Interplay - Reaktywacji nie będzie...
Bardzo dobrze może inni wydawcy wyciągną z tego wnioski, zamiast wydać porządne gry zabrali się za coś o czy nie mieli pojęcia, czyli konsolowe gry w stylu BG Dark Alliance i nisko budżetowe knoty jak Lionheart w zasadzie cieszę się, że zbankrutowali mam nadzieje, że podziała to jak kubeł zimnej wody na innych wydawców.
Moim zdaniem Fallout3 dopiero teraz ma szansę, przy polityce Interplaya nawet gdyby go w końcu zrobili wyszedł by pewnie jak Lionheart:-/
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-19 14:39:28]
legenda interplaya skonczyla sie w momencie rozwiazania studio czarnej wyspy. wraz z tym posunieciem podpisali na siebie niejako wyrok smierci bo pozbyli sie glownej sily napedowej, firmy stanowiacej o jakosci marki inteprlay. dlatego nie czuje wspolczucia dla osob, ktore zniszczyly marzenia tysiecy graczy, marzenia podtrzymywane niesmialymi sygnalami przez blisko 7 lat. wyrok nieba jaki zapadl w sprawie tejze firmy uwazam za sluszny i adekwatny do zaslog.
co do Fallouta 3 - jego juz nigdy nie bedzie. nie bedzie gry Fallout 3, nawet jesli atari wejdzie w posiadanie praw licencyjnych do tejze marki i stworzy gre. pelna koncepcja F3, wykonanie i projekt byly zasluga li tylko osob tworzcacych s.p studio bis (u zarania w bis prawcowali ludzie z troiki i bryan fargo - ojciec wasteland). ktokolwiek podjalbym sie zadania stworzenia tego wszystkie od nowa, nie zdola stworzyc prawdziwego F3 - on powstal w umyslach osob, ktore tchnely zycie w dwie poprzednie odslony F. niemozliwym jest wiec stworzenie tego co zostalo razem z nimi pogrzebane (watpie, zeby ktos odwazyl sie na rekatywacje bis w pierwotnej formie i skladzie). niedaleka przyszlosc pokaze czy rzeczywiscie znajda sie chetni pragnacy ozywic legende Fallouta, jednak choc nie wiem jakby sie starali, nie bedzie im dane stworzyc tego, co choc omal stworzone nie zostalo nigdy poczete. mozliwe, ze koeljna odslona serii zaskoczy grafika, niebanalna fabula i rozwiazaniami technicznymi. moze nawet bedzie wiernie nasladowac klimat poprzednich gier, lecz chocby byla bardziej zaawansowana technicznie od tego co mieli ludzie z bis, nie bedzie tak dobra. bedzie zwyczajnie inna.
umarl krol ... rownemu jego juz nigdy nie bedzie :(
Moim zdaniem Fallout3 dopiero teraz ma szansę, przy polityce Interplaya nawet gdyby go w końcu zrobili wyszedł by pewnie jak Lionheart:-/
na pewno nie, za Fallouta odpowiedzialne bylo s.p bis - a lionheart'a studio odpowiedzialne m.in za gre zax:kosmiczny wojownik. lionheart rzeczywiscie nie spelnil swojej misji stania sie "falloutem fantasy". gra po opuszczeniu barcelony staje sie zwyczajnie biedna i widac tego przeczyne - interplayowi skonczyly sie fundusze przeznaczone na te produkcje, wiec miast inwestowac w jej "pelne" dokonczenie, zapadla decyzja o szybkim ukonczeniu gry i zminimalizowaniu ewentualnych strach wyniklych z oczekiwania graczy. w wyniku tej polityki, interplay po raz kolejny przystawil do swojej szyi noz, ktory tak usilnie pragnal oddalic - a gracze otrzymali uposledzony produkt, ktorego konwencja, po opuszczeniu barcelony, z dosc ciekawej gry fabularnej, przieistacza sie w bezsensowy hack'n'slash. podkreslic jednak wyapda, ze to nie bis, a sam interplay jest wydawca i koordynatorem dzialan studiow developerskich ...
Nie do końca zgodzę się z peanutem, jest szansa że licencja trafi do właściwych ludzi, np. do Obsidian Studios.
qrcze, szkoda mi Falloua 3 ... skonczylo sie na mojej wyobrazni :/