TOCA Race Driver 2
dla mnie jak na razie ta gierka bedzie rządzić !!! wyżywka dla prawdziwych zajawkowców ,nie jakieś tam zręcznościowe , uproszczone badziewie ! chcesz sie poczuć jak real race driver - zagraj !
Co do modelu zniszczen...Najlpeszy byl w Carmageddon 2:) Viper Racing moze i mial takowy model bardzo dobrze zrobiony, ale niszczenie samochodu tam wygladalo niewatpliwie gorzej, nie odpadaly zadne czesci, tylko karoseria sie lekko wgniatala.
zamowilem w premium i jak do tej pory nie dostalem
tlumacza ze braklo i bede w srode
a szkoda bo chcialem sobie poszarpac w to cuda a tu dupa
A mnie kiedyś obiło się o uszy, że skrót ToCA to nic innego jak Touring Cars Association, a nie Touring Cars. No i jeszcze taka mała uwaga co do zapisu - ToCA, a nie TOCA. Chyba, że moje informacje są błędne...
gra jest zajebista, pocinam od dwoch dni, nawet wyciagnalem z szafy kierownice.
wszystkie plusy sa w recenzji, natomiast najwiekszy chyba minus to kompletny brak muzki w grze - sorry, ale jesli nawet pilot helikoptera podczas wojny w vietnamie moze odpalic ulubiony kawalek, to czemu nie moze tego zrobic kierowca samochodu - miejsca ktore jest niemal stworzone do sluchania muzy, szczegolnie przy takich predkosciach.
eJay ---> w Carmageddonie 2 byl nie tyle dobru co po prostu samochod sie dziwnie deformowal - nie mialo to zupelnie nic wspolnego z realizmem. Natomiast w Viper Racing karoseria sie lekko deformowala? Jak dzis pamietam, ze mocne uderzenie w bande robilo z samochodu miazge juz nie mowiac o drzewie czy wyzszej skarpie. Tam nawet gdy byl zbyt wysoki uskok moglismy zmienic geometrie samochodu.
Trzepiskor --> zgadza sie, bylo bardzo duzo zamowien TRD2 i zamowienia poszly w 2 partiach. Jutro powinienes miec juz giere w domu.
Goozys[DEA] ---> przyznam, ze po tym co napisales tez nie jestem pewien, ale poszukam i sprawdze. w razie czego naniose poprawki :)
massca --> tak, musze przyznac, ze o tym zapomnialem. tyle ze muza bylaby idelna tylko w niektorych przypadkach. bo co jak co, ale jak sie scigam z kolesiami w DTM'ie to wole dzwiek mojego Merca AMG, niz muze. natomiast do zabaw po miescie np. Astonem faktycznie dobrze pasowalby jakis szybki kawalek.
FAJEK =--> Co do modelu zniszczeń w grze Carmageddon 2, to nie zgodzę się z Tobą iż samochód deformował się dziwny sposób, nie mający nic wspólnego z prawami fizyki. Wręcz przeciwnie... odlatywała ta część samochodu, która w momencie zderzenia/uderzenia przyjmowała na siebie cały impakt. Jedno niefortunne wejście w zakręt (skok) i już można było oglądać fruwające elementy karoserii. Co zaś się tyczy TRD oraz TRD2, można przychrzanić bokiem samochodu w bandę, a widzimy jak demofruje się nieodpowiednia część samochodu. Nie jestem znawcą w temacie crashtestów, ale na bieżąco oglądam wyścigi FIA GT oraz ETCC na EuroSporcie i wiem mniej więcej, jaklzachowuje się samochód w trackie zderzenia z ogrodzeniem. Sam element zniszczeń w produktach Code' jest rewelacyjny, natomiast nie za bardzo sprawdzają się algorytmy odpowiedzialne za poszczególne części samochodu - walisz czołowo w ściane, a odpada tylny zderzak, trochę to dziwne, co ne zmienia faktu, że bardzo efektowne.
A jeśli już mowa o Viper Racing, to w kwestii zniszczeń gra nie ma sobie równych. Może i nie było latających "tajli", ale deformoacja bryły samochodu była adekwatna do zaistniałej sytuacji na drodze. Dlatego proszę nie pisać tutaj, że VR posiada kiepski model zniszceń.
fajek -- a co z koszulka ktora wygralem w konkursie z tymi furami z giery
a na giere poczekam nie pali sie
ale dzieki za zainteresowanie
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-29 18:22:31]
W Carmagedonie 2 można było przeciąć wóz na 2 części :)
Po recenzji Fajka i opiniach innych chyba zbiore kase przez lipiec i kupie TRD 2 a potem zobacze może jeszcze kierownice :)
Toca to rewelka na max. Jedynie są to w stanie poczuć posiadacze porządnego manipulatora -> kierownicy. Inaczej każdą jazdę na klawiaturze można porównać do jazdy na rowerze bez kółek.
Jasne, padzik jest dobry, ale to takich "slizgaczy konsolowych" jak CMR4.
Na dobrym Joy'u ostatnio grałem w F1 2001.
Jednak Toca WYMAGA wręcz kierownicy. Jeszcze raz rewelka...
".... kierownica skręcona 45% w prawo, pisk ścieranej gumy, force feedback chce wyrwać mi ramiona z barków gdy czerwony Ford GT pokonuje jeden z kolejnych zakrętów na spieczonym południowym słońcem torze..."
A co do crash testów to polecam wam dwa filmiki ze stronki http://www.microsoft.com/xna/multimedia.aspx
Jak dla mnie to nic lepszego narazie nie widziałem.....pozdrawiam
Witam wspominacie tu, że bez kierownicy jest lipa ale co nie da się grac czy jak???? nie ma kierownicy i nie kupię i sie zastanawiam czy warto kupować ta gierkę jeżeli bez kierownicy grac się nie da.....
Na klawiaturze też dobrze i przyjemnie się gra.
Od tygodnia mam kierownicę Modena 360 i robię na niej gorsze czasy niż grając na klawiaturze, ale to jeszcze kwestia przyzwyczajenia się.
Dodam, że mając kierownicę i ustawiony widok ze zderzaka czuje się większą adrenalinę i są większe emocje, kiedy ktoś z tyłu próbuje
staranować twój wóz przed ostrym zakrętem.
Jeśli ktoś nie posiada kierownicy to też śmiało może zainwestować w Race Driver 2 i nie będzie żałował wydanej złotówki.
Ja nawet nie próbuje w nią grać. Szczerze mówiąc to nigdy nie lubiłem gier z serii Toca. Oczywiście rozumiem że inni mogą je lubić ale ja nie...
poki co, nie kupilem tej gry tylko i wylacznie dlatego, ze nie mam kierownicy. Naprawde da sie grac na klawiaturze??
tak da sie ale tylko w singla bo grasz wtedy na semi-pro
natomiast po necie prasz juz w pro i wtedy kierownica jest niezbedna
dzięki wam za uspokojenie mojej duszy lece do sklepu
Heh dziś dostałem tą giere (wygrałem na GOLu - Race Driver 1 i 2) i bardzo mi się podoba ale niestety poziom trudności jest baaardzo duży... Nieraz trzeba powtarzać wyścigi po kilka razy - idę podłączyć kierownice! :D
ja kupiłem gierke dopiero teraz za 20 zł :)
Moze byc ale jak ktos nie ma neta to sie wszystko nudzi