Kolejna aktualizacja Assassin’s Creed: Shadows jest już dostępna. Poprawia wydajność i eliminuje błędy z dźwiękiem i sojusznikami
Fajna gra. Nareszcie assasyn gdzie faktycznie gramy assasynem. A bohaterka jest kobietą bez nadmiaru testosteronu. Już ją skończyłem po 50 godzinach, ale jak wypuszczą jakiś dodatek to pewnie wrócę.
W 50 godzinie to ja dopiero mam odblokowanego Yasuke (czyli ubite dwa główne cele pomijając ten z "prologu"), niezwiedzone w pełni 3 regiony i zaczynam dopiero zadania poboczne :)
Co do Naoe to racja - przyjemnie się nią gra i walczy (tanto+kusarigama), a japoński dubbing robi robotę (angielski głos mnie nie przekonał), ale czasem przełączam na Yasuke, żeby szybciej zlikwidować jakiś zamek czy obóz.
Po 60h to ja miałem dość i chciałem to tylko skończyć. W Valhalli na jednym zapisie podczas przechodzenia na premierę, a później dodatki miałem 250h, a sama fabuła zajęła mi 180h. Odyssey 120h, a tutaj była straszna męczarnia przez debilną konstrukcje świata i "traversal" nadający się najwyżej do śmieci.
Póki co najbardziej z nowych AC mnie wymęczyła Valhalla i pamiętam, że musiałem zrobić ponad tydzień przerwy za nim dalej zacząłem grać (padła po ~120h jak Odyseja), a akurat w Shadows po tylu godzinach świat mnie nie nudzi i główną tu rolę odgrywa zmiana pór roku przez co nie oglądamy cały czas tego samego (co mnie strasznie wymęczyło na drugiej mapie w Kingdome Come 2) - poza ścieżkami eksploracja mogła być lepszą i głównie ją psuje brak możliwości wspinania się wszędzie (ale też nawet bez tego z 2 razy przy tym wyzwaniu wspinaczkowym co skrzynkę trzeba znaleźć na końcu znajdowałem ją przypadkiem nie idąc trasą).
Przebijam... I to nie jest, ze zostawialem wlaczony komputer i szedlem spac... No, ale z znajdziek malo mi co zostalo. Zamki, groby, kupcy, pomniki, skrzynie, pieczecie wszystko znalezione.
ps. Jeszcze nie jest nawet w akcie 2. Caly czas w 1 akcie po prologu.
ps. Co mnie cieszy czytajac te poprawki. Chociaz gra jest w najlepszym stanie na premiere z wszystkich Assasynow. No i dawno nie pamietam tak dopracowanej gry z otwartym swiatem. Normalnie szok z tego powodu.
Mnie się w "Shadows" też gra znacznie przyjemniej niż w "Valhallę". Skradanie, walka shinobi, projekt lokacji itp. - wyśmienite. W sumie zaczynam też doceniać Yasuke. Jest fajną "odskocznią", bo gra się nim kompletnie inaczej niż Naoe.
Denerwuje mnie tylko "generyczność" fabularno-misyjna (zwłaszcza w zadaniach pobocznych), która w połączeniu ze słabymi dialogami może być czasem męcząca.
Tak czy inaczej, dla mnie to jeden z lepszych "Asasynów" pod względem samej rozgrywki. "Nabiłem" w "Shadows" 80 godzin i wciąż chętnie do gry wracam.
Co do dopracowania i nawet bym dodał optymalizacji to prawda - nie wiem jak niższe ustawienia graficzne, ale na maksymalnych gra jest po prostu ładna, działa płynnie, nie wywala błędów. Po dobrym stanie technicznym Kingdome Come 2 na premierę takie kolejne zaskoczenia w tym roku (miejmy nadzieję, że tak już zostanie przy kolejnych premierach).
Yasuke ma też przyjemny gameplay - widać, że dwie różne postacie nie były zrobione by być tylko czuć różnicę w grze. Obecnie się bawię naginatą + teppo, po katanie - jak się jeszcze odblokuje zbroję co pozwala blokować "czerwone" ataki to przyjemnie od czasu do czasu urządzić rzeź. Po czasie już mi przestało przeszkadzać czy on jest czarny, biały czy niebieski.
Najgorzej jak najpierw wyczyścisz cały region po czym weźmiesz zadanie poboczne, gdzie masz ubić X przeciwników (mam tak na 3 regionach teraz -.-).
tylko "pogratulowac" beztroskiego zycia
2 tygodnie od premiery a chlop nabite ma ponad 110h
przeciez to wychodzi ponad 6h dziennie grania...
Zazdrościsz czy cosplayujesz wiejską babę, która chciałaby urządzać ludziom życie?
a czego tu zazdroscic? ze chlop zycia nie ma i jest na czyims garnuszku i stad ma nadmiar czasu na glupoty?
Wow jaki frustrat. Dla Twojej wiadomosci to mam miesiac urlopu. Dostalem zalegly bo przez 2 lata nie wybieralem do konca. No i podoba mi sie Twoje z gory zalozenie, ze siedze na kogos garnuszku gowniarzu. Pisze gowniarzu bo po twoim ataku wynosze, ze mam doczynienia z jakims malolatem bo dorosla osoba nie rzucala by takich oskarzen. No, ale pewnie piszesz o sobie. Luzik idz dalej rozsiewaj swoj jad.
"i jest na czyims garnuszku" - może użytkownik nie doszedł jeszcze do etapu rozwoju, gdzie można zarabiać swoje pieniądze :)
Ja zazdroszczę - u mnie branie urlopu kończy się i tak pracą koło domu (uroki życia poza miastem), więc potrzebowałbym urlop, żeby odpocząć od urlopu :)
Ja mam raptem 20 godzin na liczniku, ale turlam się po świecie Naoe i wciąż nie miałem Yasuke. Odkrywam świat, wbijam poziomy, no i trochę ulepszyłem domek.
To dziwne, bo na stronie Ubi, o której jest na końcu artykułu jest akapit "Combat, AI and Balancing" :)
Dokładnie 51 godzin i 13 minut w grze - nie spotkałem się, żeby AI zrobiło cokolwiek głupiego czy coś nie działało.
Też chciałbym się dowiedzieć, co konkretnie jest nie tak z AI (np. na najwyższym poziomie trudności), jeśli weźmiemy po uwagę styl rozgrywki z "Asasynów".
co konkretnie jest nie tak z AI (np. na najwyższym poziomie trudności)
Też bym się chętnie dowiedział, bo na tym najwyższym grałem i zrobiłem pierwszą prowincję. Jak się na zamku wylazło z cienia albo krzaków, lub wyskoczyła na dach przed nosem strażników to widzieli wszystko, trzeba się było nakombinować niesamowicie, żeby taki zamek wyczyścić - zaplanować trasę, nauczyć się ścieżek przeciwników, atakować w nocy. Później zmieniłem na standardowy, bo o ile jest to dość realistyczne, to na dłuższą metę zaczyna ciążyć.
A czy jakieś bugi AI mi się trafiły? No, byłyby ze dwa póki co. A zaczynami trzecią prowincję.
AI i skradanie to w shadows akurat jest calkiem w porzadku
problemem to jest korytarzowy otwarty swiat, sztuczne sciany w postaci gor z ktorych notorycznie sie zeslizgujesz
mialka, nieciekawa i bez polotu fabula, dretwe dialogi, slabe animacje twarzy, kiepski dubbing w jezyku angielskim (na plus japonski), postacie-wydmuszki bez charakteru
masa grindu np. zdobywanie punktow wiedzy zbierajac jakies smieci w swiatyniach zeby moc odblokowac wyzsze levele drzewka umiejetnosci (patologia)
agresywna monetyzacja, gra ma kupe grindu i celowo wrzuca platne pakieciki z zasobami
walka oparta tylko na parowaniu, do tego dwa-trzy finishery na krzyz i mamy caly combat w tej grze
powtarzalne fetch questy i aktywnosci, ktore sa generyczne do bolu
szczytem to sa te debilne kapliczki, stan klasnij dwa razy, zrob uklon i exp wpada i tak ze 200 razy
tragedia
o ile pierwsze wrazenia byly pozytywne, tak po okolo 10h i zmuszaniu sie do grania sesjami 30minut-1h po prostu usunalem z dysku, bo szkoda czasu na takie bezplciowe generyczne przecietniaki
jak ktos lubi to niech gra, ale niech nie wmawia innym jakie to jest super
szczytem to sa te debilne kapliczki, stan klasnij dwa razy, zrob uklon i exp wpada i tak ze 200 razy
tragedia
Przecież ty nawet na grałeś w tą grę. Te kapliczki nie dają expa tylko bufa.
Kapliczki podróżnika dają mały exp, ~50, jest ich bodajże 69 i są powiązane z questem .
Resztę tego bełkotu litościwie pominę.
tak jak pisalem mam przegrane okolo 10h i wyrzucilem z dysku, mozesz wierzyc lub nie, mam to w d*pie
oczywiscie doczepiles sie do jakiegos nieistotnego szczegolu, bo tylko tyle masz argumentow
EDIT: no i wszystko jasne, fanbojek, ktory daje 9/10 temu generycznemu przecietniakowi
kisne xD
zachwycaj sie byle gownem dalej
Przecież ty nawet na grałeś w tą grę. Te kapliczki nie dają expa tylko bufa.
Są też chramy, gdzie trzeba się pomodlić w 2-5 kapliczkach, żeby zaliczyć lokację.
dokladnie i masa miejscowek, ze trzeba zbierac jakies zwoje itp. zeby dostac punkty wiedzy, ktore sa niezbedne do progresji drzewka umiejetnosci
jedno z glupszych rozwiazan jakie widzialem w grach
A smoki w tej Twojej opowiesci tez byly ? Bo 10h to sie prologu nie ukonczy.
ps. No i te zwoje/modlenie sie w kapliczkach to jest unikalna rzecz w serii AC. No bo w pierwszej nie bylo zadnych znajdziek. W 2 czesci nie bylo ziliona piorek do pozbierania. Nie bylo zadnych skrzyn w Black Flagu ani innych czesciach. Nie zbieralo sie drewna,metaku etc etc aby rozwijac broni. To dopiero sie pojawilo w AC Shadows. Wogole graliscie w jakies gry z serii AC. To tak jakbym zaczal grac w Diablo i mial pretensje, ze trzeba scrolami identyfikowac przedmioty. LOL
Minęło już tyle godzin a Pietrucha dalej nic poza buzzwordem z siebie nie wydalił
Minęło już tyle godzin a Pietrucha dalej nic poza buzzwordem z siebie nie wydalił
Bo on od lat nie gra w gry, więc nie ma pojęcia o czym mówi. Pluje na wszystko, bo "autorytety" z internetu tak mu każą i na tym polega cały jego kontakt z grami.
masakra, jak to forum zeszlo na psy, kolko wzajemnej adoracji i lizania sie po jajcach fanbojstwa wszelakiego
jestes chory po prostu
mam ci skriny wrzucic ze steama albo ingame z sejwami?
Uważajcie, żeby nie popuścić :)
Ja się przy niczym nie upieram, może faktycznie jestem w tym przypadku w błędzie, a pierwsze filmy w sieci pokazywały poziom trudności easy i niguraj to nie jest taki sam kaliber jak SW Outlaws - ja nie wzdycham do niego całymi dniami albo przynajmniej po sześć godzin dziennie, więc daję sobie prawo, by czegoś o tym wiekopomnym dziele nie wiedzieć.
Cieszę się że koneserzy takich hitów jak bezbłędny Stalker 2 stoją na posterunku i niczym pies Pawłowa reagują na proste pytanie - bo ja zadałem tylko jedno pytanie, nie napisałem o grze nic więcej. XD
Via Tenor
Pietrus teraz, a jak pisal posta to juz w myslach bylo ze moze i sam kaszaniak go zacytuje w czternastym filmie o AC Shadows na kanale...
Serio, nie pisz o grach i odpusc sobie te (w twojej glowie tylko niestety) niby to ironiczne "szpile", bo az zal czlowieka bierze. Zostan przy polityce.
Ale widze ze cie Bukary tez musial prze Stalkerze 2 poorac mocno, bo boli do dzis. W co drugim poscie przytyk do Stalkera.
Slabe to pietrus jest. Zal patrzec.
ps. nie wrzuce cie na ignore, bo jednak doceniam walory rozrywkowe twojego jeczenia. ;)
niczym pies Pawłowa reagują na proste pytanie - bo ja zadałem tylko jedno pytanie
Super masz definicje pytania. Skoncz trolowac srsly, bo nie potrafisz tego robic.
"Podczas handlu oznaczymy i sprzedamy wiele przedmiotów naraz."
Jesuuuu....
,,Twórcy zdecydowali się wprowadzić wyczekiwaną przez fanów funkcję automatycznego podążania drogą, kiedy jedziemy na koniu,,. No naprawdę strasznie bardzo potrzebna fukcja. A nie wprowadzili przypadkiem opcji zabji przeciwnika automatycznie bo za trudne jest zabjanie. Jacy leniwi Ci gracze i mało wymagający są trzeba im wszystko upraszczać w grach.
Ale wiesz, ze ta funkcja byla w kazdej czesci od Origina ? Zamiast skupiac sie na kierowaniu koniem/wielbladem/jeleniem w Valhalli mogles podziwiac widoki. To zawsze byl wybor.No, ale z kim ja rozmawiam. Z gostkiem npc, ktory tylko powtarza co jego guru na yt mu powie.
Dzięki za informację nie wiedziałem że ta fukcja była od Origina bo ja grałem tyko w AC 1, całą trylogię Ezio, Black Flag. Nie powtarzam io n nie jest moiym guru. Tylko uświadamiam tutaj osoby które zaklinają rzeczywisość że AC Sadows to jest wielki hit. Co nie jest prawdą dziwne Ubi się nie chwali ile kopi sprzedał. Tymczasem gry które odniosł sukces od razu są informacje co do ilość sprzedaży. Tak jak inne gry miały być hitami a skoczyły wiemy jak.
No czyli w drewniane odslony, gdzie jak atakowalo cie 3 przeciwnikow to geltelmensko, kazdy bral swoja ture. No i KONTRA KONTRA KONTRA. No faktycznie gameplayowo to byly niesamowite gry. Gralem w 1 czesc AC jak wyszedl i pomimo mojej symaptii i nostalgii te odslony dzisiaj nie maja racji bytu. Gloryfikowane dzisiaj UNITY to jest drewno, ktore nie ma prawa bytu. No, ale zatwardzialy beton przez swoje rozowe okulary nostalgii nie potrafi tego dostrzec. No to jak nie wiesz i nie grales w ta odslone i poprzednie to moze no nie wiem zamknij sie. Wiesz milczenie jest zlotem etc etc. Malo kogo obchodzi co ci sie wydaje. Nie jestes specjalnym platkiem sniegu i Twoja niczym nie podparta opinia ma ZERO wartosci. Nie rozumiem po co wlazisz i postujesz w temacie o ktorym nie masz zadnego z pierwszej reki doswiadczenia. Bo filmiki na yt i transmisje na twitchu sorry, ale to sie nie liczy. GET a Life bo wychodzisz na jakiegos ponuraka co innym chce tylko psuc/obrzydzac przyjemnosc z gry bo cos mu sie tam uroilo pod kopula.
Gra ma oceny na poziomie 8/10 steam na metacritic tez ma dobre oceny. Nie jest objawieniem growym, ale tez nie jest jakas katastrofa. Jako gra z serii AC broni sie i jest miodna do grania. Uwierz mi, ze nie poswiecal bym 100+ h na slaba gre pomimo ile bym na nia nie wydal. Czy AC Shadows ma wady. Oczywiscie, ze ma. Jak kazda gra. Nie ma gry idealnej. No, ale MI SIE W NIA DOBRZE GRA i mam 4 literach po ile sa akcje Ubisoftu i bol innych bo jest czarny w grze i mozna byc homo i lesba. Generalnie mam tez w 4 literach opinie recenzentow/yotuberow i innych takich co sie wypowiadaja jakby byli jakims guru. Gdybym ich sluchal i ich jadu to bym pominal naprawde dobre gry. Moja rada mysl za siebie i sprawdzaj wszystko samemu, a nie jaki poglad jest teraz na topie i w glownym nurcie. Bo wiesz, ze miliony much jedza gowno to nie znaczy, ze ludzie tez musza.
To tak samo jak nie adekwatne recezje gdzie się nosi rózowe okulary. I nie widzi się lub niechce się zobaczyć wad. Sprzedajne opłacane recenzje. I tutaj poklepuje się po pleckach w kometarzach jaki to jest hit. I co taki agreswny jesteś kolego spokojnie to tylkoa gra wrzuć na luz.
Te tajger zostan jednak przy wrzucaniu co jakis czas filmiku od patola z jutuby, bo jak zaczynasz sam pisac to wychodzi ze jestes jeszcze bardziej ograniczony niz twoi idole.
50 postow o grze w ktora nawet nie gral (why? bo nie ma pirata), i jaranie sie ze gral w "te lepsze odslony", w ktorych szczytem gameplayu bylo rytmiczne naciskanie jednego przycisku.
Do szkoly, a nie do pisania.
Mówi to osoba która nosi różowe okulary nie widzi wad w grach i dla nie go każda gra to hit. Właśnie w AC Sadows to jest spamowanie jednego przycisku ataku w tej odsłonie dla mnie walka to krok wstecz.Bardzej wymagająca walka była już w Sekiro i w Ghost of Tsushima. Poklepuje się dalej w kometarzach po pleckach zaklinaj dalej rzeczywistość. Oni nie są mojmi idolami ale większości przypadków zawsze mają póżniej rację co do gry. A co jasnowidzem jesteś kolego skąd wiesz że nie gram ? Gram zrobiłem sobie przerwę bo meczący jest dla mnie prolog z tymi co chwilę przerywnikami psuje mi to imersję z gry.
Właśnie w AC Sadows to jest spamowanie jednego przycisku ataku w tej odsłonie dla mnie walka to krok wstecz.
Doj…l jak łysy grzywka o kant kuli:)
Typie weź już przestań się kompromitować
U mnie też nie ma żadnego patcha na PS5.
No wiec tak na szybko opinie o patchu. Zmienili tonacje w HDR jest bardziej zywy. Zwlaszcza kolor zolty. W walce przeciwnicy podnosza kamienie z ziemi i w Ciebie nimi rzucaja. Wiec przetaczanie juz nie jest takie bezpieczne. Wlaza na dachy, gdzie wczesniej malo ktory to robil. Bardziej jest widoczny czerwony atak i niebieski. Latwiej parowac i unikac.
Cos spierdolil z streamingiem danych gry. Mam bardzo szybki dysk SSD Samsunga m2/64 GB ramu 3800 MHz i pomimo, ze klatki mam caly czas na 70+ to co jakis czas wystepuje takie mikroprzyciecie. Zjezdzalem ustawieniami do minimalnych i nadal to wystepuje pomimo, ze mialem 150 klatek. Wylaczalem DLSS i wszystko i tak caly czas wystepuje.
Ciekawa sprawa, bo u mnie się nic nie przycina. Tylko przez kilka minut po uruchomieniu załatanej gry obserwowałem mocne ścinki, bo prawdopodobnie kolejne shadery wskakiwały, gdy jakiś efekt pojawił się po raz pierwszy na ekranie. Potem już wszystko działało po staremu.