Erotyka i pornografia w grach – gdzie leży granica?
JA jestem na nie,wogóle....
Tego typu gry(jakie tu wymienione) to tak samo jak pornole w branży filmowej
Jeśli jest jakaś gra, film, czy nawet książka i scena miłosna, nagość itp są konieczne do wzbudzenia realizn nie przyciągnięcia widza samą jako taką sceną to nic nie mam przeciwko...zresztą nagość w grach nie jest tak popularna jak gdzie indziej
A ja żałuję że w Falloucie 2 i w Arcanum podczas "bara-bara" był "ciemny ekran zamiast".
Jak dla mnie erotyka to pokazywanie tego, co jeszce nie jest pornografia, czyli pominięcie "scen" czy nagich ciał...
poza tym, jeśli tak jak np. w ostatnim larrym ( 7 ) ktoś w domyśle jest nagi, ale zaslania go kwiatek czy mebel, to też chyba nic szczególnego - co nie oznacza, ze gę powinny dostać absolutne małolaty
pornografia to zaś zupełnie co innego i tu kategoria ao jest potrzban
ale:
1 Nikt - przynajmniej w Polsce - zakazów nie przestrzega
2 zainteresowani maja sieci p2p
3 jak ktoś jest napalony, to moze nie garć w grę, tylko poszukac materiałów w necie
dyskusja jest wiec bezowocna - zwłaszcza, ze nikt produkcji erotycznych filmów i gier nie zabroni
rzeczy tego typu istnieja od zawsze, bo ta sfera zycia każdego w pewnym stopniu fascynuje
Misio-Jedi-->engine'y tych gier by nie prze3mały napięcia:) ale bara bara z owcą w arcanum było pokazane:P
mianem pornografii w polsce, okresla sie (chyba) pokazywanie obnazonych organow plciowych w czasie stosunku, jak rowniez poza nim. w wyzej wymienionych grach, mowa jest o scenach lozkowych, ale nigdzie nie moge doszukac sie mowy o ukazywaniu wstydliwych czesci ludzkiego ciala, tym bardziej podczas stosunku plciowego ;]
koniec koncow, erotyka a pornografia to cos zupelnie innego, lecz system norm i praw moralnych w usa zabrania pokazywania nawet nagich piersi [vide ostani puchar super bowl], wiec nic dziwnego ze podjeto taki temat. gdyby sie uprzec, to nawet w simsach jest mozliwosc kojarzenia osobnikow, a potem obserwowania roznorakich zachowan przekraczajacych li tylko milosc platoniczna ;]
jak dla mnie - mlyn na wode dewotow. az strach sie bac, kiedy na jezyki trafi temat satanizmu w rozrywce elektronicznej. alla xul !
misio-jedi, ten ciemny ekran to o wiele lepsze rozwiazanie niz pokazywanie tandetnych filmikow (gothic 2) lub zdjec z rosyjskimi dzierlatkami prajacymi sie podnoszeniem ciezarow (strip poker or sth). czasami lepiej jest sobie wyobrazic przyjemnosc przyprawiona odrobina perwesji, niz robic sobie dziure w mozgu, ogladajac helge, ktora wklada sobie ogorka do ... ust. a co sobie mysleliscie, a? ;P
Lewy Krawiec(łoś) --- > Ja z owcą nie próbowałem - to nie wiem.
(ty świntuchu !)
Misio-Jedi-->Uczucie jak nigdy dotąd...no i 75 monet taniej niż z dziwką:P