Falcon V - realizm przede wszystkim
jednym slowem - O KURCZĘ!!!! juz zbieram kase :)) bedzie HIT :)) ( i 500 klawiszy do opanowania...)
==>Annihilator
czysbys zawiesil produkcje i dystrybucje crackow ? ;)
Bull shit!!!- tak moge dwoma slowami okreslic tego newsa. prace ida pelna para, a to dobre. Wystarczyloy, zeby kompetentny autor newsa zajrzal na strone g2i (nawet podaje linka!!! ) a zobaczylby, ze strona jest martwa (wszystko under construction) zespol dopiero zbiera sily i zanim zacznie sie tworzenie Falcona V uplynie jeszcze sporo czasu. tak naprawde to jest tylko Eric "Snako" Marlow- kto nie wie kim jest ten Pan niech lepiej przestudiuje historie i rozwoj Falcona 4.0.
Pomijam juz fakt, czym bedzie Falcon V. Przede wszystkim realizm- byc moze ale nie bylbym tego taki pewien biorac pod uwage fakt, ze zespol g2i chce wydac FV rowniez na konsole X-Box i wrzucic do niego misje a la Jetfighter.Nie bede juz zarzucac autorowi newsa tego, ze nie wie co sie dzieje w swiecie f4.0 i nie sprawdzil jak prawdopodobnie bedzie wygladac FV. Gdyby sprawdzil dowiedzialby sie, ze g2i najprawdopodobniej czeka na zakonczenie prac, zgodnie z umowa jaka podpisal g2i z f4ut, nad finalna wersja SP2 (SuperPak 2).
Prosba do Losia (coz za trafna, w tym konkretnym wypadku, ksywa)- nie zabieraj sie za pisanie czegos o czym nie masz pojecia. Czasami lepiej przedstawic gole fakty niz robic z siebie Losia.
hahaha - cóż mam Ci powiedzieć. Strona under construction nic nie znaczy i owszem zaglądałem na nią - wiadomości są świeże (ostania 5 luty 2002), nie z przed roku. A co do Falcon V - pożyjemy zobaczymy i wówczas będziemy się naśmiewać.
A i polecam przeczytanie tego małego artykułu w magazynie PC Gamer.
Mały wycinek
"So, what can flight-sim fans expect to see in Falcon V?......Without a doubt the Falcon legacy will continue in terms of high-fidelity realism. If anything, we probably will be adding additional features that many of the hardcore are looking for — new aircraft, a new expanded campaign theater, naval engagement, and end-user tools to allow people to create new aircraft, cockpits, and sounds. There will also be a ‘streamlined’ version that contains only the features that appeal to casual gamers."
To słowa samego Marlow'a w odpowiedzi na pytanie zadane przez redaktora.
Ja z kolei polecam ci dowolna liste dyskusyjna poswiecona F4.0 np frugal, albo simhq. Tak sie sklada ze interesuje sie tematem od okolo 4 lat i twoje informacje co do prac toczacych sie pelna para sa calkowicie bledne.
Poza tym zwroc uwage na czestotliwosc nowych informacji o FV. Od 15 maja 2001 do ostatniego info z piatego lutego 2002 w miedzyczasie pojawilo sie zaldewie kilka informacji. Czy nie uwazasz ze gdyby prace toczyly sie jak piszesz pelna para, byloby ich duzo wiecej? szczegolnie konkretow. Tymczasem mamy konkrety w stylu, bedzie super realizm, nowe samoloty, nowy teatr (wiadomo ze bedzie to najprawdopodobniej tajwan ale byc moze pod naciskiem f4 community g2i przemysli ten calkowicie fatalny w skutkach blad w zalozeniach.)
Jak dla mnie zatrudnianie za sporą kasę nie byle jakiego konsultanta coś znaczy. Nie znam nikogo kto by zatrudniał fachowca (w tym przypadku pilota wojskowego) i płacił mu za nic.
znaczy tylko tyle ze prace moga sie zaczac. Powiem ci co niektorzy sadza o FV i jak bedzie wygladac, bo zeby zdobyc jakis pkt widzenai na cala sprawe musialbys przeczytac z kilkaset postow na roznych grupach.Otoz we wrzesniu g2i zakazala community pracy nad kodem f4.0. W konsekwencji ostatnimi patchami byly eF1.10 i rp5. Potem bylo oburzenie community i w koncu g2i ugial sie pod fanami symulatora. powstala f4ut ktora miala byc polaczeniem grup RPG i eRazor. Niestety znowu spory co do patcha i w konsekwencji z rpG przyszlo do f4ut tylko kilkoro mniejszych wyjadaczy. Podstawowoym celem byla integracja AI z rp5 z awionika z 1.10 i tak powstal sp1, potem sp1a. Ostatnio wyszedl sp2 ktory wnosi wiele nowego. Teraz f4ut ma bodajze do konca marca termin na poprawki w kodzie i ostateczny szlif sp2. Sp2 to kawal swietnej roboty i teraz w community rodza sie podejrzenia:
czy aby g2i nie chce wziazc finalnej wersji sp2, troche podszlifowac kampanie ktora ciagle nie jest perfekcyjna, dodac nowy teatr dzialan (ten nieszczesliwy tajwan), wrzucic dodatkowy samolot (ma to byc f15e, ale jak dla mnie to zabija ducha serii) i co najwazniejsze wrzucic nowy engine a potem zapakowac wszystko do slniacego pudla z napisem FV opatrzonego notka new sim benchmark i opchnac za kilkadziesiat dolcow. Biorac pod uwage fakt, ze dopiero teraz g2i zabiera sie do produkcji (prace nie moga isc pelna para bo oprocz Erika i pana od Vipera zespol praktycznie nie istnieje) taka teza nabiera aktualnosci i prawdziwosci
z info na stronie g2i nie wynika, ze firma wydaje na te wspolprace jakas wielka kase. tak np bylo z Petem Bonnami (czlowiek ktory byl konsultantem przy f3.0 i f4.0) i o ile wiem nie wyciagnal on jakis fantastycznych kokosow z calego interesu
robil to glownie dla satysfakcji.
Przyznam długo zastanawiałem się czy Ci odpowiedzieć. Mój news nie był zły, a stwierdzenie wynikało z czystej logiki (już niejednokrotnie producenci zaskakiwali nas nagłą zapowiedzą gry, która była tworzona od lat) a to wynika z wywiadów (np. tego na PC Gamer) i z zatrudnienia konsultanta, a nie z różnych list dyskusyjnych, gdzie prawdy może byś tyle samo co domysłów. Twój zarzut nie jest poparty żadnym oficjalnym stanowiskiem, tylko jak sam powiedziałeś: podejrzeniami i również dedukcją. W porządku możesz to powiedzieć i zanegować wiadomość, ale nie daje ci to prawa do obrażania mnie (pierwsza twoja wypowiedź). Nie neguje też twojej wiedzy o serii Falcon, owszem jest duża.
na tych listach dyskusyjnych pelnych domyslow pisuje rowniez Snako to raz.
Artyklu z PC gamera jest stary to dwa- zwroc uwage na date (pol roku to kupa czasu i przez ten czas powinnien pojawic sie chociaz zarys tego co chce zrobic g2i zwlaszcza ze strona "istnieje") tytul artykulu jest zachecajacy ale to tylko gra slow- niestety
Wiem, ze starales sie zbudowac klimat piszac, ze prace ida pelna para, ale to nadinterpretacja faktow. prepraszam cie bardzo, ale zarzucasz mi wysnuwanie podejrzen a sam snujesz dmysly co do zaawansowania prac. "już niejednokrotnie " nie znaczy zawsze. Poza tym wybitnego (a takim FV byc musi by moc sie sprzedac) symulatora nie da sie zrobic w pol czy rok chyba ze bazuje sie na jakis bardzo dobrych podstawach- f4.0+sp2. falcon 4.0 powstawal przez 4 lata. Naprawianie zbyt wczesnie wydanego programu trwalo kolejne 1.5 roku. tak kwoli przypomnienia.
gdyby, powtarzam gdyby prace nabieraly tempa, dyskuslisty od razu zaroilyby sie faktami z produkcji fV (tzw f4 community jest potezna sila i ktos na pewno wyrwalby kilka goracych nowinek zwlaszcza, ze wiele osob wspolpracujacych przy tworzeniu rp1 w ktorym snako bral udzial tworzylo kolejne wersje owego patcha- znaja Erika dosyc dobrzre) a tymczasem nic takiego nie ma miejsca. ja rowniez mam nadzieje ze FV ukaze sie jak najszybciej, jednak nie licze na nic wczesniejszego niz I-II kwartal 2003 chyba ze g2i zrobi numer ktory opisalem we wczesniejszym poscie.
ps. wielkie sorry za 2 ostatnie zdania mojej pierwszej wypowiedzi. faktycznie, przesadzilem i to sporo. Bardzo cie za to przepraszam, ale rownoczesnie mam nadzieje, ze krytyki samego newsa nie odbierasz jako atak na twoja osobe.
ps1 mam nadzieje, ze sie nie mylisz co do poziomu realizmu bo jezeli bedzie inaczej nawet Keith na okladce nie pomoze sprzedac sie FV- zawsze pozostanie nam wowczas F4.0+sp2.
Iceman -> dzieki za kupe info mam jeszcze czas na kupno nowego Joya od Thrustmastera.... :)
Annihilator==>nie masz!!! :))
kupuj joya i zaczynaj latac w f4.0 z patchem sp2!! nie ma nic lepszego i powiem cos co moze dziwic:
nie wiadomo czy fV bedzie lepszy niz te combo (wg mnie moze nie byc)
ech ten joy kosztuje 1000 zł :) wiec sobie pozbieram... ale F 4.0 kupie predzej czy pozniej...
A jaki to joy? bo mozna juz zamawiac Cougara . Bagatelka 322 euro+koszty przesylki
dokladnie ten :) kiedys byla wersja do F-22 :) kosztowala tez 1000 zł :)) ale teraz zrobili TO... ech mam nadzjeje ze to sie nie skonczy na marzeniach... a jak nie ten to jakis Logitech z FF (BTW. warto kupowac wogole joye z FF? chyba nowoczesne mysliwce maja juz komputerowe drazki...)
doskonaly wybor. ja tez zamierzam opchnac mojego saiteka x36usb i kupic Cougara. Niestety bedzie kosztowac troche wiecej niz te 1000 zl :)). W nowoczesnych mysliwcach z systemem fly-by-wire zadne sily nie sa przenoszone na joystick i przepustnice wiec uzywanie FF nie jest realistyczne, ale oczywiscie zawsze mozna FF wylaczyc. Gdyby takie joye jak Saiteki x36usb czy Cougar byly z FF pewnie bym kupil, ale wole osobna przepustnice niz nawet najlepszy joy z FF jej nie posiadajacy.
no fakt zaden joy nie bedzie taki jak kopia orginalnego z F-16... a FF to bajer :)) chyba ze ktos lata w Ił 2 ale ja wole nowoczesnosc... ale wkoncu te 5 to 10 axes robi swoje... moze nawet dwustopniowy spust? ech poprostu fanow symulatorow sie bedzie dzielic na tych co maja Coguara i tych co nie maja :)