Salt Lake 2002
Hmm. Ja tylko z jednym pytankiem: Co ma piernik dio wiatraka aka co ma SaltLake 2002 do (!) Fify. Obydwie gry są w recenzji porównywane na każdym kroku, choć (chyba nie muszę tego nikomu uświadamiać) nic poza należeniem do tego samego gatunku ich nie łączy. W sumie wyglada to tak, jakby jedyna gra sportowa w ktora kiedykolwiek dotychczzas gral autor byla Fifa.
No, ale moze sie czepiam. Po prostu chcialem na to zwrócić uwagę :-) Ogólnie recka stoi na wysokim poziomie
"Czytalem" ten tekst pod katem wysledzenia wyrazu Fifa i znalazlem tylko cos we wstepie i porownanie wygladu i animacji postaci. Rzuc jakims przykladem, bo narazie nie mam odczuc podobnych do Twoich.
Ouuu! Przeczytaj jeszcze raz. Chociazby ostatnie zdanko recki :)
gra jest fajna