Gracze AoE4 nie szczędzą słów krytyki najnowszemu dodatkowi do słynnej strategii. Deweloperzy reagują
Narzekanie na cenę to akurat dość absurdalne jest. I nie ma co porównywać tego dlc do The Sultans Anscend, które celowo miało niską cenę aby przyciągnąć większą bazę gry.
Paradox i małe a przy okazji przepłacone DLC? Stare, znałem.
Fakt jest natomiast taki - aktualny dodatek jest zwyczajnie drogi. Sam kupiłem w przedsprzedaży (bo był taniej) i to ta cena powinna być tą "wyjściową" od której naliczają rabat - to tylko DLC i to w dodatku nie jakieś powalająco duże.
Z twierdzeniem pay to win się nie zgodzę - dodatkowe nacje może i są silne, ale nie aż tak by dobry gracz nie dał im rady... no i jeżeli ktoś ma ciśnienie na bycie "tym najlepszym" w trybie online, to tak czy siak powinien kupić dodatki i tyle bo jest to element gry, który jednocześnie ją rozwija i "aktualizuje".
Mnie bardziej drażni to, że dodatek za swoją cenę niewiele wnosi, a gra dalej jest słabo zbalansowana (lepiej niż kiedyś, ale jednak).
Z jednej strony jak najbardziej rozumiem - twórcy chcieli aby każda cywilizacja była na swój sposób unikalna (i to im nawet wyszło) z drugiej te mechaniki czy niektóre unikalne jednostki mocno utrudniają zbalansowanie gry.