Warren Spector z Ion Storm będzie pracował nad kolejnym Tomb Raiderem?
Żenujący i fatalny przykład "zbrodniczego" wpływy działów marketingu na rynek gier. Ponieważ seria TR zbijała swego czasu duże kokosy, to teraz reanimujemy ja kosztem 10 innych projektów, przy których Spector mógłby brać udział. Tak więc nie miejcie nadziei na sequele System Shock czy nawet kolejnego Deusa! Twórczy potencjał Spectora niech sie realizuje przy kolejnych Tomb Raiderach a może i EA śćiagnie go do promocji serii Sims.
o tak, simsy w wykonaniu spectora to by było coś, zwłaszcza na enginie DE II to już w ogóle wypas. Założę się że boisko do kosza byłoby obowiązkowe w każdym domu :P
I bardzo dobrze, zarznal Dx2, zarznie pewnie Thiefa 3 i nie daj Bog zeby to samo zrobil z System Shockiem 3...
"reanimujemy ja kosztem 10 innych projektów, przy których Spector mógłby brać udział. Tak więc nie miejcie nadziei na sequele System Shock czy nawet kolejnego Deusa!"
A chciałbyś niby aby Warren sprofanował po raz kolejny DE i po raz pierwszy System Shock???
Do takiej chały jak TR się dużo lepiej nadaje, nie wiem cy do promocji Simsów bo mógłby je uznać za zbyt skomplikowane aby trafiały do tej grupy do której kieruje on swoje "dzieła" :)
Wlasnie tak jak napisal zarith. To dopiero pierwsza wpadka Spectora. IMHO bardziej winne sa zalozenia koncepcyjne gry - DX2 mial byc przede wszytskim na konsole, i to wiekszosc konsolowych "featurów" tak denerwuje garczy PC. A sadzac po demie DX2 az tak zle nie jest. Gdyby wrocily skille oraz interfejs z DX1, podobaloby mi się.
Raczej Warren raz stworzył coś jak trzeba a za drugim razem dał d... właściwie zrobił to jkaby z założenia :)
No i przy produkcji DE 2 miał inna funkcje w teamie niż przy DE.
I nie zgodze się z tym, że gdyby wróciły tylko skille i interface to nowy DE 2 byłby grą chociaż by średnią :P
Zwalono wszystko, począwszy na enginie, przez "wystrój" świata (te żałośnie kiepsko wyglądające bronie i część obiektów...) a kończąc AI wroga.
Najbardziej dobijają małe klaustrofobiczne co chwila doładowywujące się mapki i sam engine...mim o to Warren jest zadowolony...
Rzeczywiscsie, mozna doszukiwac sie tutaj czysto marektingowego posuniecia, ktore pozwoli tworcom kolejnej larwy na doklejenie tapety na pudelku, pt:"signed by warren, deus ex designer and so on ... ". Dla potencjalnego odbiorcy jest to pewien rodzaj zapewnienia, ze gra bedzie tak samo przelomowa, jak tytul wspomniany w takim sloganie ... ale jak wiadomo, larwa byla dobra do 3 czesci, potem to juz tylko kupa gowna z cyckami z plasteliny - mogliby skonczyc z ciaglym rzokopywaniem grobu i profanowaniem tej, jakby nie bylo, legendy gatunku.
Gdyby jednak rzeczywiscie, Warren zaangazowal sie fizycznie w prace nad larwa, oznaczaloby to pewnie wypuszczenie niepelnosprawnego thiefa3, a co gorsze jego port konsolowy, a poza tym byloby to rownoznaczne z koncem marzen o kolejnym (ale pc exclusive) deusie czy system shock'u ...
esh, prawda jest taka, ze dopoki beda ludzie jarajacy sie takim gownem jak simy czy larwa, ktora niedlugo zacznie dorownywac iloscia kolejnych odslon brazylijskim tasiemcom, to gry ktore moglbyby tchnac powiew swiezosci, wnies cos wartosciowego beda rzniete w dupsko, nie bede supportowane albo beda wychodzic na wszystkie platformy spreztowe na raz - tak jak wspomniany sequel deus ex; mastyl ma pelnie racji, gdyby nie to, ze tworcy zostali ograniczeni biedota architektury konsolowej, gra napewno nie bylaby taka uposledzona ...
--> koniec z gownianymi gierkami dla nastolatek i melodyjnym black metalem dla spedalonych powermetalowcow, Fallout 3 OŻW !
Panie orzeszek - uprzejmie Pana proszę, aby nie plugawił Pan jednej z najwspanialszych postaci, jakie kiedykolwiek pojawiły się w grach komputerowych mianem "larwy".
Panie orzeszek, ja nie wiem ktoś Pan, ale przy pierwszych dwóch Tomb Raiderach przyszło mi swego czasu spędzić masę - prawdziwą masę - godzin niezapomnianej zabawy. Frajda ze zgłębiania każdego centymetra kwadratowego nowych, magicznych w swej przestrzenności pomieszczeń, strach przed wyskakującymi maszkarami (wielkich pająków z TR2 autentycznie się bałem), doznania słuchowe dzięki wspaniałej oprawie dźwiękowej, niespotykana swoboda... cholera - to było coś, co naprawdę wywierało wrażenie.
Więc Panie orzeszek, niech Pan mi tu więcej "larwami" nie ściska, bo obrażanie uczuć innych użytkowników forum podchodzi pod bana. Rzecz tyczy się także innych antylarykałów.
Dziekuje za uwagę
misiu drogi, "larwa byla dobra do 3 czesc, potem to juz tylko ...", chyba nie zauwazyles ze moja niechec do larwy nie wynika z tego ze nie lubie jej jako bohaterki, przynajmniej kiedys, co przyznaje, darzylem ja sympatia ... ale sorry, kiedy za 4 razem dostalem to samo, tak samo, a przy tym z coraz mniejsza doza polotu czy tytulowych 'tombow' moj stosunek ulegl zmianie, a wraz z pojawianiem sie kolejnych odslon coraz bardziej zblizal sie do poziomu 'gowno' - chyba nizej spasc juz nie mozna ? chociaz, pozyjemy ... ale wolalbym nie zobaczyc larwy po raz 7, z bardziej kraglymi cyckami wprowadzanymi w wibracje spowodwane strzelaniem z 10 shotgunow na raz, okraszonych bullet timem - co by sie bardziej podjarac. Larwa jest niczym gumowa lalka z sexshopu w porownianiu z taka BloodRayne, ktora sprawila ze zostal wpieklowziety ;], I jesli autorzy sequela spisza sie, tworzac cos rzeczyeiwscie nowego i za kazdym razem jakies innowacje beda wprowadzac, to noga nawet tasiemce po 5 czesci wydawac - pod warunkiem, ze to nie bedzei ciagle to samo, tylko z ciut lepsza grafika, jak to jest w przywapdku larwy ...
btw: szczerze powiedziawszy nie wiem jakiez to zwyczaje panuja na waszym forum, nigdy na nim nie bylem i pewnie nigdy nie bede. Z tego co zauwazylem, biore udzial w dyskusji dodajac jedynie komentarze do newsow, a to chociaz polega na wysylaniu opinii, postow raczej scislym forum nie jest ... No i jeszcze sprawa, naruszania uczuc innych osob: misiu moj kochany, a znasz moze pojecie 'wolnosc slowa i wyznania', ktore to nasze piekne panstwo zagwarantowalo mi w swojej wspoanialej konsytycji ? To tak, jak z Gorgorothem i 'obraza uczuc religijnych polakow', jakiej to dopuscili sie norwescy blackmetalowcy, dajac koncert w nietypowej scenografii. Tylko czyje obrazili uczucia ? Katoli, ktorzy na taki koncert nie poszliby nigdy w zyciu ? Metali, ktorzy lubia taki wyziew ? A moze obrazili ciebie bo pokazali sztuczna krew i lby kozlow ponabijane na pale ? Przemysl to sobie jeszcze raz ...
Fallout 3 OŻW, larwa do piachu i simy tez
na przyklad: Gorgoroth - "Procreating Satan", co by wody na mlyn dewotom nie zabraklo
Dokladnie jak piszecie.
Pierwszy TR wgniatal w ziemie? Niech sobie przypomne w jakie gry wtedy gralismy. Rok 1996...
Duke Nukem 3D, Quake czy Daggerfall. To byly o ile sie nie myle, hity tamtych czasow. I nagle pojawila sie swietna, dopracowana zrecznosciowka, z porazajaco plynna animacja, z charyzmatyczna i obdarzoną wielkimi "atrybutami" bohaterką. Nie bylo takich gier przedtem. W ogóle!
Byla walka, byla porazajaca graika 3D, byla ciekawa i oryginalna fabula, byla Lara w obcislej podkoszulce. W dodatku kazdy z nas byl mlodszy.
Ale co bylo wtedy, nie jest teraz, a niewiele legend trwa wiecznie. Czasy sie zmienily, odgrzewane kotlety smierdza zamiast rozsiewac woń itd.
Wiec pierwszej Larze 1996 mowilem stanowcze tak, i przeszedlem od poczatku do konca. Dzisiejsze Tomb Raidery kwituje ziewaniem.