Gry ze Switcha dostaną specjalne wersje na Nintendo Switch 2. Poznaliśmy ceny i dodatkowe szczegóły
Pokemony na nowym zwiastunie dalej wyglądają jak gówno, tylko trochę ładniejsze
https://youtu.be/L8D4zrvZDjk?si=LdWVjWieOaUoAUIp
coś czuje, że nawet jakby sprzedawali gry po 400zł to znajdą frajerów co będa kupować i w tej cenie bo "ninntendoo".
ogólnie wygląda na to samo tylko ciut lepiej ale za to drożej.
Patologi konsol ciąg dalszy. Ile $$$ dasz za update do HDR i wyższej rozdzielczości? Nie no, konsole są tanieee..
To już przestaje się robić śmieszne. Mocno zwątpiłem w potrzebę kupna tej konsoli na premierę...
Typowe Nintendo. Może w końcu ludzie przejrzą na oczy.
Takie BotW grałem w 1080p 60fps (i więcej) + mody lata, lata temu na GTX 1080, i to przy użyciu każdego pada oraz K+M.
Śmieciowe "Zelda Notes" i kolejny bloatware na telefonie nie jest nikomu potrzebny.
To już przestaje się robić śmieszne. Mocno zwątpiłem w potrzebę kupna tej konsoli na premierę...
No właśnie ja też stopuje i się jednak wstrzymam, wszędzie tylko kasa i kasa, nie ważne jakim i czyim kosztem, szkoda gadać.
Jestem mocno rozczarowany polityką Nintendo. Jeszcze nie tak dawno pisałem, że kupię konsolę na premierę, broniąc nawet wysokich cen, tak to, co z dnia na dzień zostaje ujawnione, sprawia, że mój zapał mocno ostygł. Na pewno odpuszczam zakup już pierwszego dnia.
Ta lista problematycznych gier to widzę że są to produkcje o których nigdy nie słyszałem, aczkolwiek znalazło się tam kilka tytułów dość znanych jak Doom czy Grid. Zastanawia mnie co te tytuły miały w sobie takiego że mają konflikt z nowym sprzętem.
I o ile po początkowym zachwycie i rzeczy które mi się podobają to też się zastanawiam czy będzie jakikolwiek sens zmiany konsoli, bo Nintendo jest tak zachłyśnięte sukcesem jedynki że zaczyna przypominać Sony przy PS3 (które szybko zeszło na ziemię) i Microsoft przy Xbox One.
Szkoda, zabawniej będzie jak stwierdzę że bardziej opłaca mi się kupić drugiego Switcha V2 i zostawiając sobie akcesoria z poprzedniego do użytku sprzedając tylko stary korpus i nowe zatrzymać do kolekcji by mieć konsolkę dożywotnio w kolekcji w bardzo dobrym stanie. Taniej mnie to wyniesie, a jeśli kiedyś ogarnę Switcha 2 to tylko by nacieszyć się nowym Marianem w 3D.
Panie Racja, domyślam się czyim kontem jesteś i widzę że w końcu jesteś szczęśliwy bo wpadłeś w taką ekstazę że miałeś rację. Ale trochę zepsuje Tobie radość, bo to że Nintendo lubi pieniążki jak i pozostałe firmy nie jest żadną tajemnicą. Ale z tego co pamiętam głosiłeś wszem i wobec że wsteczna będzie tylko płatna (i tak po części jest, ale tylko wtedy kiedy chcesz dostać "lepszą" wersję która jest mocno dyskusyjna), lecz standardowa nie jest płatna. Wystarczy włożyć kartridż z własnej kolekcji i cieszyć się grą, prawdopodobnie niestety emulowaną ale zawsze. Druga sprawa, miało nie być kartridży i są? Niesamowite prawda?
Nintendo walczyło z emulacją, a teraz samo z niej korzysta.
Wsteczna kompatybilność to nic innego jak emulacja, czy też "translacja", bo S2 działa na nowej architekturze, a stara nie jest zlutowana do płyty głównej S2.
O tym sami deweloperzy Swicha 2 pisali.
Z gier Nintendo, 95% z nich jest w 100 % grywalne.
Od zewnętrznych firm ok 20%, pozostałe mogą być naprawione, nie muszą.
Tutaj więcej info
https://www.youtube.com/watch?v=WVgUe3qSU9k&pp=ygUDbXZn
Walczyli z emulatorami bo mogę się założyć, że teraz korzystają z ich rozwiązań i z miejsca chcieli im pozamykać mordy jakby zaczęli krzyczeń, że fcknintedo korzysta z ich pracy.
Nintendo jest wręcz książkowym przykładem monopolisty, więc nie ma się co dziwić.
