństw które z taką determinacją tłukliśmy przez ostatnie kilkanaście godzin).
Drugi z głównych elementów zabawy to zwiedzanie miasteczek. Ta część gry jest zdecydowanie mocniejsza. Twórcy wykazali się bowiem niesamowitym dystansem do gatunku gier RPG i naładowali grę wielką dawką humoru, który dodatkowo w wersji na PC został kapitalnie przetłumaczony na nasz rodzimy język. Tytułowy bard to typowy antybohater, tchórzliwy, cyniczny i za grosz nie posiadający szlachetnych czy dobrodusznych pobudek. Napotkane w grze postacie w stu procentach stanowią satyrę na typowych bohaterów niezależnych ze świata fantasy. Praktycznie na każdym kroku odkrywamy różnego rodzaju smaczki i branżowe docinki, przez które gra momentami przekształca się w intelektualną ucztę dla koneserów i zaprawionych w bojach graczy. Magiczny topór będący jednocześnie gitarą elektryczną, zwariowany wiking pasjonująco handlujący bronią w zabarykadowanym przed nieumarłymi sklepie, grupy zombie urządzające sobie pojedynki break-dance w kryptach głęboko pod ziemią, śpiewane w tawernach śmieszne piosenki utrzymane w klimacie świata przedstawionego z opcją karaoke - to tylko część pomysłów jakie twórcy wykrzesali w The Bard's Tale. Specjalne wyróżnienie należy się dla aktorów podkładających głos pod barda i narratora - słuchanie odpowiednio Borysa Szyca i Piotra Fronczewskiego w tych rolach podnosi moją ocenę tej gry o cały punkt w górę.
Szkoda, że zabrakło wspomnianej pomysłowości przy tworzeniu scenariusza. Chociaż, podobnie jak reszta gry, nie można mu odmówić uroku, to jest on w dużej mierze liniowy (chociaż wyposażony w więcej niż jedno zakończenie) i przez większość czasu przewidywalny. Program z punktu widzenia gatunku RPG wybrania się w gruncie rzeczy tylko jednym atutem - interakcją z napotkanymi postaciami. Duża ich część jest wobec nas złośliwa i szydercza, nic więc dziwnego że na większość sytuacji możemy zareagować w dwojaki sposób - miły lub bezczelny. Praktycznie każda lokacja i każda misja zbudowana jest w taki sposób, że wybór jednej ze ścieżek dialogowych jest nieodwracalny i ma swoje konsekwencje w postaci odmiennej puli nagród czy nieco innych następstw fabularnych. Daje to wrażenie nieliniowości i zapewnia powiew świeżości, jednak z uwagi na stosunkowo niewielką liczbę NPCów w stosunku do potworów trochę traci na znaczeniu.
Na koniec nieco o kwestiach technicznych. Warto odnotować sterowanie, które z sukcesem przeniesiono z gamepada na klawiaturę i myszkę - początkowo jest strasznie toporne, ale z czasem staje się niezwykle intuicyjne i sprawdza się doskonale (a jak ktoś nie chwyci, może podłączyć pada na USB). Trudność zabawy raczej niewielka - przejście gry na Staroszkolnym (trzeci, najwyższy) nie stanowi większego wyzwania, jest tylko kilka miejsc które wymagają nieco pomyślunku - szkoda bo większe wyzwanie mogłoby urozmaicić nieco rozgrywkę. Warstwa audiowizualna przyzwoita, podobnie jak reszta gry, mało urozmaicona, ale to co jest trzyma całkiem wysoki poziom. Koniecznie muszę jednak uprzedzić o wadliwym silniku gry, a konkretnie o niestandardowej obsłudze efektów cząsteczkowych, której nie tolerują współczesne karty graficzne. Skala problemu jest bardzo różna w zależności od sterowników i konkretnego modelu - na niektórych konfiguracjach gra w niektórych miejscach może okazać się kompletnie niegrywalna (warto wcześniej zrobić jakieś rozeznanie). Dodatkowym bonusem posiadanego przeze mnie wydania (stara Kolekcja Klasyki) jest obecność całej oryginalnej trylogii The Bard's Tale - dla żądnych prawdziwych komputerowych RPG z krwi i kości wchodzące w jej skład tytuły mogą okazać się lepszą propozycją. Co ciekawe, są przy tym lepiej przystosowane do działania na współczesnych konfiguracjach, niż Opowieści Barda (DOSBox!).
Jeśli oceniać The Bard's Tale - Opowieści Barda jako zręcznościową grę RPG, trudno uczciwie przyznać jej więcej niż 3 punkty. Akceptując fakt, że to tak naprawdę bardziej przygodowa gra akcji, można podnieść ten wynik o jeden. Jeśli dodatkowo ktoś jest miłośnikiem gier RPG i ma ochotę się trochę pośmiać ze stereotypów i sztampy gier w ogóle, pewnie przyzna grze 5 punktów na 9. Gdyby kampanię zaprezentowano w nieco bardziej skondensowanej formie - krótszej, trudniejszej, z wycięciem kilku przydługich bitewnych lokacji lub ich zmniejszeniem, mogłoby być już naprawdę dobrze. A tak mamy program, który dla większości odbiorców może okazać się dosyć ciężkostrawny. Polecam tylko w polskiej wersji językowej na PC i tylko graczom chcącym spróbować nieco z boku spojrzeć na swoją pasję. Reszcie polecam raczej obejrzeć co ciekawsze kąski na Youtube.
Bardzo brzydka grafika, jak z 2002 roku, a nie z 2004. Dobrze, że nie kupiłam tej gry.
@PaulinaKlaudia faktycznie bo grafika to jest przecież najważniejsza.
Co się czepiasz, stwierdzam po prostu fakt. Nawet w recenzji dotyczącej tej gry też pisali, że grafika jest bardzo słaba. Dodam, że jest wiele gier z nawet 2002 czy 2003 (Chrome, Gorky 02, Bloodrayne), które biją The Bard's Tale na łeb, do tego Sherlock Holmes i Tajemnica Srebrnego Kolczyka jest z 2004, a porównaj sobie tam grafikę, a tu. Po prostu szkoda wydać te 19.90 zł na grę, która ma tak brzydką grafikę. To samo, co z grą Piraci z Karaibów: Na Krańcu Świata - gra z 2007, a grafika jakby z 2003 i nawet rozdzielczości większej niż 1024 na 768 się ustawić nie da.
A szczególnie na tym screenie The Bard's Tale ma grafikę podobną o Gothic 2 (tylko że tamta jest z 2002 roku):
https://www.gry-online.pl/S055.asp?ID=28428
Chodzi mi o screen 16/46 z The Bard's Tale.
@Paulina bo Ci pęknie żyłka z podniecenia. Masz głupi tok rozumowania, taki gimnazjalny, więc pewno z 15 lat masz max.
Akurat mam niecałe 10 lat więcej, więc takie teksty to sobie schowaj.
Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie (dużo ludzi pisze o niektórych grach, że mają brzydką grafikę), więc nie rozumiem, w czym ten problem.
Dla mnie rewelacyjną grafikę jak na ten rok miała Kult: Heretic Kingdooms, świetną fabułę, dialogi, ekwipunek - porównaj sobie z nią tego gniota, to zobaczysz różnicę.
Sorry, ale gra z 2004, która ma postrzępione kontury postaci, jest nic nie warta, i tyle. W dodatku nieciekawie wygląda rozgrywka, jeśli wszystko jest szaro-bure. A postać nie wiadomo, gdzie ma twarz, a gdzie głowę, bo wszystko się zlewa.
Nie zwracam uwagi tylko na grafikę, ale Bard's Tale wygląda jak z 2001 roku - to podobną grafikę mam na Summonerze jak ustawię na najwyższe rozdzielczości, z tym, że tamta gra jest z 1999, to grafikę ma jakby ze dwa lata do przodu, a ta beznadziejna.
P.S. Nie wiem, co się mnie czepiasz, skoro wiele ludzi mówiło, że ta gra np. na obrazkach wygląda źle, czy że ma kiepską kamerę?
Uważasz, że dziewczyna się nie zna na grach, czy co?
Patrzenie na grafikę w cRPG. Trololololo.
Gra wciągnęła mnie na długie godziny. Dobry RPG na odstresowanie. Teksy genialne. Sterowanie z lekka konsolowe, ale po kilku chwilach przestaje mieć znaczenie i gra się intuicyjnie.
Przeszedłem prawie całą. Zabawa na długie godziny tyle, że pod kocem na łóżku grając w wersje na androida, która była idealna. Mój stary wt19i lagował co nieco na full ustawieniach, ale to i tak, że nie grzał się jak przy mc4:) Ogólnie gra świetna dialogi, fabuła, i mechanika:) daje zasłużone 10/10
Możliwość stałego doboru i zmiany drużyny oraz wszechobecna satyra dająca wyśmienity klimat to największe atuty tej gry które tworzą niewiarygodny wręcz klimat skąpany w dobrych dźwiękach. Gra nie wymiata pod względem gameplay-a, animacji czy muzyki, czy choćby sterowania (ciekawie gra się bez użycia myszki z samej klawiatury, choć wówczas częściowo odpada łuk), gra jest zaledwie pół rpg-iem, więcej w tym luźnej przygodówki, mimo to ma u mnie 9.
Ech, obejrzałam screeny tej gry w Google i jednak jest duża różnica w grafice, to chyba zależy od tego, jak się ustawi rozdzielczość (ale w Clicku narzekali na właśnie grafikę w tej grze)... sama nie wiem - raz na screenach wygląda dobrze, a raz tragicznie - to jak to w końcu jest?
Dodam, że to gra z 2004 roku, więc czegoś się w końcu od niej wymaga (wiadomo, że w grach głównie chodzi o grywalność, ale w takim razie byłyby dalej gry pokroju Mario czy Tibii, gdyby nie chodziło o wygląd) - chyba jednak zacznę żałować, że jej nie kupiłam, kiedy jeszcze był Empik w TESCO w moim mieście - teraz pozostaje mi jedynie ją zamówić przez Internet i płacić niestety za koszty przesyłki.
A wy jak uważacie? Dobra ta grafa czy nie w końcu?
P.S. Chociaż jeśli chodzi o wymagania sprzętowe, to takie miały gry z roku 2002. A wiadomo, im większe wymagania, tym lepsza grafa.
To jak w końcu, ciekawie ona wygląda według was?
I czy podobna do Wiedźmina?
Po pierwsze zabawne tak jak gothic 1 mroczne tajemnie w 2015 ale OK :-) z czasem nabiera tępa i wmiare pozytywny r-peg się robi no ! 7.0
Bardzo fajna gra. Co prawda system walki nie powala na kolana, a przemierzanie kolejnych lokacji potrafi czasem znużyć, ale gra nadrabia świetnym polskim dubbingiem oraz humorem. Mam do niej wielki sentyment.
Grałem w wersje Remastered and Resmarkled ale nie wiedziec czemu nie ma jej w wersji PC na Gry Online.Wiec pisze tutaj w zwykłej wersji.Gra cechuje sie super klimatem,sporą dawką humoru zwłaszcza sprzeczki Barda z narratorem są zabawne.W grze mamy bardzo fajny system towarzyszy(16 magicznych + pies) których mozna miec maksymalnie 4 i zmieniac ich w kazdej chwili.Gra jest dosc długa,przejscie całosci zajelo mi 21 h.Podczas gry czesto mamy mozliwosc wyboru odpowiedzi(uprzejme/agresywne) co wpływa na zadania i zwiazane z nimi nagrody.Grafika nie jest moze jakas super nawet w wersji Remastered ale tez nie kłuje w oczy.Grało mi się naprawde dobrze(jedyny minus to brak polskiego dubbingu który był swietny w zwykłej wersji).Gra korzysta z enginu ktory napędzał gry z serii Dark Alliance i tutaj rowniez sprawuje sie całkiem dobrze,trzeba sie tylko przyzwyczaic do specyficznej kamery pionowo z góry jak i troche topornego systemu sterowania/walki który z początku nie wydaje sie zbyt intuicyjny ale gdy sie przyzwyczaimy jest spoko.
https://steamcommunity.com/app/41900/discussions/0/1696045708652332441/ Gdy kotś potrzebował Dubbing a chciał wrócić do tej gry to macie
Parodia gatunku, dialogi wypełnione satyrą, nierzadko obśmiewające patenty znane z RPGów, tylko ten gameplay... rozumiem dlaczego wiele osób ceni tę grę, mnie osobiście ten drewniany hack and slash wynudził mimo ciekawych dialogów i dużej porcji humoru.