Nowa beta Total War: Warhammer 3 bierze na celownik uprzedzone i agresywne AI
Problemy z AI istnieją w tej serii od zarania dziejów. Miło że próbują coś z tym zrobić i mam nadzieje, że faktycznie uda się im coś w tym zakresie poprawić.
Dzięki temu rozgrywka może stać się ciekawsza, zwłaszcza w dalszych etapach rozgrywki.
Pamiętam od czasów Rome jak przeciwnik robił do nas wyprawy kilkoma wojakami albo wypowiadał wojnę z góry przegraną. W W3 denerwuje czasem taki "szał" na gracza czyli nikomu nie wadzimy, a wszyscy dookoła wypowiedzą nam wojnę lub taka wojna z tyłka z frakcją z drugiego końca mapy i jeszcze zaczynają tą swoją gadką "zapłać (daj podarunek) albo wojna".
Wyłączyłem też ostateczny kryzys na szczury bo to było chore jak nam ze wszystkich stron robiły wjazdy 3-4 wymaksowane armie szczurów + wojny w okolicy z innymi frakcjami, a co najlepsze szczury z większością miały pokój.
Jak kiedyś fanom gry stwierdziłem że wypowiadanie wojen w tej grze jest z D**y to jedynie stwierdzili że ja grać nie potrafie i jest ok.
No jak widać nawet twórcy widzą że nie jest.
Nie da się zaplanować długoterminowej strategii kiedy nagle frakcja z którą miałeś szansę osiągnąć nawet sojusz nagle wypowiada ci wojnę bo tak, albo wysyłają na cb wszystkie wojska kiedy z drugiej strony tracą twierdzę za twierdzą. Czemu? Bo tak.
Kryzys jest w ogóle broken. Bo kojarzę inwazję szczurów oraz oraz dziki gon i zawsze kryzys dotyka TYLKO CB
Czyli oni grają jak zawsze(najczęściej trując ci dupę) a ty odwalasz armię za armią frakcji która jeszcze 2 tury wcześniej miała na cb totalnie wywalone
Po kilku latach naprawiają coś co od początku szwankuje.
AI dyplomacji i strategii zawsze w serii było problemem.
Ale przynajmniej dało się je jakoś przewidzieć. Ja w tą część grać nie mogę. Walczę sobie spokojnie z wrogami a nagle ktoś kto przegrywa na dwóch frontach wypowiada wojnę i wysyła wszystko co mu zostało na mnie. Albo ma armię złożona z podstawowych jednostek atakuje mój zamek wiedząc że dostaną wpierdziel.
Jeszcze mogli by poprawić żeby frakcje naprawdę robiły sensowną dyplomację. Zamiast odrzucać paktu i nieagresji albo propozycji handlowych nawet w momencie gdy walczymy z tym samym wrogiem i mamy po 300 pozytywnych relacji
Dobrze że coś z tym robią.
Mogli by zatrudnić kogoś z Paradoxu. W EU4 dyplomacja działa chyba najlepiej ze znanych mi gier
Bardzo fajnie, że cały czas poprawiają grę. Te dwa elementy rzeczywiście potrzebują gruntownej przebudowy. Ja bym jeszcze chciał większe mapy bitewne, bardziej różnorodne gdzie można by zastawiać zasadzki. Naprawdę świetne mapy są w Faraonie a skoro teraz CA Sophia pomaga przy WH, to mam nadzieję, że wykorzystają swoje doświadczenia.
Tak na marginesie, TW Faraon jest mocno niedoceniony, mam już przegrane około 100h i jest to bardzo solidna część serii.