Premiera PoE 2: Dawn of the Hunt dała graczom więcej frustracji niż radości. Nie chodzi po prostu o wysoki poziom tr...
Możecie wyłączyć te nachalne filmiki na każdej podstronie?! Przecież to jest irytujące!
Ale to nie jest tak, że GGG uczyniło tę grę inną od PoE1. Ta grał miała być inna już w założeniach. Dlatego będą obie gry i jak już sytuacja z PoE2 się ustabilizuje, każdy będzie mógł wybrać wersję dla siebie - dynamiczne PoE1, czy "taktyczne i wymagające" PoE2. Obie gry będą rozwijane tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Mi też brakuje tej dynamiki z PoE1, ale nie przeszkadza mi to w dobrej zabawie z PoE2. Z resztą to pierwsza liga w ciągle wczesnej wersji gry. Do jej właściwej premiery jeszcze wiele się pewnie zmieni.
tak, to moim zdaniem zdrowe podejście w tworzeniu gier, a raczej sequeli. Odgrzane kotlety podobne do prequeli są po prostu słabe, nieoryginalne i ogólnie nieświeże. A takie zmiany względem poprzednich gier jak w PoE 2, a także np. heroes of might and magic itd. Choć często takie zmiany są krytykowane to dla mnie są super, dzięki temu np. homm 4 było świeższe i wciąż dobre homm i tak cała masa gier.
Fanboye to jednak fajny gatunek, pluja ci w twarz a oni beda mowic ze to deszcz :)
Widze ze dla niektorych istnieje tylko jedna gra na ktora poswiecaja czas i przezywaja kazda zmiane. Gralem w PoE2 od poczatku i swietnie sie bawilem. Potem b.dluga przerwa. Wczoraj odpalilem z ciekawosci i znowu sie dobrze bawilem. Ani raz mnie nie wywalilo. Tylko pojawilo sie ostrzezenie ze za pol godziny bedzie 5 min przerwy zeby kogos nie zlapalo w polowie czegos.
Problem w tym, że przez takie kałowe PoE2 jedynka nie ma ligi od roku. Więc ci geniusze, którzy mówią, że można zagrać w PoE1 albo nie mają mózgu, albo nie mają mózgu.
Możecie wyłączyć te nachalne filmiki na każdej podstronie?! Przecież to jest irytujące!
Możecie wyłączyć te nachalne filmiki na każdej podstronie?! Przecież to jest irytujące!
I jak zwykle taki excess najbardziej utrudnia życie ludziom nie blokującym reklam...
Zamiast sie wkurzać to można po prostu zreportować stronę do uBO albo Adguard że bloker pomija reklamę, ekipa zaraz zrobi poprawkę na filtr, który wytnie ten przeoczony badziew pare godzin później wszyscy co mają uBO lub Adguarda będą też to blokować wraz z aktualizacją...
Poczekaj zaraz to zgłoszę gdzie trzeba :D
Nerfy na buildy, które działały niemal jak cheaty? Totalnie tak. Nerf wszystkiego + grind, jakiego nigdy wcześniej nie było? No nie.
Nerfy na buildy, które działały niemal jak cheaty? Totalnie tak. Nerf wszystkiego + grind, jakiego nigdy wcześniej nie było? No nie.
Nie zgodzę się - ostatnio też oberwałem absurdalnym nerfem w nowym MMO, "za kare" że wykombinowałem sensowny build i kombinacje skilli (niestety goście z tysiącami godzin też go zauważyli i przy pomocy zgromadzonych zasobów zamienili w grind-kombain) i zadaje mniej obrażeń niż gościu grający klasą której jedynym wymaganiem jest umiejętność kliknięcia lewym klawiszem myszy i gotowość powtórzenia tego "osiągnięcia" ad infinitum...
Ale wiesz co wciąż oczywiście działa jak ktoś chce być trochę do przodu? Mikrotranzakcje ~ i nie zasłaniaj się wyjątkowością PoE bo i ekstra czas spędzany na grindzie jest korzyścią dla developera (tani content) i może skusić ludzi obawiających się, że kiedy gra wejdzie w F2P nie będą mieli sensownych opcji które udostępniono płacącym, nie mówiąc już o tym że storage capacity (tu stash) kocha nerfy bo umożliwia kompletowanie alternatywnych/zapasowych buildów i szybkie przejście do nowego meta.
TL;DR: A wystarczyło by w nowej zawartości wprowadzić mechaniki efektywnie kontrujące takie OP buildy.
Jak za dawnych czasów: łatwy start-mid ale gorzej sobie radzisz w endgame a w niektórych sytuacjach dosłownie uderzasz w mur, albo wkładasz wysiłek w słabszą klasę czy build a potem gromisz w endgamie... Komu to przeszkadzało?
Co wy gadacie przecież po tej aktualizacji jest i wiele łatwiej. Jeszcze większą opcja rozwoju postaci ale racja trudne gry są dla dużych chłopców nie dla dzieciaczków którzy chcą przechodzić grę jednym kliknięciem
Nie jestem jakimś fanem POE( mam około 500h w POE1 i 100 w POE2) ale właśnie najbardziej w POE2 podoba mi się że gra jest inna od poprzednika.
Juz poszlo globalne -25% (minimalnie, w niektorych przypadkach sporo wiecej, np. Rogue Exiles -40% dodatkowo) do HP mobow. Bo moze rzeczywiscie ktos tam z numerkami przesadzil.
Teraz gra sie spoko.
btw. Na subreddicie PoE1 zbanowano rozmowy o dwojce, to piwniczaki z bolem dupy przeszli rozwalic nowy. Pewnie bedzie sie to powtarzac przy kazdym duzym update.
Wczoraj sobie wieczorkiem poczytalem troche to doslownie kazde stwierdzenie od ludzi, ze graja buildem X/Y/Z i po hotfixach gra im sie bardzo dobrze jest zakrzykiwane i atakowane z abstrakcyjna dla mnie agresja. Za to posty ludzi z bonusowym chromosomem, beczace ze ich lvl 94 build zostal znerfiony "do ziemi" w wersji gry 0.2 i zadaja refundu maja po pierdylion upvoteow.
Ludzi z PoE1 powinno sie chyba izolowac od spoleczenstwa lol.*
Na jakakolwiek sensowna rozmowe o grze i jej balansie trzeba poczekac imho minimum do poniedzialku.
Troszke wpolczuje GGG, mogli robic normalne closed bety i wrzucac kontent, a nie robic Early Access, to by nie bylo tych placzow i moze glupki by ogarnely ze gra ma numerek 0,2 (i pewnie czeka nas jeszcze taka sama sytuacja pare razy i potem rebalans wszechczasow jeszcze dodatkowo przed normalnym launchem.
Z drugiej strony sa zalety, bo finansowo gra juz sie zwrocila z nawiazka tak czy siak. :P
Najlepszy przyklad widzialem wczoraj jak jakis ziutek z wywalonym jezorem przylecial z filmikiem od jakiegos tam swojego idola stremera ze quituje i gra to syf. Oczywiscie circlejerk na calego...
Jedyna sensowna odpowiedz, zwracajaca uwage ze ten streamer zamiast odpalic inna gre (co zapowiadal), zaczal robic nowa postac (taka odrzucajaca gra) miala -50 punktow.
Sporo postow to tez poprostu przesada podkrecona do 13/10.
Cyrk, szkoda tylko ze malpy nie nasze. :/
* ofc nie kazdego. Jesli ktos nie jest czescia ich toksycznej kultury oraz redditowego lynchmobu, ew. nie ma streamera zamiast mozgu, to nie powinien sie poczuc dotkniety.
A ja rozumiem to co się działo.
Po pierwsze z tego co widziałem i słyszałem (bo sam odpuściłem na tą chwilę) start to był jeden wielki problem techniczny. To oczywiście znaczenia wielkiego nie ma bo mija ale buduje emocje "tu i teraz". Ludzie wkurzeni trafili na ->
Po drugie ludziom "pokasowali" buildy. Tego nikt nigdy w PoE nie lubił chociaż tak było jeżeli nie zawsze to bardzo często. I to nie było tak w jakiejś becie tylko z sezonu na sezon. Nie zmienia to faktu, że efektem takich działań jest poczucie straty. To najzwyklejszy mechanizm u ludzi i nie ma co się dziwić, że im z tym źle. To też mija i karawana jedzie dalej ale kumuluje się z punktem pierwszym i z ->
Po trzecie w PoE2 gra cała masa graczy PoE1 - nie udowodnię tego ale no nie może być inaczej, prawda? No i gracze kochający PoE1 za x, y i z nie mają w PoE2 x, y i z. To jest o tyle wkurzające, że w PoE1 można było poprzez niezbyt skomplikowane zabiegi osiągnąć tempo PoE2, a w PoE2 nie ma możliwości osiągnąć tempa PoE1. Zresztą nie tylko tempa. Ja wiem, że beta ale już same fundamenty, imo przede wszystkim socketowanie gemów, powodują, że nie ma tego co w PoE1 czyli tylko kombinacji oraz zarówno (tak, tak) łatwości osiągania tych kombinacji co jednocześnie trudności. W PoE1 można było robić cuda na kiju i to sobie przerzucając w 10 minut 30 kombinacji chociaż obarczone to było żonglowaniem itemami, przemyślnymi zakupami czy ogarnianiem craftingu. Tutaj nie dość, że jest jakiś imo sztuczne ograniczenie liczby supportów to i nie ma tego niby wkurzającego ale angażującego systemu mieszania gemami jak w bigosie. Ograniczenie liczby supportów to w końcu mniej kombinacji, mniej efektów graficznych, mniejsze zróżnicowanie. To się kumuluje z poprzednimi i z ->
Po czwarte PoE1 to h&s, a PoE2 to jakaś nieudana (imo) wariacja na temat soulslików. Nieudana nie dlatego, że coś źle zaprojektowali tylko w poprzednim paczu gra była łatwa, łatwiejsza imo niż PoE1 tyle, że wolna (a to PoE1 było/jest o wiele za wolne). Po prostu zamiast walnąć 20 razy, trzeba walnąć 40 razy. Zamiast przebiec kilka ekranów w 20 sekund, biegniemy 40 sekund. Gracze szybko "złamali" matematykę i cyk, grałem jednym palcem w ogóle nie używając uniku. A na YT/Twitchu oglądałem jak gracze na czilku czyszczą całe ekrany na pewno się nie pocąc.
Wątpię, żeby GGG "łagodnie" osiągnęło swój cel, pytanie czy nie zatraci się na drodze do niego.
Bonusowo: nie ma RF'a i miniony to nieporozumienie to po co grać :] Wielu powie, że bez flickera nie ma po co tego instalować.
"które ponoć znacznie spowolniły rozgrywkę i uczyniły ją mniej dynamiczną niż wcześniej, a także w porównaniu do Path of Exile 1."
A to nie mówili, że tak właśnie ma być w PoE2? Wolniej od PoE1?
Osobiście, anihilacja całych ekranów co 3 sekundy zwyczajnie ssie jako gameplay i spowolnienie rozgrywki na plus.
Tylko rozgrywka w porównaniu do POE1 była widocznie wolniejsza już w pierwszym patchu, w drugim doszło do jakiegoś kuriozum, że na najzwyklejszych "białych" mobach schodziło się bardzo długo - chociaż tak jak pisze wyżej Kwisatz, wszedł hotfix -25h% hp.
POE2 wraz ze startem patcha 0.2.0 zmieniło się dosłownie w Diablo III i jego słynne sezony. Dosłownie Liga Dawn of the Hunt to dymanie graczy w du... Nie po to gracz poświęcaj do tej pory tyle czasu i odkładał lepsze przedmioty, by dowiedział się że w nowej lidze zacząć musi od totalnego zera! A samych zmian jest mało. To znaczy sporo, ale więcej zmian jest tych złych niż dobrych bo wiele przedmiotów dostało Nerfa, tak samo dotychczasowe najlepsze Buildy także otrzymały wielkiego nerfa że gracze zmuszeni są wręcz szukać nowych rozwiązać. Nowa klasa czyli Hunter nie powala. Jest bardziej dodana na odwal się. I jest to dodatkowo Klasa postaci która posługuje się Włóczniami ale bum mamy skilla pod łuki. Gra boryka ponadto z wieloma błędami od długich loading screenów, doczytywaniu się tekstór, poprzez zamarzanie obrazu i reset mapy.
"by dowiedział się że w nowej lidze zacząć musi od totalnego zera!
A to na czym ma polegać "sezon"? :0
Ponadto "klasy" w PoE to nie są klasy jak w innych tego typu grach. Klasy w PoE (ascendacje właściwie bo nikt się nie posługuje "klasami") to tylko albo aż wariacje na temat, co używotnia różne buildy lub wersje buildów poprzez różne synergie na wspólnym przecież drzewku, oraz pozycjonuje postaci na tym drzewku. Oczywiście mogą tymi różnicami być jakieś skille czy wyjątkowe mechaniki ale to nie jest tak jak np. w Diablo, że klasy oznaczają zupełnie inne skille, inny gameplay itd. Nie ma nic dziwnego w tym, że najpopularniejszym buildem dla Huntreski jest gas arrow.
O czym ty mówisz ? Chyba pierwszy raz grasz w arpg. Przecież ligi zawsze tak działały że był reset
Jest faza beta czy jak tam to EA się nazywa, skończą grę to się zagra, jak się jest fanboy'em to można trzaskać teraz i tyle
Miałem zamiar wziąć dzień lub dwa wolnego w pracy, aby sobie pograć. Zrezygnowałem jednak z urlopu. Wolę iść do pracy, niż grać w tę grę.
Lepiej tak nie pisać, bo się zostanie wyśmianym jak ja ostatnio od ''dzieciaków'' i że się bierze wolne dla pogrania w ''kąkuter'' :(
No tak, płaczki dostały bólu du*y, bo już się nie da czyścić mapy jednym kliknięciem ?? Mnie te zmiany nie przeszkadzają, bo ja wolę wolniejszą, taktyczną rozgrywkę, a nie latanie po mapie i rozwalanie każdego jednym atakiem. Gra się spoko, na początku tylko technicznie było gorzej, ale szybciutko poprawili. Nowa klasa całkiem w porządku, na początku trochę słabo, ale jak dostaje się dostęp do lightning spear, to już jest dużo lepiej. Generalnie GGG robi świetną robotę.