Świetność Skyrima to efekt jednej rzeczy, która dawniej cechowała Bethesdę. „Obecnie wpakowałbyś się w kłopoty za robienie czegoś takiego”
Świetność Skyrima polega na tym, że ciekawy kontent zrobili modderzy, a Bethesda zrobiła praktycznie rozbudowane narzędzie moderskie z fabułą klasy C - ten sam wałek już np. ze Starfieldem nie przeszedł
Jak ci się grało dobrze, to zazdroszczę ;) mi 'wielkie miasto' z pięcioma mieszkańcami i inne tego bzdury raczej nie wystarczały do poczucia że to, w co gram, było 'bardzo dobre', lub chociaż średnie
Trzeba jednak podkreślić, że wiele gier (nawet z tego roku ekhm... Avowed), nie dosięga takiemu Skyrimowi do pięt, więc nie można powiedzieć, że jest to zła gra... raczej jest to już po prostu stara gra.
Trzeba jednak podkreślić, że wiele gier (nawet z tego roku ekhm... Avowed), nie dosięga takiemu Skyrimowi do pięt, więc nie można powiedzieć, że jest to zła gra...
Haha, bardzo śmieszne, normalnie koń by się uśmiał xD
No też mnie to bawi, bo w końcu jak bardzo trzeba się postarać aby gra z 2025 r. była gorsza od gry z 2011 r. xD
Watpie kolego :)
skyrim może nie była wybitną grą, ale to była dość przyjemna gra i bez modów radziła sobie. W grze najważniejsze były min. przede wszystkim eksploracja, mapa, klimat, otwarty świat, swoboda, różne gildie i ogólnie przyjemny gameplay.
A, że wy spośród dość nielicznej grupy nie byliście zadowoleni z gry, to inna para kaloszy. Nawet na premierę gra otrzymała dość wysokie noty. Także wy nic tu nie zmienicie swoim pustym gadaniem i robicie z siebie płaczliwych ludzi, bo fakty są takie, że ogromnej większości graczy gra się spodobała i tu żadna w tym zasługa modów, bowiem większość graczy i tak nie bawi się w modowanie (w szczególności gracze konsolowi).
Skyrim to zwykły średniak bez masy modów, nie ciekawa fabuła, podziemia są zbyt monotonne i zbyt rozglegle wypełnione przeciwnikami, bardzo słabe questy poboczne, wykastrowane gildie, grindowanie umiejetnosci aby je rozwinąć, i do tego splycenie tworzenia bohatera, gra ma wiecej wad ale te głównie rzuciły mi się w oczy
Ludzie odpowiadający za sukces morrowinda już pewnie nawet nie pracowali przy skyrimie
To niestety masz złe wrażenie, bo akurat dużo osób odpowiedzialnych za Morrowind pracowało też nad Oblivionem.
Ale ja się boje ze nowy Skyrim będzie jak fallout 76
Ograłem wszystko w Skyrim miałem platynę a w fallout 76 wytrzymałem może 20h
Oby nie było powtórki
Dzban detected.
Spuszczasz się nad tą fabułą gdzie dosłownie każdy inny wie, że ona tam jest żeby była. Dla zamknięcia pysków krytyków i upośledzonych graczy, którzy by jeża urodzili bez tej fabuły. W tą gre się nie gra dla fabuły.
"grałem raz modami i 2 DLC"
XDDDD ?? chłop grał w Oldrima z pewnie kilkoma zbugowanymi jak cholera modami i wielkie recenzje chce pisać hahahah
Nawet w LE nie grałeś a co tu mówić o SE czy AE.
Grałeś w pierwszego skyrima okrojonego z 50% rzeczy na którego jest dużo mniej ciekawych modów niż na SE/AE, ja pisałem o AE, a Ty się wypowiadasz.
Nawet w LE nie grałeś a co tu mówić o SE czy AE.
Przecież te wersję tylko grafikę poprawiają, dla twojej wiadomości grałem w edycję legendarną z paroma modami poprawiającymi grę
W tą gre się nie gra dla fabuły.
Nie tylko fabuła w skyrimie jest wykonana miernie, zagraj sobie w morrowinda to zobaczysz jak wygląda dobra gra
Co Ty pierdzielisz jak LE to wersja z wszystkim dodatkami, a piszesz, że grałeś z dwoma.
Nie, AE nie ulepsza tylko grafiki. Dodaje łącznie kilkaset przedmiotów, sporo NPC, lokacji i kilkanaście godzin dodatkowej rozgrywki.
Pojęcia nie masz co piszesz ani nawet w co grałeś.
BTW, nawet jak grałeś w LE to jest to 32 bitowa wersja przed wszelkimi aktualizacjami, gdzie niemal nie szło skończyć połowy questów bo tak były zbugowane.
Co Ty pierdzielisz jak LE to wersja z wszystkim dodatkami, a piszesz, że grałeś z dwoma.
A faktycznie, zapomniałem o tym jednym dodatku z domkiem, pardon, mój błąd xD
gdzie niemal nie szło skończyć połowy questów bo tak były zbugowane.
Akurat bugi nie były problemem, bo zainstalowałem nie oficjalnego patcha, co nie zmienia faktu że questy poboczne w skyrim są miernej jakości, jak i inne elementy w grze
Wypowiadam się o skyrimie ogólnie, a nie tej nowej wersji... Proponuje w pokoju skończyć tą dyskusję
Skyrima to i za 10 lat będzie się pamiętało i wspominało, za to Starfield wygląda już na trupa o którym nawet Becia nie chce pamiętać.
Gdyby skyrima zrobiło jakieś no name studio to też by o nim nikt nie pamiętał
Ta gra ma i słabą fabułę, i słabe questy poboczne, system walki średni,ubogie mechaniki i gameplay źle zaprojektowany
Bethesda zrobila świetnego morrowinda i zapewniła sobie fanbase graczy, skąd tak popularny skyrim
Fenomen Skyrim można tylko ocenić z perspektywy roku 2011, wtedy gry z otwartym światem praktycznie nie istniały albo był on proceduralny i do bólu injaki, wtedy przyszedł cały na biało Skyrim z sandboxowym charakterem serii, do dziś ładnie zaprojektowaną mapą w sensie różnorodności i poprawionymi błędami ze skalowanie z Obliviona
W 2011 roku Skyrim był jak gra turowa: Jeszcze jedna jaskinia, jeszcze jeden grobowiec, jeszcze jedna misja dla Mrocznego Bractwa itd. Wątek główny słaby i oklepany, ale misje poboczne, klimat, muzyka, smoki robiły robotę i grało się w to godzinami bez grama nudy.
XD Chłopie Ty jesteś odklejony. Jeszcze w 38 miejscach na tym forum napisz że Skyrim to słaba gra.
Na fb istnieje kilkanaście grup o tematyce Skyrima, każda ma po kilkanaście do nawet 100k+ członków i w każdej codziennie jest młyn i zatrzęsienie postów. Do dziś gra w to dziennie ogrom ludzi, ale tak, gra jest słaba bo Ty tak piszesz XD
Na fb istnieje kilkanaście grup o tematyce Skyrima, każda ma po kilkanaście do nawet 100k+ członków i w każdej codziennie jest młyn i zatrzęsienie postów
No i co z tego? Grałem raz z modami i 2 dlc i tak uważam tą grę za średniaka, popularność tej gry nic nie zmienia, potrafię sam ocenić czy dana gra jest dobra czy nie, nie potrzebuje stada baranów do tego xD
o jezu, ale odklejka. Typ chyba uważa się za najważniejszego na świecie i reszta nie liczy się, najważniejsze jego ocena i jego ego, musi koniecznie wypłakać się jaka to jest słaba gra xd.
Fanboy skyrima detected xD
Typie, jesteś fanboyem Gothica. Nawet rozmowa o pogodzie nie ma z tobą najmniejszego sensu.
Jestem fanbojem tylko dobrych gier adamku
Co nie zmienia faktu że w takiego g2nk gra się 100 razy lepiej od skyrima, a przynajmniej mi więc chill out ;d
"Fanboy skyrima detected xD"
rofl, to tak na podstawie podsumowania ciebie? Ciekawe jak to potraktować, bo skoro opisanie ciebie zrobiło ze mnie fanboya skyrima, to jak wielkim fanboyem skyrima jesteś?