Manhunt coraz popularniejszy w Wielkiej Brytanii
"na półkach sklepowych i tak jest zbyt dużo brutalności. Trzeba ją jak najszybciej usunąć ze sprzedaży"
taaaak. A na mieście można spotkać sporo pijanych, zakażmy więc picia alkoholu. W samochodach giną tysiące ludzi, chodźmy więc pieszo a wozy dajmy na złom. Dużo ludzi się topi, wypompujmy więc wodę z rzek i jezior. GŁUPICH NIE SIEJĄ DURNA BABO! SAMI SIĘ RODZĄ!
Ciekawe... we mnie agresję wzbudza np. widok Kai Paschalskiej, a nie Manhunt.
Na cos musza zwalic, przeciez to nie jest wina rodziców ze zle wychowali dziecko, a ono potem kogos zabilo.
gladius --> ale agresje do Paschalskiej wywolal w tobie Manhunt, nie wiedziales o tym ? :-)
heheh, to było oczywiste że więcej ludu zacznie kupować manhunta.
dziś rano kumpel z uk przez msna sie mnie spytał czy grałem w tego manhunta bo on zaraz idzie sobie kupić na ps2 i chce zobaczyć o co takie halo jest :D
ona gowno wie :) to nie manhunt zabil jej spuna ..y syna tylko narkotyki, prochy, szpryca w zyle, wiec nie zamknie ona morde. niech zakazuje narkotyki, tabletki przeciw bulowe, kawe czy tam kondony ale on gier niech trzyma sie im dalej dalej dalej.
Przez grubą warstwę głupoty niektórych ludzi nie dotrą żadne argumenty i nigdy nie zrozumieją, że to może być ich wina, a nie gry.
A teraz oczywiście narobili szumu wokół Manhunta i ten tytuł sprzedaje się jak świerze bułeczki.
Jak widać gry o zabijaniu sprzedają się najlepiej. A im brutalniejsza gra tym lepiej... Straszne ale prawdziwe, że tego typu gra może sprawiać tylu ludziom tak wielką przyjemność...
no to żeby tak sie nie działo to trzeba wszystkich przebadać pod kątem czy mogą być psychopatycznymi mordercami
Guten Tag.
rakielek is back!!!
yupikayey motherfucker :)
und auf wiedersehen.
sytuacja swietnie ilutrujaca sedziwe porzekadlo - nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo... rockstar po miedialnej nagonce odbija sobie wszystko z nawiazka. i chyba nalezy taki obrot sprawy traktowac jako pozytyw calej tej mocno smierdzacej sytuacji. moze nadejdzie czas, kiedy to powstanie sequel tejze gry bo zakoczenie czesci pierwszej pozostawia wiele niedopowiedzien. tym razem jednak, niech renderware nie napedza tej produkcji... krew jest jakas taka nijaka, a i zadnej konczyny nie mozna wroga pozbawic;] na dodatek po nocach sni mi sie pelna interaktywnosc z ozywionmi elementami srodowiska gry... och, gdyby tak mozna bylo rzezbic pila lancuchowa w cialach tych wszystkich grzesznych ludzi - to bylby intelektualny orgazm;]
Ja wiedzialem ze tak będzie! :)
to bylo do przewidzenia!