Do strategii Total War: Warhammer 3 trafiła olbrzymia aktualizacja 6.1. Jedna frakcja doczekała się szczególnie grun...
Tak na szybko w kwestii tego co zobaczyłem i jak wrażenia ogrywając pierwsze 30 tur jako Katarzynka:
1. Całkowicie zmienione drzewko technologii. Do tego same technologie opracowują się naprawdę szybko w porównaniu do innych ras (około 2/3 tury na jedną).
2. Ten system rywalizacji z Konstantynem został zamieniony na zdobywanie punktów z budynków związanych z Lodowym Dworem lub Wielką Cerkwią. Premie są naprawdę potężne, podzielone na te od Cerkwi i Dworu. Natomiast ich zdobywanie na samym początku gry jest naprawdę dłuuuuuugie (do zdobycia punktu ulepszeń potrzeba 100 punktów danej "frakcji", na turę zdobywasz około 3/4, na zakup ulepszenia potrzeba minimum dwóch). I każdy punkt na ulepszenia wiąże się ze zdobyciem poziomu danej frakcji, jeśli różnica między nimi jest zbyt duża dostajesz kary.
3. Z punktem drugim związane są dwa nowe rozwinięcia budynków związanych ze wspomnianymi frakcjami dające inny bonusy. Do tego lekko pozmieniano niektóre bonusy budynków.
4. Mam wrażenie, że jest trudniej na początku niż było kiedyś. Po części wiążę się to z jednym z ostatnio dodanych lordów Khorne'a (chyba Arbaala), który robi w tamtych okolicach co chce. No i nie ukrywajmy, początkowe jednostki Kislevu zawsze były gównem.
Widać że osoba pisząca newsa nie gra w Warhammera 3 i nawet nie zadała sobie trudu by sprawdzić zmiany. Funkcja "Wspierającej rasy" w oryginale to "Supporter race" czyli "Wyścig popleczników".