Chicago 1930
a dla mnie wprost przeciwniea ja nie rozumiem o co chodzi autorowi recenzji - wg niego wszystko w tej grze jest beznadziejne ("jest to gra słaba, nawet jeśli oceniać ją według kryterium jakość/cena" i gra rozczarowuje) i taka dobra ocena?
IMHO gra calkiem niezla, lepsza od Robin Hooda. Przesadzono tylko (i to mocno) z lokacjami, ktorych jest stanowczo za malo. Odwiedza sie je srednio po trzy razy.
Jak już wspomniał Verghan, tak ja to powtórzę - lubię recenzje, w których autor pisze "only truth" (tylko prawda :P), a nie stara się nie pisać niegrzecznie, czy źle o danej grze, bo... ponieważ... etc. Po takiej recenzji wiadomo o grze wszystko, jaka jest, co przedstawia i w jaki sposób.
Co do samej gry to grafika rzeczywiście prezentuje się ślicznie i IMHO dobrze oddaje klimat lat 30 XX wieku... Jednak poza grafiką nie podoba mi się tutaj nic, większość rozwiązań jest nie trafiona, albo źle wykonana. Może następnym razem...
proponuje dopisac jeszcze jeden krytyczny akapit do recki a zarazem dorzucic dodatkowa beleczke w graficznej skali...
Byloby 8/10 na gorze a pod spodem kubel pomyj...
Ale kto z malolatow przeczyta 3 strony recenzji...
Oj panowie, odwagi zabraklo czy moze ta gra ma drugie dno. no te pod gruba wartswa mulu.. ?
Obiecalem sobie ze nie porusze spiskowych teorii na temat oceniania gier reklamodawcow
"Dobra wiadomość- są też i plusy!
Czytając tę długą listę zarzutów wobec gry, można odnieść wrażenie, iż jest to główny kandydat na najgorszą grę w roku. Nie jest to jednak prawda, bo sprawiedliwie należy dodać, iż Chicago 1930 ma też trochę zalet. Główną nich jest na pewno ładna oprawa graficzna."
Mimo, że pizza smakuje jak karma dla psa, nadal dobrze wygląda i dlatego trzeba uznać, że jednak jest produktem niezłym...
Eee?
samej recenzji się czepiał nie będę, bo ogólnie autor miał rację, ale w jednym miejscu mnie powalił śmiechem - kampania dla policji, to jak słusznie zauważył, nawiąznie do "Nietykalnych" - ale Edward nash nigdy, przenigdy nie był jakąś legendą - tym słynnym prokuratorem był Elliot Ness (film całkiem niedawno w telewizorni był...). Ale plama:)
Martio ---> Nie rozumiem sensu Twojej wypowiedzi. Wydaje mi sie iz to wlasnie jest taka szczera recenzje w ktorej dokladnie pisze jaka gra jest (stad tak wiele narzekan) lecz do konca staram sie byc obiektywny wspominajac o nielicznych plusach (jak na strategie i cene 30 zl to grafika jest po prostu rewelacyjna :).
Noghri ---> heh, straszna gafa, film ogladalem juz dawno temu, a iz brzmialo to podobnie...:)
Proponuje zwrocic uwage na pewnien pozornie malo istotny szczegol. Zobacznie jaki podpis znajduje sie pod ocena...
Na koniec dla wszystkich milosnikow spiskowej teorii dziejow mam "prawdopodobny" przebieg zdarzen. Po prostu dystrybutor wyslal nam w kopercie zdjecia z gry, 1.000.000 $ i karteczke "prosze jeszcze raz obiektywnie spojrzec jaka gra ma piekna grafike" :)
Swoja drogato ciekawi mnie jaka kazdy z was przyznalby ocene tej grze.
Mnie się tam podoba. Ot taka gra łatwa lekka i przyjemna - 7/10. Nie żałuje wydanych na nią 29 złotych
ja jestem w stanie dac 8/10 - za stosunek cena-jakość, a normalnie 6-7
A ja tam nigdy nie patrze na oceny liczbowo/tabelkowo/procentowe :)
Najwazniejsza jest sama recenzja, a ta imho byla bardzo dobra. Nie mowie tu ze sie z nia zgadzam, bo gry nie widzialem. Ale wydaje mi sie, ze autor przedstawil samo sedno gry, a co najwazniejsze odpowiedzial na wiekszosc moich pytan.
Niczego tak nienawidze jak recenzji, po ktorej mam 10.000 pytan do autora (patrz Enigma: Rising Tide). A po tej nie mam ani jednego :]
Apropo Enigmy, wlasnie patrzylem i autor sie wytlumaczyl. Wiec cofam swe zale :)
P.S> Edycja postow tylko dla posiadaczy abonamentow ? Po raz pierwszy chcialem edytowac tu posta i o malo nie padlem ze smiechu :/. Czemu taka restrykcja ? Przeciez w wiekszosci przypadkow to Wam (gry-online) jest na reke zeby edytowac, ja zawsze moge (jeszcze ? ;) napisac drugi post.
w kwestii technicznej - DA sie chodzic z wyciagnieta bronia...
gralem w ta gre juz jakis czas temu, ale z tego co pamietam najpierw klika sie na bron, pozniej prawym i mozna bez problemu wedrowac z giwera/palka/kastetem w lapie
munstrak ----> Mozna chodzic z wyciagnieta bornia gdy sie idzie jednym bandziorem, jednak gdy zaznaczysz ich grupe to ten manewr juz nie wychodzi.
MAU -----> Można chodzić z wyciągniętą bronią nawet pięcioma typami.
potwierdzam, mozna chodzic calym teamem
Ok, sprobojcie wiec wiec taki manewr. Grupa liczy 3 osoby. Jeden ma ustawiona bron, drugi bron gotowa do strzalu, trzeci kij. Sprobujcie sie ruszyc- nie da sie!
Wydaje mi się że misji jest po dziesięć dla każdej ze stron, a nie po osiem jak napisałeś. Z samą oceną nie będe się kłócił, mimo że się z nią ni zgadzam - to w końcu Twoje zdanie :)
