Masa nowości o GTA: San Andreas
Matko jedyna !!! Będzie się działo ! Szkoda tylko że na PC będzie tak straszne opóźnienie ale jak to mówią "lepsze San Andreas w garści niż żyd na dachu" :)
Czy to nadal gra?
Niedługo główny bohater bedzie mógł uprawiać ziemie...
Trzeci kwartał... ZABIJĘ SIĘ!!! Ale nie... muszę czekać na san andreas... wytrzymaj!
Ciekawe będzie można kąbajnem jeździź ciekawey jaki to będzie mieć skutek w aglomeracji miejskiej :>
Chociaż do gier komputerowych nie ciągnie mnie już jak kiedyś, na GTA:SA będe czekał z dużą niecierpliwością... Szczególnie podoba mi się wizja przemierzania wsi i ogólnie terenów pozamiejskich... MNIAM!
Już nie mogę się doczekać :)
Ja pierdziele! Jak mówiła moja dawna nauczycielka niemieckiego: GENIALNE!
Uznanie dla ekipy Rockstar Games! Jeszcze nigdy się na nich nie zawiodłem. A co do wszystkiego, zawartego w niusie, to powstrzymam się od komentarza, bo nie ma słów, którymi można opisać zadowolenie graczy, kiedy patrzą na tak wspaniały tytuł.
P.S.: Mam nadzieję, że te pół roku upłynie niektórym na projektowaniu map paczek, skoków i rampage'ów. :)
no coz, zapowiada sie smakowity kasek (jak awsze zreszta), lecz mimo wszystko podchodze do tych wszystkich newsow z pewna doza sceptyzymu, dystansujacego bunczuczne zapowiedzi od rzeczywistosci. tym bardziej, ze choc tworcy zapowaidaja bardzo mocne wyzylowanie opcji renderware, jest to nadal ten sam, dosc leciwy i mocno wyeksploatowany juz silnik, dodatkowo objety obostrzeniami zwiazanymi z architektura ps2 (gta (od 3 wzwyz) tak jak zawsze, tak i teraz bedzie konwersja po uwzglednieniu odpowiednich zmian;). dlatego choc wierze w umiejetnosci i szczere checi ludzi z rockstar, obawiam sie, ze wszystkiemu moga nie podolac w stopniu, jaki usatysfakcjonowalby najbardziej wymagajacych izytkownikow pc... obym sie przyjemnie rozczarowal;)
peanut ----> a wyobrażasz sobie San Andreas na silniku Doom 3?? Bez przesady, taki silnik w zupełności mi wystarcza, co więcej, dzięki niemu więcej osób może się nim cieszyć. Aż stach pomyśleć ile to będzie zajmowało na HDD.
Ludzie, wyobraźcie sobie taką scenę: jedziesz kombajnem (!) na wojnę gangów, neeger z boku pruje z UZI, a ty włączasz obroty. Kolesie siekają się, ale ty nic nie słyszysz, bo słuchasz sobie farmerskich tonów muzyki :) A na serio wyścig buldożerem po drogach Los Santos czy Las Vertucci cholernie pobudza moją wyobraźnię :D
Szkoda, że nie ma konkretnej daty premiery wersji na PC, bo któryś kwartał roku "fiskalnego" to według mine żadna data ;-/
Zapowiada się full wypas :D , już teraz wiem że to bedzię TAKA giera , jedyne co mnie martwi to wymagania sprzętowe , np. screen miasta z lotu ptaka robi duże wrażenie , no i będzie jeszcze większy obszar gry . Jesli VC na moim sprzęcie chodziło zajebiście to tu juz muszę pomyśleć nad dokupieniem 512 ramu , i nowszej karty graficznej (prawdopodobnie R9550 128 bit)
A 2000+ 256 ddr/266 SiS 735 maxtor 20 gb i wspaniały gf mx 440 se 64ddr/64bit ===> toż to prawie zabytek muzealny
No i to jest ten największy plus PS2, oni dostają grę lada dzień a my za rok :/ Szkoda Do tego 3 kwartału może się wiele wydarzy. Liczę że dostaniemy bardziej dopracowany produkt niż konsolowcy :P Tak jak w przypadku Driver'a :)
ejj jwlasnie sie zastanawiam jakie wymagania bedzie miala ta gra ktos wie ale tak bez sciemy
hmm... strasznie dlugo bedziemy czekac (my, PC-towcy:-)
Swoja droga - za prawie rok ten engine faktycznie juz bedzie przestarzaly,z jednej strony to dobrze (wymagania) z drugiej gorzej (nawet poprawiona grafa z GTA 3 lub VC moze za rok porazac biednością)...
Tak czy siak - czlowiek nie sama grafa zyje, ja czekam na ten kąsek z wielką niecierpliwościa.
P.S. wiadomo było, że wyjdzie na PC :-))
Nie moge sie doczekac !!!! ;]]]]
Jedyna gra, w ktora gralem tak dlugo jak w GTA VC to Gunship 2000 - ale wtedy mialem 13 lat i dostalem nowy komputer :-)
A pomyslec co to sie bedzie dzialo w GTA SA... yyyyhh!!
zrobili z tego The SIMS grand theft auto...
brakuje tylko tego, zeby bohater zaczynał od bycia bezdonym etc... a nie... wiecie czego mi tam brakuje? pierd****! niech boahter wychowuje dziecko, ktore spodzil z jakąś ku***...
gra ma być rozrywką, nie potrzebne mi w niej realne zycie... jak bede chcial pojsc na silke to pojde, a nie jeszcze bohaterem w gzre bede musial cwiczyc jesc, metabolizmu mi tylko bedzie brakowało :/
Miśki my grę dostaniemy co prawda w 3-cim kwartale, ale roku fiskalnego. Znaczy to ni mniej nie wiecej, tylko okres między lutym a kwietniem 2005!
sheyk - a wyobraz sobie, ze przez dosc archaiczny engine nie zobaczysz masakrowanego ciala czy dziur na szybach kabiny swojego komabjnu... natomaist wyobraz sobie teraz sytuacje, kiedy to wszystko jest na engine... farcry (przeciez ten engine jest boski, skaluje sie znakomicie, generuje praktycznie nieograniczone przestrzenie, fizyka jest lepiej niz swietna, ai - jedna z najbardziej dopracowanych... troche checi do pracy nad interakcje i engine doskonaly - istne perpettum mobile). otacza cie miasto, animowane w cudownej grafice, ludzie skladajacy sie z tysiecy polygonow, piekne monumentalne drapacze chmur, rajdy po skompanych w zachodzacym sloncu bulwarach, samochody o cudownej fizyce, widok fpp/tpp z prawdziwego zdarzenia(!), inteligentne miasto zyjace wlasnym zyciem... w krotkich slowach - cud miod ultramaryna. a do wszystkich zachwytow doloz edytor i juz masz recepte na dlugowiecznosc, istnego mmorpg w trybie offline (a czemu by nie online?), MODY. to bylaby dopiero gra, stworzenie ktorej zajeloby odpowiednia ilosc czasu, aby twoj obecny komputer zestarzal sie, a w momencie premiery nowej odslony gta, wspominalbys o nim z nutka rozrzewnienia i usmiechem politowania.... ech, rozmarzylem sie ;)
iNfiNity! -> Zdradź tą słodka tajemnicę i powiedz gdzieś ty to przeczytał ? Bo jak ja czytałem oświadczenie bodaj Take 2 na temat ich planów, to jak wół tam stało, że rok finansowy kończy się u nich 31 PAŹDZIERNIKA. Czyli trzeci kwartał finansowy to miesiące maj-czerwiec-lipiec.
Pooglądałem trochę i może zmienie wcześniejszą opinię - że gra będzie słabsza bo silnik sie zestarzeje.
Cóż jeśli w zamian za to mamy otrzymać sporo większy obszar (co sie dopiero okaże) to może to jednak wypali.
Gra jest naprawde swietna ale niestey graficznie to troche odstaje...
peanut ---> W sumie masz rację, ale czy to wciąż byłoby prawdziwe GTA? Silnika coprawda nie można porównać do Far Cy'a, czy Dooma 3, ale tutaj jest on wystarczający. Jeśli chodzi np. o zmasakrowane ciało, to już w Hitman: Codename 47 mieliśmy ładny tego pokaz, a od tego tytułu GTA grafiką z pewnością nie odstaje. Coprawda efekt nie wyglądał może w 100% realistycznie, ale zadawanie takich ran postrzałowych nieraz mnie cieszyło (nie jestem psychopatą, mówię wciąż o efektach w grze :D ). No i nie zapominaj, że obrażenia, które można było zadawać w Manhuncie (również dziecko Rockstara) były niejednokrotnie całkiem imponujące. Jeśli udało się komuś przestrzelić shotgunem głowę przeciwnika tak, żeby zrobić z niej coś na wzór rakiety tenisowej, to wie, o czym mówię. :) Druga sprawa to zniszczenia wozów - z tego co słyszałem mają być o wiele bardziej realistyczne. Miejmy nadzieję, że w grę wchodzi również zapewnianie pracy miejscowym szklarzom. Jeśli zaś chodzi o podrasowanie grafiki, to sprawa nie wygląda już raczej tak optymistycznie. Chciałbym, żeby SA prezentowało się względem VC tak, jak VC względem GTA3, ale to raczej wysoka poprzeczka dla twórców i nie wiem, czy jej podołają. AI wrogów też ma się ponoć poprawić, ale nie będzie pewnie dużo wyższy, niż inteligencja wrogów w Manhuncie, którzy tyleż samo razy zaskakiwali mnie pozytywnie, co i rozczarowywali. Ogólnie rzecz biorąc oczekuję po Grand Theft Auto: San Andreas wspaniałego klimatu, wysokiej grywalności, nieliniowości, wielu możliwości wykonania zadania, nieograniczonej swobody poruszania się po mieście, a niekiedy również sporej dawki czrnego humoru. I nie zraziłbym się nawet, gdyby grafiką wciąż było równe Vice City, gdyż osobiście uważam, że ładne kształty i kolory to tylko dodatek do prawdziwego GTA. Taki śledzik do ćwiartki. A po SA spodziewam się całego litra. :)
Jaka masa nowości, o tym wiadomo już od ponad tygodnia. Screeny też już dawno były publikowane.
Neo-Zion- hehe nawet od 2 tygodni. Racja :)
TE I INNE INFORMACJE ZNAJDUJA JUZ SIE OD PEWNEGO CZASU W OFICJALNYM WATKU POSWIECONYM GTA:SA. JEZELI JESTES ZAPALENCEM CZEKAJACYM NA TA GRE, TO TEN WATEK TO LEKTURA OBOWIAZKOWA. ZNAJDZIESZ TAM NAJNOWSZE INFORMACJE I NAJNOWSZE SCREENY
Heh. Wiem ze reklama ale w koncu wewnatrzforumowa :)
Link do watku:
mephistopheesl, odpowidajac na pytanie, uwazam ze jak najbardziej - to nadal byloby stare, dobre gta. gta zbudowane na solidnej opoce, a zarazem plastycznym materiale do rzezbienia dla programistow. po prostu krok w przyszlosc, skok technologcziny i jakosciowy. renderware swoje lata ma, jest mocno zdarty, a granice jego rasowalnosci bliskie wyczerpania - potrzeba jest skoku takiego, jaki dokonal sie za sprawa gta3 w stosunku do gta2. postep, postep - on nie jest skzoldiwy tak dlugo, jak gta tworzyc bedzie ten sam zespol, klimat z pewnoscia nie ulegnie zatraceniu - natomaist rozgrywka wiele zyska na jakosci... marzenia, dobra rzecz;)
ps. szkoda, ze seria gta nie ma zadnego liczacego sie konkurenta, poza tandentmy true crime...
gdyby nie te znikajace samochody to wtmagania bylyby niewyobrazalnie wielki...... na tym to polega..........
sory....kurde pomylilem watki o gta
peanut ---> Na taki skok, jaki wykonało GTA3 nad GTA2 raczej nie ma co liczyć. Ja patrzę na to z nieco innej perspektywy. Gdyby najnowsza gra z tej serii wyszła na nowym enginie, lepszym i jeszcze bardziej twórczym, to nie miałbym nic przeciwko temu. Pewnie tak samo jak w VC potrafiłbym stać w miejscu i oglądać majestatyczne wschody i zachody słońca na horyzoncie, lub patrzył, jak zbierają się chmury, aby za chwilę lunął deszcz. Fotorealizm w GTA brzmi bardzo zachęcająco, ale to wymaga zarówno dobrych chęci jak i długiej pracy twórców. Może wraz z nadejściem XB2 i PS3 do tego dojdzie. Napewno będą chcieli wylożystać maksymalnie możliwości tych konsol. I jeśli kod będzie należycie zoptymalizowany, to będziemy mogli odpalić je również na naszych PCtach, bo Rockstar zapewne pokusi się o wydanie swoich gier na pieca. Ale póki co to jeszcze daleka przyszłość. Natomiast jeśli chodzi o zapewnienia, że gra nie straciłaby swojego klimatu, to nie byłbym taki pewien. Mieliśmy już takie przykłady z Silent Hillem 3, czy Doomem 3. Jednak wiele zależy od teamu projektującego grę. Dopóki nie zajdą żadne zmiany, GTA jest w dobrych rękach.
no coz, zdaje sobie sprawe z tego, ze san andreas bedzie jedynie takim vc na nieco podrasowanym enginie, z akcja osadzona w wiekszym miescie i rozgrywka wzbogacona o rozne smaczki, upodobniajace gre do simsow;) znowu zapowiada sie zabawa na dlugie wieczory, ale po 3 latach dominacji renderware chcialoby sie od niego odpoczac, zobaczyc cos nowego...
byc moze rzeczywiscie next geny wymusza rewolucje w rockstar - i oby tak sie stalo - ale mimo wszystko, dopoki gta bedzie powstawac z mysla o konsolach, a dopiero potem o pctach, dopoty nie bedzie mozna cieszyc oczu enginem porownywalnym z farcry, oferujacym cos wiecej niz zdarty do granic przyzwoitosci renderware;) pomarzyc - dobra rzecz...
ps. sorry za przekrecenie nicka - mialo byc oczywiscie mephistopheles;)
peanut ---> Nie trać nadziei. Na pewno nie będą jechać na nim dłużej, niż LucasArts na silniku Quake'a III. To tylko taka moja teoria, ale myślę, że następne GTA powinno mieć już własny engine. Chyba, że wyjdzie dodatek do SA. Ten raczej wciąż będzie obsługiwany przez Renderware. A tak swoją drogą, to jestem ciekawy, jak miałyby nazywać się następne części GTA.
Jeśli Renderware będzie wyglądał tak jak w Burnoucie 3, to ja nic przeciwko Renderware'owi nie mam :)
<Lezy na ziemi i nie wie co zrobic>
Ehh, szok - jesli tylko wszystko zostanie dobrze zaimplementowane to ja juz nie moge sie doczekac!!
Dla takiej gry warto kupic Playa 2, nie mowiac juz o GT :D
mephistopeheles, tak... z pewnoscia gta4, ktore pewnikiem bedzie juz wyznaczalo trendy na next genach zostanie opracowane przy uzyciu nowego silnika. jednak bedzie on prawdopodobnie uzywany przez kilka dobrych lat i znowu kazda kolejna odslona (byc moze przyjdzie pora na jakies miasto w europie badz japonii), bedzie operowac na tym samym zrodle, poddawanym jedynie kosmetycznym poprawkom (w koncu konsola - chocby byla wychuchana i wymuskana w dniu premiery - za rok badz dwa, ulegnie dominacji pc' hardware;). bynajmniej nie psiocze na gta bo sam w nie gram, lecz marzy mi sie, by kazda czesc byla krokiem do przodu, a nie kosmetycznymi poprawkami pierwowzoru.
ps. naprawde serii gta brakuje silnego konkurenta. driv3r prawdopodobnie tego nie zmieni, a szkoda...
O matko!!! Jeszcze jak o tych lasach przeczytałem, to mnie aż ścisnęło... to będzie poprostu potężna swoboda działania, coś o czym marzyłem... nie mogę się doczekać!!! Proszę już mi to dać!!!
3 kwartał roku fiskalnego. A jak to ma się do roku kalendarzowego? Z jednej strony - szkoda że aż takie opóźnienie - z drugiej - mam PS2 więc za miesiąc będę mógł się już grą cieszyć :)
troche dlugo czekania ale warto bendzie gra będzie najbardziej innowacyjna z serii!!!