Baldur''s Gate II: Cienie Amn
Po przerwie powróciłem do klasyki.Przysłowie mówi że odgrzewane dania nie są smaczne. Nie sprawdza się to do tej pozycji.Po ostatnich doświadczeniach z różnymi szumnie reklamowanymi grami rpg doszedłem do wniosku,że nie ma to jak dobry stary BG2.Jak do tej pory jest to jedyna pozycja która tak mnie zaabsorbowała.Pamiętam jak dziś pierwsze moje przejście całej gry to 3miesiące wyjęte z życiorysu.Wieczory przy zgaszonym świetle i nieprzespane noce.Teraz postanowiłem że przejdę ją na spokojnie jeszcze raz smakując wszystkie ratytasy.Nie zawiodłem się do tej pory-ta gra chyba nigdy się nie zestarzeje. Nahoju Amn
a dla mnie, kurde, ta gra to kicha:). zagram może jeszcze raz, może mi sie spodoba tym razem...
jestem nowy haha
Jedna z najlepszych gier w jakie gralem. Swego czasu przechodzilem cala sage baldurow wiele razy, konczywszy gre w 100% roznymi postaciami. Swietna fabula, piekna malowana grafika (lepsze piekne 2d niz slabe 3d), mnostwo zadan, watkow, npc, orezu, czarow oraz dodatkow. Bardzo podoba mi sie tez muzyka, zwlaszcza ta z glownego menu gry;) Kazda postac w grze miala swoja wlasna osobowosc, tekstow sluchalo sie naprawde przyjemnie (a nie jak w wiekszosci rpg gdy zobaczymy 2 strony tekstu do przeczytania to najchetniej klikamy DALEJ:P), bardzo dopracowana polska wersja gry z swietnie podkladanymi glosami, duzy zroznicowany swiat, ciekawe zagadki, tajemniczy przeciwnicy przeplatajacy sie przez spora czesc fabularna, niesamowity klimat. Oj dlugo moglbym tu jeszcze wymieniac:) Mam umiar do gier, nigdy nie stawiam komputera ponad reszte. PRAWIE nigdy poniewaz takie gry jak baldur (a mozna je policzyc na palcach jednej reki) sprawiaja, ze czuje sie jakbym gral i ogladal swietny film w jednym. Gdy poraz pierwszy go ukonczylem doslownie nie wiedzialem za co sie zabrac, zlapalem lekkiego dola z mysla, ze to juz koniec tej wspanialej opowiesci i pewnie minie sporo lat zanim jakas gra mnie tak oczaruje...