Specjalny tryb fabularny Assassin’s Creed: Shadows zabiera nawet możliwość romansowania. Gracze jeszcze nie wiedzą, czy go lubią
Daleko mi do wychwalania tego Asasyna ale po prostu jak czytam takie wypociny to aż mnie przekręca.. narzekanie tylko po to by narzekać, takim frustratom się nie da dogodzić.
Jeśli gracz może sam sobie wybrać czy chce sam podejmować decyzje, czy żeby gra podejmowała je za niego, to w czym problem? Brzmi jak sensowne rozwiązanie (i może pretekst do ponownego przejścia).
A myślicie że dlaczego zrezygnowano z Dem po ty kroić fanów danej marki. Ograłem wszystkie części łącznie z chronicle, ale w nic tak nudnego bez cienia chęci na exploracje której nie ma nigdy w życiu nie grałem, już Mario na nesavma więcej ciekawych mechanik niż to coś. Dziękuję ubisoft (starą ekipę za assasins do orgin) a po orgin niech ubi ssie