Final Fantasy X-2
Kiepściuchna ta recenzja :( Zero natchnienia, zero pasji :/ O takich grach powinno się pisać chyba jednak mniej schematycznie - to co tu przeczytałem brzmi jak cytaty z instrukcji pisane przez dystrybutora, który zarabia na grach, ale sam chyba do końca nie wie, co sprzedaje ;) Więcej werwy, ikry, chłopaki!
W dodatku może to być spoiler dla tych, którzy grają w FF X, ehh :(
Co do spoilera to się niestety zgadzam, jakość recenzji nie soi jednak na najniższym poziomie, da się strawić ;-)
