Cyberpunk 2077 na Nintendo Switch 2 na porównaniu graficznym z wersjami PS4 i PS5
Mały a kozak ten Switch 2.
Podobno ma całkiem wypasione CPU i GPU jak na sprzęt przenośny, do tego bateria 2-6h na początek i nie jest takim klocuchem jak Steam Deck, którego też serdecznie pozdrawiam :-) Fajna ciekawostka ten Cyberpunk, 40 FPS i 30 FPS to całkiem nieźle, jeżeli się okażą stabilne. Series S miał tylko 30 FPS na początku. Podobno Switch 2 porównywalny wydajnościowo !? W Cyberpunka ludzie będą pewnie grali jak na starym Switchu grali z powodzeniem w Wiedźmina 3, pomimo grafiki. Po 30 minutach nie zwracasz na to uwagi i klepiesz kolejne questy w zaciszu łóżka czy pociągu, czego nie miałbyś czasu inaczej. A tu graficznie nawet całkiem całkiem. Ja nawet tego Cyberpunka z przyjemnością sprawdzę, bo stacjonarnie to mi się nigdy nie chciało 2-gi raz przechodzić a tu może jakiś build bez szczelania na inteligencję i się te mniejsze questy też porobi. No ale Nintendo nie kupuje się dla Cyberpunków i Elden Ringów nawet jak to będzie Tarnished Edition ;-) Metroid Prime 4 zapowiedziane w 120 FPS, kultowe Zeldy podbite graficznie, Donkey Kongi, Bravely Default, to jest to co młode tygrysy i Mariany lubią najbardziej :-) No ewentualnie jeszcze na deser ten cały "zazdrość wzbudzający" Bloodborne 2 ;-) ;-)
No Nintendo udal sie ten Switch 2 skoro jest w stanie podzwignac Cyberpunka 2077 z aktualizacjami i DLC Phantom Liberty. Nie to co PS4 ktorego archaiczna architektura nawet nie pozwolila udzwignac Burning Shores DLC do Horizon Forbidden West...
Ledwo zipie ten Cyberpunk. Rozumiem, że pograć w te wszystkie mariany i zeldy, ale żeby 5-letnia gra na nowej konsoli cięła, klatkowała i wyglądała kiepsko, to nie wiem po co to sobie robić i po co się ekscytować. Już lepiej pograć w chmurze, jeśli nie mamy sprzętu
Rozumiem, że pograć w te wszystkie mariany i zeldy, ale żeby 5-letnia gra na nowej konsoli cięła, klatkowała i wyglądała kiepsko, to nie wiem po co to sobie robić i po co się ekscytować.
Dobrze wiesz, jak wyglądają grafiki Mario i Zelda w porównaniu do Cyberpunk 2077, jeśli chodzi o ilości detali. No, nie zapominajmy o śledzenie promieni, który też jest zabójca GPU, nawet jeśli nie jest w trybie Path Tracing. No, Mario i Zelda nie wykorzystują RT! To jest duży przepaść. Nic dziwnego, że Cyberpunk 2077 gorzej chodzi na Switch 2, jeśli chodzi o ilości FPS.
Nie ma znaczenie, ile lat ma Cyberpunk, to nie zmienia faktu, że to jest prawdziwy zabójca mocy PC, szczególnie w trybie Path Tracing.
Mobilna konsola od Nintendo to jednak konsola mobilna, więc nie oczekujmy zbyt wiele, jeśli chodzi o mocy CPU i GPU w porównaniu do stacjonarne PC i konsoli. Widziałeś, jak wygląda Wiedźmin 3 na Switch. Czego się spodziewasz?
To tak jakby oczekiwać, żeby wszystkie gry na Game Boy Color i Advance będą mieli same grafiki i rozdzielczości co stacjonarne konsoli SNES i GameCube i Wii. Niektórzy już zapomnieli, po co istnieją PRZENOŚNE konsolki. Tak jak mobilny laptop w porównaniu do stacjonarny PC, jeśli będą na identyczne ceny.
Wiem, wiem, masz na myśli o zawyżone ceny gry, jakie zaproponował Nintendo. Też mi nie podoba się.
Ledwo zipie? Z tego co widać na tych fragmentach - to jest najlepiej wyglądająca wersja Cyberpunka działająca na handheldzie, i to w 40 klatkach w full HD.
Na takim Steam Decku to chodzi w 30 w 720p i to na najniższych ustawieniach graficznych. Tutaj widzimy, że z pewnością nie są to detale low.
Ja bym powiedział, że to co pokazali (a to wczesnym build) jest bardzo imponujące. Jak ktoś będzie chciał pograć w pociągu czy w samolocie to to będzie najlepsza opcja.
No cóż, to będzie pierwsza gra gdy tylko S2 wpadnie w moje ręce. Już się nie mogę doczekać. Śledziłem 200h w tym świecie i liczę na drugie tyle.
A sam Pstryczek zapowiada się idealnie.
ale nawet względnie wczesna wersja gry prezentuje się zaskakująco dobrze.
Gdzieś to już słyszałem