Maluch Racer
Gra symulaci Maluch sim Gra jest jak bliznak
Maluch Racer to kicha!!!
TTo jest Potwarz, Profanacja!! Disco Polo Softwaerowe. Urwać jaja twócom!!:D:>
joł, joł, joł ale shit!
juz ta... no jak jej tam <mysli, moze cos wymysli> ooo..poldek driver jush jest duzo lepsze
tak wogole to trabanty rulezzzzzzzz
Laluch racer to dno powtarzam uwaga uwaga dno nie grajta w to bo sie na tworcow obrazicie ;)
granie na własną odpowiedzialność
granie na własną odpowiedzialność
granie na własną odpowiedzialność
Tak to już jest jak Polak cos wymysli;-)
Ta gra to szajs.
ma ktos maluch raicer 2
autorzy nie wiedzieli chyba że za tworzenie takich gier jak maluch racer
ŁAPIOŁ!!
fe, nie rozumiem jak polak może zrobić coś takiego...takiego głupiego i okropnego.
PS. nie grałem ale czytalem opis(albo recenzje,jak kto chce)i oglondalem zdjencia.Ogłópieć morzna!!
ktoś w to gra? :/
<trudne słowo> Abstrahując od zalet lub wad czegoś co zwie się "Maluch Racer", muszę przyznać, że tekst "Ogłópieć morzna!!" zajmuje jedno z czołowych miejsc na mojej liście tekstów wszechczasów!
Brawo!
głupia marna załosna!
pamiętacie xxxxxxxxxxxxqa? to ja!!!! zapomnialem hasla na rambler.ru i zarejstrowalem sie na google!
gożej być nie morze!
to ja xxxxxxxxxxxxqa! znowu zmieniłem konto
Szkoda słów chłam!!!to tak jakbyś wyrzucił 20 zł do kosza
Maluch Racer jest lepszy od Warszawka Racer.
ale te gry som do bani! płakać sie chce!!
TA gierka jest śmieszna! :D
I bardzo słaba!
JA nie wiem jak można było wogóle zrobić taką gre!
Ale takie gry powstają i będą powstawać np: syrenka racer
czy Poldek Drive
Dawno temu przeszedłem całe byłem zafascynowany bo jeździło się maluchem i tylko tyle poza tym wykonanie i grafika jest fatalna (wo gulę nie przyciąga gracza), a później ruszyła cała seria gier pokrewnych (o polonezach, trabantach itp.) Wszystkie były też z niedociągnięciami jedynie teraz nowa część tych maluchów okazała się nieco lepsza szczerze jest spoko i o wiele lepiej wygląda a auta się już o siebie nie blokują. Tak na prawdę mam to już od tygodnia a grałem w to tylko w pierwszym dniu gdzieś z pół godziny potem mi się nie chciało nawet tego włączyć ale nie zmienia to faktu że jest o wiele lepsze od pierwszej części. Tyle że nie zachęciła mnie ta gra do dalszego grania.
Demo bardzo mi się podobało ale gdy mam teraz pełną jakoś po prostu mi się nie chce.
Nawet dobra grafika, ale model jazdy beznadziejny.
SUPER! FAJNA! ZAJEBIŚCIE FAJNA I TYLE!
Przeszedlem ja ;) Nie komentujcie tego poprostu chcialem sprawdzic ja cala :) Moje spostrzezenia:
- grafa w chwili debiutu bardzo slaba, jedynie maluchy wygladaja w miare
- dzwiek totalna kiszka, procz dzwieku silnika podstawowego malucha
- muza to tylko w menu i intro jest i to az jedna!
- model jazdy trudny nierealistyczny a najgorsze jest to ze jak sie auta stykna to klapa
- zabawa... byly trasy ze az sie chlastac chcialo
- dlugosc gry no coz w 30 minut mozna to przejsc
- cena nie proporcjonalna to zabawy i dlugosci gry
Need For Speed się nie umywa! ;-)
Jak dla mnie ta gra jest swietna! to jest zupelne przeciwienstwo np NFS2 tutaj naprawde mozna sie poczuc jak by sie jezdzilo fiatem 126p:P
Ta gra to dno, dno, dno!!!!
Ta gra to nic więcej niż dno nad dnami.Po co robią takie gry,przecież to żałosne jest.
Taką grę powinni dawać za darmo z ulotkami
Wielki syf. Tak można podsumować tą 'grę'.
Jednym slowem gowno
Ta Gra to mega dno! Takiej gry w ogóle nie powinno być! Grafa dno, sterowanie dno , dżwięk dno,GRA DNO ! ! ! ! ! !
Guma - Szymek > Wszystko z firmy play to gniot
Ja się w dniu premiery naciąłem i kupiłem edycję "Deluxe" z Mini Cooperem i torem żużlowym za aż 35 zł. O cholerne 34,99 za dużo. Gdyby to był kraj, gdzie do produkcji gier podchodzi się profesjonalnie, ludzie z Play skończyliby pod mostem i skamleliby o kawałek ścierwa do zjedzenia po wydaniu takiego tytułu. A tymczasem mistrzowie kodu z Play nadal egzystują i niewiadomo skąd mają kasę na wypuszczanie jeszcze większej ilości gówna.
Ostatnio w moim markecie patrzę, obok pornoli leży "Czeski Rajd 2". Odwracam zafoliowany karton z płytą i widzę na screenach dokładnie to samo co w Maluch Racer 2 - identyczny interfejs, identycznie gówniane trasy, identyczne gówniane modele samochodów, producent: Play software czy jak tam ta ku*** się nazywa. I za ten worek obornika, który mógłby być dodawany do Kubusia Puchatka jako przestroga dla dzieci jak nie robić gier, żądają 9,99 zł. I w tym przypadku wszystkie narzekania, na brak nowych elementów w Bioshocku2 czy Modern Warfare 2 totalnie bledną.
największy shit w histori gier komputerowych
Szkoda nawet pieniędzy na prąd by to ściągać nie mówiąc już o kupowaniu tego
Żal i bieda na kółkach
Nikt nie wspomniał, że ta gra jest bardzo zabugowana; jak stoimy tyłem do rogu, to wystarczy że pojedziemy do tyłu i odpowiednio skręcimy, to możemy przeniknąć przez ścianę. W ten sposób można też wyjechać poza mapę. (mam nadzieję, że opisałem to jasno ;))
Tak rzeczywiscie to dziala, ale gowno -_-
Play-publishing powinno w ogóle się nie brać za gry, bo co oni robią, ny zarobić, to żałosne.
To nie jest żałosne. Robią gry adekwatne do ceny za jakie można je kupic. A skoro Play do tej pory nie upadło to oznacza że ktoś te gry kupuje
To nie są gry adekwatne do ceny. Za dwie dyszki można trafić na lepsze tytuły. O wiele lepsze.
JAK UWAŻACIE ŻE TA GRA TO SYF TO ZRÓBCIE LEPSZĄ!!! Jedna z najlepszych ścigałek w jakie grałem, chociaż Poldek lepszy.
Krytykujecie gry, a sami żadnej nie zrobiliście. Przecież tą grę przeszedłem z palcem w dupie.
bazylek12 --> Jeżeli gra jest zła to co mam ją chwalić ?
Jedna z najlepszych ścigałek w jakie grałem
Serio ?
Albo w mało gier grałeś albo jesteś pracownikiem Play-publishing, że tak bronisz tej gry ;)
bogi1 -> oczywiście żartowałem! Ta gra jest naprawde słaba!
MR to totalna kaszanka! NFS rulezzz!
ale troll
W porównaniu do NFS-a Underground to syf ale porównując ceny... To już mniejszy syf 3.5/10 :)
Gra jak na 2003 rok nie jest aż taka zła jednak na dzisiejsze czasy maluch racer 1 to dziadostwo.
WADY
- tragiczna grafika.
- liczne bugi.
- brak uszkodzeń
- mało tras i maluchów....
ZALETY
- jednak wersja deluxe zawiera coś więcej.
DAJE 5.5/10
Pamiętam jak grałem w to mając 8 lat. Wtedy mi się nawet podobała ale teraz stwierdzam: The Crew kładzie tą grę na podłogę.
Gdyby nie Mateusz Ryczko i jego Maluch Sim, prawdopodobnie tego gniota by nie było. A szkoda, że tak zrypali sprawę, bo można było zrobić naprawdę ciekawą gierkę o włosko-polskich klasykach.
Po więcej zapraszam do mojej recenzji: https://youtu.be/JpYiOfzOLmM
Powiem szczerze że gra jest słaba i wkurzająca. Mało tras, mało maluchów, nudne trasy, brzydka grafika - normalnie masakra. Z drugiej strony fizyka w tej części po prostu rozwala (pozytywnie).
--------------------------------------
[link]
Tutaj link do filmu gdzie "zrecenzowałem" całą trylogię.
Najgorsza wyścigówka wszechczasów! Kaszana! Kaszaną jest oczywiście Maluch Racer studia PLAY. Grafika jak z lat 90. Audio też. A grywalność i fizyka to są śmieszne błędy w grze (kaszance). Nie polecam. PLAY nie powinno robić wyścigówki tj. Syrenka Racer, Trucker, Warszawka Racer, Czeski Rajd i Need for Russia. Już wolę Forzę Horizon 3! Ocena gry to 0.5 na 10.
Aha, chwileczkę. PLAY upadło w 2015 roku tak samo jak IncaGold (IncaGold upadło w 2009 roku, a PLAY w 2015), i nie wypuści już kolejnego Malucha Racera na półki sklepowe.
Jak powstawała to była fajna, ale teraz to już nie.
Rok 2017... Nadal jedynka jest lepsza od trójki XD
Ale i tak marna produkcja.
Okropna gra, ale trochę lepsze od Polskich Derb, ale i tak okropna gra. 0.5/10
Ludzie, gra jak na 2003 rok nie była taka zła. Była jednak ciekawą produkcją, która miała być kultową grą.
Grafika jednak nie powala na kolana jakoś. Była to średnia jakość tekstur, która na swój rozmiar 400 MB nie mogła przekraczać.
Audio niestety w tej grze zostało skopane jak widać, silnik Malucha brzmi jak kosiarka spalinowa :( Oprócz audio jest grywalność. Jak na tamte lata jak powstawała była grywalna. Model jazdy nie jest totalną porażką, nie jest to symulacja, lecz Arkadówka.
A muzyka jest niestety w Menu, nie w grze.
Ta gra nie jest to marna produkcja, ale porażką nie jest. Więc niestety negatywne komentarze i tak niska ocena nie zachęcają do sprawdzania. Oprócz pierwszej części pojawiła się też druga część. Jest to następca, wydany w 2004 roku. Miał lepszą grafę, audio trochę same jak w pierwszej części. Grywalność i model jazdy poprawione. A co do pierwszej części daję 6.5
"Ludzie, gra jak na 2003 rok nie była taka zła."
Sugerujesz, że starsze gry były gorsze od współczesnych?
Co do serii Maluch Racer...
Najlepszą częścią była część druga. Szkoda tylko, że w drugiej części odgłos silnika całkowicie skopali - nie jest on w ogóle podobny do odgłosu prawdziwego Fiata 126p. Najgorszą częścią była część trzecia, która moim zdaniem jest nawet gorsza od części pierwszej.
Lukdirt - Masz rację. Maluch Racer 2 jest najlepszą częścią z serii, a jedynka była spoko. A trzecią część uznałem za prawdziwe gówno, i usunąłem po 2 minutach.
Ocena całej trylogi:
1. Maluch Racer (2003) - 6/10
2. Maluch Racer 2 (2004) - 6.5/10
3. Maluch Racer 3 (2010) - 4/10
Maluch Racer 3 jest gorszy od drugiej części, która miała naśladować Need for Speeda.
PS. A Midnight Racing jest gorszy od Maluch Racer, A Maluch Racer jest lepszy od Midnight Racing. Tak napisał niejaki french_man czy jak tam...
lukdirt - Nie, najlepszą z serii była jedynka, a nie dwójka!
Dobra, żartuję. Maluch Racer 1 to całkiem niezła gierka, a nie jakaś kaszanka od Incagold czy coś. Jak dla mnie lepsze od NFS od 1994 do 2004 roku. 6/10
raziel88ck - Nie żartuję. Model jazdy jest dobry, lepszy niż w Maluch Racer 3. Dlatego oceniłem grę, żeby wygonić hejterów.
Akurat model jazdy lepszy jest w trójce. W jedynce był tak toporny, że maluchy obijały się od niewidzialnych ścian.
raziel88ck - Ja grałem w Malucha 1, 2 i 3 i muszę przyznać, że model jazdy w Maluch Racer 3 był całkiem nierealistyczny. Wszystkimi pojazdami jeździło się jak karton po zapałkach. Natomiast model jazdy w 1 i 2 był całkiem OK.
Nie rozumiem czemu niska ocena. I cała banda hejterów. Współczuję tym, kto daje niską ocenę i tym, którzy uważają za dno. Przecież gra w 2003 nie była aż tak zła! Ludzie jak zobaczyli pierwsze screeny zaczynali płakać. Bla bla bla bla... Jak dla mnie gra zasługuje być grą nieco średnią, a nie toporną. Bo PLAY nie jest złą firmą. Gry od PLAY jakoś dobrze się sprzedawają. Szkoda być cwanym : (
Moja ocena to 6 na 10, bo w porównaniu do trzeciej części model jazdy jest dopracowany niż w trójce. A grafika ujdzie. Dlatego, że to moja gra dzieciństwa. Polecam. Nie żartuję.
Co tu dużo mówić, gra fajna. Grafika dobra, model jazdy też jest OK. Nawet dużo lepszy niż w Driverze 3. Oceniam tę grę dlatego, że mi się bardzo spodobała niż nowe gry wyścigowe np. Forza czy Project Cars. Gorąco polecam. Nie żartuję.
Fajna gra aby sobie pograć i pojeździć maluszkiem.
Nie dla szukaczy realizmu i błędów.
Nudna, brak widoku z kierownicy i tylko 6 aut i tras. A wersja Deluxe nic ciekawego nie dodaje, tylko 1 auto z jedną trasą. Już wolę Poldka lub Malucha 2, a jeżeli tak to Streets Racer, czyli rozszerzoną wersję Malucha Racera 1 z 3 Mini Cooperami i 3 trasami.
Nie, Streets Racer to "zagraniczna" nazwa Malucha Racera.
Nie grałem w tą grę, ale może być ciekawe.
Ocena 4,4 jest dla mnie za niska. Dałbym 9.5/10, tyle, ile grze Poldek Driver.
Zresztą przekonam się, jak kupię grę (oczywiście wersję Deluxe).
Ale żenada. Najgorsza gra wyścigowa w jaką grałem. Nie dość że grafika jak na 2003 rok paskudna, to jeszcze okropny model jazdy. Auto ślizga się jak po lodzie, a każdy zakręt z prędkością powyżej 20 km/h wywołuje niekontrolowany drift który kończy się pierdolnięciem o najbliższą ścianę. No realizm w chuj. Czy twórcy kiedykolwiek prowadzili malucha lub jakikolwiek inny pojazd mechaniczny? Sądząc po modelu jazdy jaki zaimplementowali do swojego "dzieła", chyba nie. Liczba tras i pojazdów również nie powala, zarówno jednego, jak i drugiego mamy tylko po 6 sztuk. Współzawodnicy są głupsi niż mój lewy but. Nie dość że często się ze sobą sklejają to jeszcze nie znają pojęcia biegu wstecznego. Kiedy uderzą frontem o jakąś przeszkodą, z uporem maniaka będą nadal się z nią z gracją wpierdalać. A kiedy staniemy im na drodze, nie będą próbować nas wyminąć, tylko ciągle się na nas pchać. Play publishing jest mistrzem w tworzeniu bezmózgiej sztucznej inteligencji. Odgłosów mamy zaledwie kilka, podczas wyścigu nie słyszymy żadnej muzyki. Jedyna nuta jaką nasze ucho wychwyci znajduje się w menu głównym i o dziwo, może się podobać. Właśnie ten ambient z głównego ekranu uratował to gówno przed zerem absolutnem w mojej ocenie. Maluch Racer to ścierwo niewarte nawet podarowania nawet najgorszemu wrogowi. Kategorycznie odradzam każdemu.
Bardzo dobra gra, jedna z najlepszych w kategorii gier wyścigowych.
Na pochwałę zasługuje bardzo wierne odwzorowanie modeli budynków oraz pojazdów za pomocą techniki fotogrametrycznej. To powoduje, że grafika prezentuje się zadziwiająco dobrze po kilkunastu latach od premiery, i z powodzeniem deklasuje wiele współczesnych produkcji na tym polu.
Jeśli chodzi o fizykę prowadzenia samochodu, to nie mam większych zastrzeżeń. Jest ona na bardzo wysokim poziomie, do Gran Turismo czy Forzy Motorsport niewiele brakuje, grze przydałaby się delikatne szlify.
Na pochwałę zasługuje też inteligencja przeciwników, rywalizacja o podium stanowi bardzo duże wyzwanie, co nie często zdarza się we współczesnych grach. Delikatny minus jest taki, że przeciwnik gdy utknie w jakiejś przeszkodzie, to nie potrafi wycofać samochodu. Póki co to jedyny zauważony przeze mnie mankament, który w ogóle nie przeszkadza w rozgrywce.
Dodatkowym atutem jest wiele ukrytych Easter Egg'ów. Ale nie chcę tu zdradzać zbyt wielu szczegółów, by nie psuć zabawy.
Tak czy siak, gra godna polecenia każdemu miłośnikowi samochodów małolitrażowych polskiej produkcji. Powiedziałbym nawet, że to pozycja obowiązkowa.
Pierwsza część malucha opierała się o silnik graficzny jaki został użyty do Poldka.Niewielki wybór kaszlaków oraz dodatek Deluxe w której był jeden mini (co u diabła ma mini wspólnego z maluchem) oraz trasa Stadion.Sterowanie kijowe taki jak w poldku i nie można się rozpędzić.Nie mniej doceniam za stworzenie gry wyścigowej traktującej o fiacie 126p legendzie PRL-owskiej motoryzacji.Gra też posłużyła za ,,poligon doświadczalny" dla procesu stwórz i kopiuj (Poldek Driver,Syrenka Racer wersja od Mateusza R.)bowiem w drugiej części można zauważyć przemysłowe wykorzystanie silnika K-tech.
Po latach wróciłem do całej "trylogii" i.. było ciężko :D jedynka jest okropna, dwójka wciąż całkiem grywalna ale trójka ? Matko bosko xd
Maluchem sie jeździ jak deskorolką na lodzie ŻAL Z grafiką jest troszke lepiej : )
okej powiem maluch racer jest ok ale powiem coś Grafika 3,5/10 AI 2/10 a wszystko oprócz grafika i AI to 3
Po ukończeniu Malucha 2 i 3 które nie były tragiczne, podjąłem się przejścia części 1 bo stwierdziłem że przerobiłem już tyle rajdówek że jakoś dostosuję się do tego tragicznego sterowania i faktycznie w bólach, ale udało się ukończyć (wersja 1.4).
Oczywiście nie ma co wspominać o tragicznym sterowaniu, tragicznym handlingu, a także 'klejeniu' się do siebie Maluchów, ale żeby tego doświadczyć to jeszcze trzeba uruchomić wyścig - gra wielokrotnie zawieszała mi się na ładowaniu wyścigu.
W zasadzie najtrudniejszy przeciwnik to żółty maluch którego na niektórych trasach trzeba zbugować aby z nim wygrać. Cała technika wyścigu opiera się na wyprzedzeniu wszystkich na początku i dotrwaniu (z samym sobą) do mety. Trasy są przeważnie za ciasne jak na te stuningowane Maluchy.
Zdecydowanie gra zasługuje na miano najgorszej rajdówki w światowej historii gier, bo nawet w grach gdzie jazda samochodem jest tłem (np. niedawno ukończony przeze mnie Enter The Matrix) sterowanie jest dużo lepsze. Jedyny plus to wygląd Maluchów (nasz bohater do wersji 1.4 wygląda jak Kizo wydrukowany na kartonie).