Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Codename Panzers - Faza Pierwsza

01.09.2004 15:23
👎
1
zanonimizowany67305
31
Chorąży

do autora tekstu ->> Dlaczego tak nisko? Skoro sam piszesz w minusach jedynie o paru drobnych błędach. Co do polonizacji, to nie należy, wg mnie, odejmować grze za nią punktów, bo to przecież śmieszne.

Moim zdaniem gra zasługuje na o wiele wyższą notę.

"W grze, co mnie bardzo zmartwiło, nie ma żadnych statków ani łodzi podwodnych. " - a łódki, nie podwodne co prawda, ale jednak są.

01.09.2004 15:26
2
odpowiedz
TheAnswer
45
Quetzal


No już jest> Extra

01.09.2004 15:30
😍
3
odpowiedz
zanonimizowany1254
79
Generał

8,5 to faktycznie baaardzo niska ocena... powinna dostac 11/10

01.09.2004 15:32
Long
😍
4
odpowiedz
Long
68
Generał

NISKO?! A zauważyłeś jaką ocenę wystawili gracze? Bodajże 2,5... Ja osobiście daję 1 - za solidną rzemieślniczą robotę w zakresie silnika gry.

01.09.2004 15:55
Soulcatcher
5
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

8,5 to nie jest niska ocena, wręcz przeciwnie

01.09.2004 16:01
😍
6
odpowiedz
zanonimizowany98030
77
Generał


jest niska jak na tą gre to jest bardzo niska :|
10/10 powinna byc

01.09.2004 16:05
legrooch
7
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member


Long ==> Masz jakieś zboczenie na temat najeżdżania na Codename: Panzers? Ktoś Ci za to płaci?

01.09.2004 16:27
Wozu
8
odpowiedz
Wozu
117
Panzerjäger Raider

legrooch -> Ale czego chcesz od Longa? C:P procz bajeranckiej grafiki nie wprowadzil nic nowego do tematu juz wydanych RTSow.

01.09.2004 18:41
9
odpowiedz
wolfen3741
72
Herr Oberst

No właśnie co w tej grze jest takiego wspaniałego (oprócz grafiki i reklamy), że powinna ona dostać wyższą ocenę? 8,5 to i tka naprwdę dużo jak na tytuł, któy jest w sumie zmodyfikowną i ulepszoną wersją SWINE.

01.09.2004 19:06
👍
10
odpowiedz
zanonimizowany45847
46
Legend

grafa jest super i to własciwie wszystko:P.
Najlepiej jest jak te czołgi stoją naprzeciwko siebie i ładują nabój po naboju w sibie z 10m i nic:))
Nie ma to jak realistyczne pole walki:)

01.09.2004 19:27
😃
11
odpowiedz
zanonimizowany99439
32
Pretorianin

No no... dziś 1 września! Gdzie ci rozhisteryzowania forumowicze, którzy przez ostatnie tygodnie robili raban odnośnie Panzersów? W końcu mamy 1 września ach GOL GOL toż to czysta prowokacja....;P

01.09.2004 19:58
Vejt
12
odpowiedz
Vejt
89
The Chronicles of Vejt


gra jest wielka i wspaniała
tylko duża ilość misji Niemieckich mi się niepodoba

01.09.2004 20:55
😉
13
odpowiedz
zanonimizowany130184
11
Chorąży

Grałem w tę grę pożyczoną od kumpla i jest naprawdę fajna. Niemniej znacznie bardziej podoba mi się Soldiers. :-) Zresztą ocena gry Soldiers na GOLu też jest wyższa.

Nie wiem tylk odlaczego Cenega włożyła 1 CD w kopertę, jak przecież występują pudełka tego formatu z miejscem na więcej płyt. :(

01.09.2004 23:04
14
odpowiedz
Ziuziek
26
Chorąży

harpen_cool -->
1. Opisując grę bardziej się skupiam na recenzji, w niej przedstawiając zalety i wady gry. Szkoda że zwracasz uwagę przede wszystkim na plusy i minusy - jeśli byś dokładnie przeczytał recenzję, na pewno dostrzegłbyś podsumowanie, po przestudiowaniu którego nie miałbyś wątpliwości dlaczego taka a nie inna ocena zostala wystawiona. Dla Twojej wygody przypominam: drobne błędy w samej grze jak i w polonizacji, oraz zero nowatorstwa czynią CP produktem solidnym i dobrym, ale nic ponadto. Dlatego gra dostała taką ocenę.

2. Recenzuję grę w polskim wydaniu. Zostało to nawet podkreślone na początku recenzji. Spolszczenie jest więc nieodłącznym elementem gry wydanej w Polsce (jeśli oczywiście jakiekolwiek spolszczenie jest - a w przypadku CP jest właśnie), dlatego też ewentualne błędy polonizacji są brane pod uwagę przy ocenie całej gry.

3. Pisząc "nie ma w grze" miałem na myśli coś czym można dowodzić. Samolotami / bombowcami można dowodzić (w ograniczonym stopniu, ale można). Transporterami, pojawiajacymi się tylko w jednej misji (plaża Utah) - nie. No chyba że chodzi Ci o pontony, ale ja bym raczej ich nie zaliczył do łódek. Jeśli Ty zaliczasz - Twoja sprawa. Kwestia nazewnictwa. Łódek zazwyczaj nie pompuje się powietrzem i nie przenosi się ich w plecakach. Nauczyłem się, że takie coś się nazywa pontonem. Jeśli się mylę - wyprowadź mnie z błędu.

02.09.2004 07:48
15
odpowiedz
zanonimizowany67305
31
Chorąży

Ziuziek ->> Moim zdaniem odejmowanie grze punktów za to, że zespół polonizujący nie podołał zadaniu wydaję się nieuczciwe, gdyż oceniamy Codename Panzers autorstwa Węgrów. A ci z wersją PL gry mają niewiele wspólnego, wiec nie można winic za to produktu.

02.09.2004 08:05
😉
16
odpowiedz
zanonimizowany73737
21
Pretorianin

Harpen_cool --> problem nie lezy w plonizacji ale w zamysle tworcow tej gry. jest bledna historycznie w fatalny dla nas sposob. a nazekając na niską ocene recenzenta (8,5) popatrz najpierw na ocene graczy (2,5) to mowi samo za siebie...

02.09.2004 08:30
Long
😍
17
odpowiedz
Long
68
Generał

legrooch --> Nikt mi nie płaci - jestem woluntariuszem. A płacę ja - za grę - i wymagam. A jeśli ktoś robi grę o historii, to wypadało by, żeby się jej trzymał. Gdyby Madziary zrobiły grę w klimacie fantasy lub SF, to kompletnie nie obchodziłby mnie realizm rozgrywki i mechanika gry - dopóki była by grywalna, to OK. Ale autorzy poszli ambitnie w IIWŚ - i przedstawili całkowicie absurdalny jej obraz. To nie jest gra w komwencji strzelanki FPP - to ma ambicje bycia strategią - a otrzymaliśmy zręcznościową łupaninę, która w pięknej oprawie graficznej ukazuje głębię ignorancji autorów w zakresie przedstawianego tematu.

Dwa nowe buraki dojrzane wczoraj:
1) kampania niemiecka, misja 5 - Francja, rok 1940, brytyjski universal carrier - i co on ma na burcie? Ano wielką białą gwiazdę. Wow.
2) kampania niemiecka, misja 6 - Kreta, 1941 r. - na brytyjskim lotnisku stoją samoloty. A jakie? Hawker Typhoon!!! LOL :)

Nie mam wątpliwości, że zamiarem autorów i wydawców było w pierwszej kolejności dobrze sprzedać grę na rynku niemieckim - stąd też kampania niemiecka liczy sobie misji 12, a pozostałe po 9. Te 12 misji załatwiają historię Hansa tylko do Stalingradu. 9 sowieckich i amerykańskich załatwia jednym zamachem cały okres ich walk. Czyli w "C:P Faza 2" dostaniemy kolejną porcję przygód głównego bohatera gry (Hansa) i coś tam jeszcze na odczepnego. Cóż Niemcy też gracze, muszą mieć jakieś gry dla siebie... Właściwie to nie mam o to do nich pretensji.

Przy okazji dysput prowadzonych na forum oficjalnym gry, wyszło na jaw, dlaczego w niemieckiej wersji gry polska flaga jest biało-niebieska, a nazwy pozmieniane. Otóż ponoć obowiązuje u nich prawo zabraniające podejmowania tematu wojny z Polską w 1939 r.! No to musieli biedaczki cenzurować. I to w sumie jest nawet gorsze od sławetnych cut-scenek. Z mocy prawa nie wolno w Niemczech pokazywać wrzesnia 39 bez fałszowania! Czyżby ta wojna miała z niemieckiej historii zniknąć?

02.09.2004 11:18
Yos_sarian
👍
18
odpowiedz
Yos_sarian
123
Generał

Klimat ku chwale III rzeszy jest ponad wszelka watpliwosc ale prosze z reka na sercu powiedziec kto nie tlukl w rozgrywkach sieciowych w Wolfensteina jako Axis? I jeszcze moze ktos powie ze nie mial frajdy z manta spuszczanego aliantom?
Gra jest w porzadku, kampania reklamowa przeprowadzona na 5 i pewnie nie byla zbyt kosztowna. Jak dla mnie bomba. Jedyne minusy (ale to juz powtarzam za innymi) koslawy silnik powodujacy problemy w przemieszczaniu sie jednostek i brak szykow. Poza tym - dobra recencja. Gratulacje. Nie ma sie czego czepiac.

02.09.2004 12:20
19
odpowiedz
Ziuziek
26
Chorąży

Harpen_cool --> Moim zdaniem natomiast odejmowanie punktów za produkt wykonany przez Węgrów i spolszcziony rpzez Polaków, który trafia w rękę _polskiego_ gracza powiinen byc traktowany jako całość. Dlatego obciąłem jakies kilka % z oceny końcowej za błędy w spolszczeniu. EOT.

Long --> właśnie, jak to tam jest w tych Niemczech? Mój kumpel gadał z jakimś Niemcem i podobno tam nawet granie w Commandosów jest zabronione :/

02.09.2004 12:50
Long
😊
20
odpowiedz
Long
68
Generał

Ziuziek --> Szczegółów nie znam :( Oto co napisał na forum C:P przedstawiciel CDV:

There are a number of very specific restrictions, including mentioning actual Polish events from World War II, that are not permitted in German games. Thus the references to Poland have been replaced with a more generic flag and event reference for that version. It's a requirement, so that's what we have to do for the game in Germany.
(...)
_________________
Mario Kroll
Associate Producer, Codename: Panzers / English Language Community Manager

Aha, jeszcze jedno - pozwolę sobie nie zgodzić się z jednym zdaniem z recenzji:
Jednak nadal polecam Codename Panzers – szczególnie tym, którzy uwielbiają temat II wojny światowej.
Akurat ci, którzy uwielbiają tematykę IIWŚ (no, przynajmniej część z nich...) mają zagwarantowaną ciężką frustrację wywołaną brakiem realizmu i burakami merytorycznymi :)

02.09.2004 13:42
legrooch
21
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member

Long ==> Wiesz co to jest demo? Jest to test, po którym się decydujesz na dalszą grę kupując ją, bądź stwierdzasz że to jest dno nie warte tych pieniędzy i olewasz. Masz problem. Nie pasowała Ci, to po co ją kupiłeś? Mnie pasuje, ma bardzo dobrą grywalnośc (żaden RTS od dwóch lat tak mnie nie wciągnął). To nie są Commandosowaci Soldiersi.

02.09.2004 14:02
22
odpowiedz
Ziuziek
26
Chorąży

Long --> Za błędy merytoryczne czy historyczne (szczególnie za błędy w sprzęcie) odejmowałem punkty od oceny. Natomiast za błędy w realistycznym oddaniu walki nie odejmowałem nic, ponieważ jest to tylko gra. Przykładowo, z tego co czytałem w instrukcji o np. zasięgu artylerii. Gdyby w grze artyleria miała taki zasięg jak miała naprawdę, to mapy musiałyby być 10x większe => wgrywały by się długo, więcej czasu jeżdzilibyśmy po mapie i czekali aż czołgi łaskawie się pospieszą itp. Niestety, autorzy musieli iść na pewne uproszczenia czy omijania realizmu ze względu na to, że CP to tylko gra komputerowa...(nie powiem że nie można było lepiej - ale IMHO jest i tak całkiem nieźle)

02.09.2004 14:38
Long
23
odpowiedz
Long
68
Generał

legrooch --> A wiesz co to jest rzetelność? To jest takie coś, że jak wypowiadasz sąd na jakiś temat, to potrafisz go podeprzeć rzeczowymi argumentami wynikającymi ze znajomości tematu. Owszem - z dema wynikało, że gra jest kontrowersyjna, ale całości nie dało się ocenić. A skoro się zaangażowałem w dyskusję na jej temat, to i musiałem ją kupić, żeby mi potem żaden jej miłośnik nie mógł zarzucić, że nie grałem w pełną wersję a się czepiam. Wystarczy? A poza tym do czego zmierzasz? Ja stawiam tezę: gra jest wtórna i zaburaczona - po czym podaję na to przykłady. A ty? Gra jest super! A dlaczego? Bo ci się podoba. A czemu ci się podoba? Nie wiemy. Wiesz co to jest dyskusja?

Ziuziek --> Zasadniczo nic twojemu rozumowaniu zarzucic nie można - jako recenzent miałeś takie zbójeckie prawo, żeby odejmować i dodawać punkty wedle własnego widzimisię :) Niemniej stwierdzenie "to tylko gra" moim zdaniem nie jest usprawiedliwieniem. Ta sama CDV wydała "Blitzkrieg", w którym dało się oddać (choć nadal w pewnym uproszczeniu) rzeczywisty charakter poszczególnych broni - tam artyleria ciężka sięga na ogół przez całą mapę, co wcale nie pogarsza grywalności. A wręcz przeciwnie :) Rozmiar map też nie ma nic do rzeczy - jeśli na mapie jest co robić, to im większa tym lepiej. A jeśli jest pusta i nic się na niej nie dzieje, to nawet mała mapa zanudzi na śmierć. Ważna jest wyobraźnia autorów scenariuszy i map.

02.09.2004 15:18
legrooch
24
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member


Long ==> Odpowiem Ci inaczej. Zdefiniuj określenie "miłość". Jeżeli uważam, że coś mi się podoba/nie podoba (ewentualnie komuś innemu), to wypowiadam się raz i zostawiam to w spokoju. Dokładnie tak jak z recenzjami w gazetach. Nie robię z tego agitacji. Pozatym jak to sam napisałeś, kupiłeś szmirę po to, aby pokazać innym, że nie jesteś lamusem, tylko niezły figo-fago z Ciebie. Śmieszny jesteś. EOT.

Następnym razem kup sobie lizaka. Tylko weź pod uwagę jego smak, bo wszystkim będziesz mówić, że był do dupy - za słodki.

Pa :-*

02.09.2004 15:29
Long
😍
25
odpowiedz
Long
68
Generał

legrooch --> Skoro gra ci się podoba ale nie zamierzasz wdawać się w dyskusję, to po kiego czorta czepiasz się moich wypowiedzi? Where is your mind?

02.09.2004 15:37
legrooch
26
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member


Bym Ci odpowiedział, ale wulgaryzmy na tym forum są zakazane. Przestań odciągać ludzi od zakupu gry. Niech ją sami ocenią, a nie ty będziesz ich wyrocznią.

Całkowity EOT.

02.09.2004 15:46
27
odpowiedz
zanonimizowany45847
46
Legend

legrooch-->Long ma prawo wydawac swoją opinię o grze i wdg. swojego mniemania (które popieram:) odradzac im zakup śmiecia;)

03.09.2004 00:03
😃
28
odpowiedz
zanonimizowany99439
32
Pretorianin

Realizm realizm... realizm się w Panzersach skończył jak podjechałem całą kawalkadą ciężkiego sprzetu pod budynek a potem popyrałem galopem ze trzy przecznice po łom czy inne cudo. No ob przecież drzwi wejściowe to były magiczne :P i za Chiny siłowo nie dałoby rady....
Ale grało się przyjemnie to w końcu tylko RTS....

03.09.2004 00:09
Soulcatcher
😊
29
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

von Izabelin ---> opinia kogoś kto gra namiętnie w Combat Mission nie jest wiarygodna, gdyż sugeruje bardzo specyficzny gust w grach strategicznych

03.09.2004 08:19
Long
😊
30
odpowiedz
Long
68
Generał

Królestwo i pół księżniczki dla tego, który wskaże gdzie ja niby odciągałem, czy odradzałem zakup gry...

Soulcatcher --> Pijesz do mnie czy do von Izabelina? Bo ja, na ten przykład, nie grywam namiętnie w CM (jeno czasami) - dużo zaś czasu spędzam przy "Blitzkriegu" :)

03.09.2004 09:10
legrooch
31
odpowiedz
legrooch
237
MPO Squad Member

NISKO?! A zauważyłeś jaką ocenę wystawili gracze? Bodajże 2,5... Ja osobiście daję 1 - za solidną rzemieślniczą robotę w zakresie silnika gry.

A jeśli ktoś robi grę o historii, to wypadało by, żeby się jej trzymał. Gdyby Madziary zrobiły grę w klimacie fantasy lub SF, to kompletnie nie obchodziłby mnie realizm rozgrywki i mechanika gry - dopóki była by grywalna, to OK. Ale autorzy poszli ambitnie w IIWŚ - i przedstawili całkowicie absurdalny jej obraz. To nie jest gra w komwencji strzelanki FPP - to ma ambicje bycia strategią - a otrzymaliśmy zręcznościową łupaninę, która w pięknej oprawie graficznej ukazuje głębię ignorancji autorów w zakresie przedstawianego tematu.

LONG ==> Nie chce mi się kopiować z innych wątków. Co do Blitzkriegu, to jest to totalna chała. Ogarnąć jednostek piechoty w lesie się nie da. Trzeba przeprowadzać "poszukiwania". Może i to jest realistyczne, ale nie grywalne. A Bliztzkrieg ma tyle wspólnego z realizmem, co kot napłakał. MODy pomagają trochę, ale to jest za mało. Mówiąc krótko - gra jest mało czytelna i przyjemna do grania. Gdybym się chciał pokatować, pograłbym w Master Of Orion 3.

03.09.2004 09:17
32
odpowiedz
zanonimizowany2305
28
Konsul

"W grze, co mnie bardzo zmartwiło, nie ma żadnych statków ani łodzi podwodnych. Używanie samolotów natomiast ogranicza się tylko do bombardowań, zwiadu i zrzucania spadochroniarzy. "

A co to? Jakis Warcraft czy moze ktorys z Battlefieldow? Jak by chcial sobie polatac samolotem tobym kupil jakis symulator. Nie rozumiem tego zarzutu autora.

03.09.2004 09:56
33
odpowiedz
Ziuziek
26
Chorąży

Dzabba --> Więc go wyjaśniam. Uważam że przy większym nakładzie pracy autorów, gra posiadałby możliwość sterowania statkami, lotniskowcami, łodziami podwodnymi, oraz większą liczbą samolotów. Po prostu po pewnym czasie gry mogą znudzić tylko czołgi i piechota, mi brakowało np. potyczek powietrznych czy morskich.

03.09.2004 10:04
34
odpowiedz
zanonimizowany2305
28
Konsul

Ziuziek - no ale chyba taka jest konwencja gry, ze dowodzisz oddzialami ladowymi, wedlog mnie to atut a nie zarzut dla gry. W Operation Flashpoint denerwowalo mnie ze przez pol gry wprowadzaja mnie w klimat bycia piechurem a tu nagle musze latac smiglowcem, czy jezdzic czolgiem, jestem z odzielaniem takich rzeczy w grach.

03.09.2004 10:05
Long
35
odpowiedz
Long
68
Generał

legrooch --> Ależ oczywiście, że "Blitz" daleko ma do realizmu :) Ale i tak bliżej niż C:P. Ale po kolei:
1. Co niby jest nie tak z piechotą w lesie? Że jest mało widoczna? A w C:P to niby jest lepiej? Wystarczy z resztą nadać jednostkom numery, a z ich odnalezieniem nie ma problemu. Drużyna piechoty w Blitzu uzbrojona jest tak jak normalna drużyna - mieszanina broni, karabiny, pistolety maszynowe, KM, broń ppanc. Jeśli chce się wyodrębnić np. kilka km-ów, wystarczy rozproszyć dwie, trzy drużyny piechoty. C:P ma wszystko ustawione na sztywno (choć ratuje to opcja doboru jednostek przed misją).
2. W Blitzu amunicja wyczerpuje się wszystkim, w C:P piechota ma nieograniczoną jej ilość (co sprawia, że moździeże są najbardziej użyteczną bronią na polu walki). Moździerze przy okazji mają jednoosobowe obsługi - w Blitzu jeden moździerz ma obsługę dwuosobową (i tak mało).
3. Artyleria. jej zasięg w C:P jest żenujący, niewiele większy niż pozostałych jednostek. W Blitzu jest, zgodnie z historią, królową bitwy. W C:P artyleria trafia w nieruchome cele ZAWSZE i KAŻDYM pociskiem. W Blitzu trzeba mieć sporo szczęścia aby uzyskać bezpośrednie trafienie. Ale jak już trafi, to rzadko trzeba poprawiać. Przy całej potędze, artyleria jest też bardzo delikatna i łatwo ją zniszczyć jeśli zostanie zlokalizowana - dzięki czemu można prowadzić ogień kontrbateryjny. Działa w C:P mają czołgowe pancerze, i wymagają równie dużo "uwagi" do zniszczenia jak czołg.
4. Niszczenie jednostek. W Blitzu rzadko kiedy potrzeba więcej niż 1-2 penetrujących pocisków aby zniszczyć czołg. Kaliber 88 niszczy prawie wszystko jednym strzałem. Małe kalibry często nie penetrują pancerza w ogóle. W C:P nie ma właściwie znaczenia co i do kogo strzela - uszkodzenia broni odejmowane są od "punktów zycia" celu i tak aż do ich wyczerpania.
5. Skuteczność broni. PzKpfw IVD i Panther mają ten sam kaliber działa. W C:P ich efektywność jest dokładnie taka sama. W Blitzu widać wyraźnie różnicę. I tak w nieskończoność.
6. W C:P piechota ukryta w budynku jest całkowicie niewrażliwa na ogień wroga - w Blitzu bynajmniej.
7. Lotnictwo. Widział ktoś w C:P myśliwce? Nurkowce pojawiają się znikąd i znikają. W Blitzu wysłanie odpowiednich samolotów w odpowiednim momencie ma kluczowe znaczenie. No i lotnictwo nie trafia w każdym ataku. Właściwe ustawienie dział p-lot może całkowicie popsuć szyki przeciwnikowi.

I można by tak dalej... Blitz nie jest doskonały, to oczywiste. Ale w porównaniu z C:P to prawie symulator :) Jedyna przewaga jaką widzę w C:P to możliwość samodzielnego decydowania o ilości i rodzajach piechoty w oddziale (ważne) oraz ładniejsza grafika (rzecz o znaczeniu drugorzędnym). Jeśli jednak ktoś przedkłada "grywalność" nad realizm (choćby i ograniczony) - to proszę bardzo.

03.09.2004 11:00
36
odpowiedz
Ziuziek
26
Chorąży

Dzabba --> dla mnie CP jest w konwencji RTS-a po prostu (z większym naciskiem na grywalność, niż realizm ;), a nie w konwencji "dowodzenia oddziałami lądowymi". Dla mnie to akurat możnaby rozwinąć. Dla Ciebie nie. Cóż - na różnicę gustu już nic nie poradzę ;)

03.09.2004 17:49
😜
37
odpowiedz
brzeszczot
78
Generał

rozkosznie wygladaja te dwa paski - opinia recenzenta i czytelnikow....
Skad ten dysonans ? kto lepiej poznal sie na grze ?

05.09.2004 14:33
tomek_ka
👎
38
odpowiedz
tomek_ka
14
Legionista

witam! zastanawiałem się właśnie, czy aby nie kupić, (dobra, po co ta ściema) ściągnąć Panzersów, więc wszedłem na to forum by poznać opinię innych. Widzę, że dyskusja wre. Jeżeli kogoś interesuje moja opinia to powiem, że "Long" jesteś najbardziej przekonujący, używasz racjonalnych argumentów, a nie jak robi to legrooch - "tak, bo tak", czy "nie, bo nie"... Toczycie boje o to czy powinien być większy realizm, czy większa grywalność. Przecież twórcy gry reklamowali ją jako realistyczną, aż do przesady (stąd wziął się ten nieszczęsny rozkaz). Resztą moich spostrzeżeń podzilę się później... Pozdrawiam!

06.09.2004 09:55
Long
39
odpowiedz
Long
68
Generał

tomek_ka --> Witamy na Forum :) Zajrzyj jeno do FAQ - i nie pisz więcej o ściąganiu :)

A tak BTW: coś mi się nie pasowało w mundurze głównego "bohatera" gry (tj. Hansa, bo reszta postaci to tylko dodatki). Niby czarny mundur Panzerwaffe, ale... Przyjrzyjmy sie uważnie portretowi w prawym dolnym rogu ekranu. Mundur feldgrau, czapka Wehrmachtu, a na kołnierzu - ups, czyżby wystawały jakieś znajome łebki? Totenkopf? A jakże. Wszelkie wątpliwości nikną podczas misji nr 7 - Inwazja. W cut-scenie, w której Niemcy "pożyczają" samochód sowieckiego pułkownika, "bohater" Hans rozmawia z drugim "bohaterem", który ma w zdobycznym pojeździe zinfiltrować zamek. Wyraźnie i w dużym zbliżeniu widać popiersie dzielnego wojaka - furażerka na łbie, a na kołnierzach, tak, tym razem jasno i wyraźnie - trupie czaszki SS. Żeby nie było - posiadacz tych insygniów jest oznaczony jako bohater. Teraz trochę dedukcji:
1) podwładny Hansa jest SS-manem;
2) jednostki SS nie były oddawane pod komendę byle majora Wehrmachtu;
3) na portrecie Hansa widać kawałek Totenkopfa.
A zatem? A zatem główny "bohater" gry także jest SS-manem. Brawo. Ładnych się bohaterów doczekaliśmy. Nie dziwota, że w Reichu ta gra bije rekordy popularności...
No ale mieliśmy gry o mafiozach, pospolitych bandytach, psychopatach itp. Czemu więc nie gra z SS-manem w roli głównej? Wszystko się da zrobić :/

06.09.2004 09:59
Soulcatcher
40
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

brzeszczot ---> to nie jest bardzo skomplikowane, wiele osób nie widząc na oczy gry, natomiast oglądając np. lamerskie programy telewizyjne (nakręcone również przez ludzi nie znających się na grach) zagłosowało przeciw hańbieniu Polaków, które to hańbienie nie miało zresztą miejsca.

16.04.2006 13:00
41
odpowiedz
zanonimizowany351277
1
Junior

nie mogę odpalić gry bo kody podane na okładce płyty są odrzucane pooomooocyyy!!!!!!!

29.11.2006 12:52
42
odpowiedz
zanonimizowany408173
1
Junior

do dupy z kodami - to nie gra

18.12.2008 18:11
43
odpowiedz
Polak150
6
Legionista

Super!!!Dla mnie ocena Ziuźka jest sprawiedliwa.Gra nie oddaje reali historycznych.Podczas animacji postacie nie mówią.A w intrze nie ma dźwięku.Nie mogę przejśc kampanii aliantów.Pierwsze 3 misje niemców(uczestniczą w nich Polacy)są naprawdę proste.

26.12.2009 10:54
😡
44
odpowiedz
zanonimizowany619395
1
Junior

mam oreginałeke i cd keye mi sie nie mieszczą ma ktoś działające plis podajcie na gg 18355825

Recenzja Codename Panzers - Faza Pierwsza