Świątynia Pierwotnego Zła - premiera już za tydzień
wolałbym to bez tych wszystkich pierdół ze "Świątynią Złych Żywiołów" na czele za cenę np. ok 50 PLN
Wow, blisko coraz blizej :), ale nie udalo mi sie wylosowac numeru 666 :P,
pomimo ze bardzo sie staralem :).Mowie oczywiscie o bialym kruku.
gladius --> Dziwny jesteś. Dla mnie taki pakiecik to cudo. Nie było czegoś takiego od czasów Baldur's Gate i Planescape Torment. Poza tym z tego co ja się zdążyłem zorientować przez wiele lat bycia graczem, to sprawa nie wygląda tak, że odejmiemy ten, ten i tamten dodatek i przez to cena gry spadnie o połowę. Jezeli się nie mylę, to wygląda to tak że dużo kosztuje licencja, dochodzą marże sklepów i koszta produkcji i co tam jeszcze niew iem. Teraz tylko od dobre woli dystrybutora zależy, czy się nagimnastykuje i tak wszystko wykombinuje żeby za tę cenę dać jak najwiecej. Moim zdaniem CD Projekt spisał sie na medal. Cenega, LEM i EA Polska za tę cenę nie dają nic. Ostatnio przejechalm sie w ten sposob na KotOR. :(
50 zl to owszem deczko za malo, ale skoro jeszcze przed nowym rokiem oplacalo sie CDP wydawac nowe gry za 99zl to czemu teraz juz nie?
Za stowke zadne bajery nie bylyby mi potrzebne.
Damienn - ja tylko mówię, że JEDYNĄ rzeczą decydującą o zakupie gry dla mnie jest cena. Wszystkie kubki, książki i inne śmiecie nie mają znaczenia. Skoro cena od nich nie rośnie, to są śmieciami.
dokładają tyle śmiecia, bo giera jest strasznie słaba :)
a jak dorzucą troche gadżetów to troche ludu sie sfrajerzy :>
pisz --> w któym miejscu? Grałem w angielska wersję i gra jest po prostu super. Dawno nie było dobrego erpega. Chętnie kupię polską wersję, tak ze względu na dodatki, jak i to, że ma patche :)
Jaden--> w którym? zobacz po recenzjach, co ja Ci będe tłumaczył
ale jak sie podoba, to tylko good for you :P
http://gry.valkiria.net/index.php?docid=561
gladius --> i tu się różnimy, gdyż kasy za dużo nie ma, ale dla mnie cena jest najmniej ważna. Najbardziej liczy się sama gra, a w dalszej koljności wydanie. Gra wiem, że jest dobra, bo demo bardzo mi się podobało. Jakby kosztowała 159, to też bym kupił. Może 3 miesiące pozniej, ale tez. To, ze gra ma tyle dodatkó to tylko wielki plus. Ksiązka z fabuła z gry? Mapa? Inne dodatki? Dla mnie - wieliego fana gier rpg, wydanie tej gry to świąto :)
kiowas --> iale gry były tawk wydane, że było tylko pudełko CD i instrukcja. Poza tym wydaje mi sie, ze kazda gra ma wlasne koszta prosukcji, licnecji itd. Nie da sie wszystkiego zrobic w tej samej cenie. Dziwne, ze jak konkurencja wydaje wszystko stnadardowo za ponad 100 i daje figę z makiem, to nikt sie nie odezwie ani slowem, a jak CD Projekt przekorczy te cene, to nawet jak da tyle dodatkowych rzeczy, to i tak jest za drogo. Bez sensu. No ale nic, CD Projekt rozpuscil nas graczy i tyle :)
pisz --> a tu dla odmiany pozytywna recka i to na rpgdot.com a nie na jakis pomidorach lol
wow wow wow, tylko troche drogo:( mam sciagnieta angielska, fajna naprawde polecam!!
gladius ---> masz dosyć blade pojąecie o tym jak się wylicza cenę. Jezeli gra ma kosztować 99PLN to tyle będzie kosztowała, a dodatki nie są po to żeby podwyższyć cenę (bo bez kubka była by po 80pln) tylko po to aby w cenie 99PLN coś dodać co będzie odróżniało tą grę od innych. Wszystkie Gadgety nie mają praktycznie żadnego udziału w cenie gry, są dodawane z potencjalnego zysku po to aby sprzeać wiecej egzemplarzy
Czy mi się wydaje czy ta gra ma grafikę niewiele lepszą niz BG? Toche jakby niebardzo to przystaje do np Neverwinter...
griz636 -->> wydaje ci się, nigdy oteksturowana wektorówka w NWN do pięt nie dorośnie ręcznie rysowanym tłom. Porównanie do BG też jest od czapy bo figurki są owszem w takiej samej skali jak w BG, ale to są modele 3D z dużo lepszymi animacjami niż te w NWN (nie wspominając że trafienia krytyczne mają osobne animacje i do tego inne dla różnych broni)
Soulcatcher - mam pojęcie, jak się wylicza cenę gry. Samo wytłoczenie płyty wraz z poligrafią to jest kilka złotych - 6. Dochodzi vat (chyba?), marża sprzedawcy itd. Jasne, że gadżety nie kosztują. Zauważyłem tylko, że DLA MNIE o zakupie tego typu gry decyduje CENA a nie zawartość pudełka. Wolę kupić tanią edycję z instrukcją w pdf niż super-hiper limitowaną kolekcjonerską.
I fajnie by było, gdyby nowości właśnie w takich edycjach też byuły dostępne. Tak jak za granicą książki - w twardej oprawie i paperbacki. Ciekawe, jakby się sprzedawały.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-02-13 10:42:24]
gladius -> prędzej czy później gry z CDP ukazują się w cenie 50 zł, ale za nowości się płaci. Więc albo czekasz na reedycję albo płacisz za nowość wyższą cenę.
Jeśli jesteś maniakiem RPG to kupisz nie patrząc na cenę, jeśli nie to poczekaj z 6 miesięcy.
A wersję angielską będzie można kupić ?
Sabathius --> No dobra, ale powiedz czy w TOEE moge sobie przybliżyć na maksa widok postaci albo obracać kamere?
Gra jest po prostu super! Wreszcie jakiś dobry RPG :) Za tydzień lecę do Media Marktu po pudełko :))
griz -->> no faktycznie, tu mnie masz, nie można.....o jeny jeny, to straszne, nie mógłbym grać w NWN gdyby nie możliwość zobaczenia z bliska kańciatej twarzy bohatera. Przepraszam, po prostu zapomniałem o najważniejszym wyznaczniku dobrego cRPGa, faktycznie ToEE jest do dupy. Już więcej nie zagram, obiecuję.
Sabathius --> Nie no, nie rób scen.
ta cena faktycznie troche spora, ale dodatkow sporo. nie wiadomo czy zachodni wydawca nie zazadal jakiejs stawki sporej za gre a cdp teraz musi robic bonusy.....
--->Damienn no właśnie:)
A ja abolutnie sie nie chwalac powiem. Ze zamowilem sobie Kruka, ktory ma numerek 18. I nie uwazam zeby to byla zmarnowana kasa. Wrecz przeciwnie juz sie nie moge doczekac :D:D
w MM gry sa zawsze pare zloty tansze, nie wiecie ile tam bedzie TOEE kosztowac???
Nie ma to jak Polska....czy ktos pamieta kiedy to wyszlo poza granicami naszego kraju??Szkoda slow....
Świątynia Pierwotnego Zła ?
To jakaś gra o polskim sejmie ? ;))