Poznaliśmy cenę i roadmapę wyczekiwanego symulatora życia inZOI. Gracze nie kryją zachwytu: „Jestem tak szczęśliwy, ...
Różnica tutaj jest taka, że w inZoi zagrało już sporo osób (zamknięte testy) i ogólne opinie graczy były raczej pozytywne. Moim zdaniem nie jest to scam, tym bardziej że za grę odpowiada znana firma, twórcy PUBG, a nie jakiś zupełnie anonimowy zespół.
Jeśli chodzi o samego newsa, to faktycznie brzmi to aż zbyt dobrze – gra nie jest droga, a dodatkowo obiecano darmowe DLC i regularne aktualizacje (choć tylko do końca wczesnego dostępu).
Pytanie, jak długo gra pozostanie w fazie early access, bo patrząc na roadmapę, widać, że deweloperzy w najbliższym czasie skupią się na dość podstawowych aspektach rozgrywki. To sugeruje, że czeka ich jeszcze sporo pracy. Wydaje mi się, że ten wczesny dostęp może potrwać nawet od 3 do 5 lat.
Ogólnie rzecz biorąc, projekt zapowiada się dobrze i mam nadzieję, że twórcy sobie poradzą, bo Simsy potrzebują solidnego konkurenta na rynku.
Ta gra to wersja beta. W którymś newsie było wspomniane że oni będą pracować między innymi nad obniżeniem wymagań więc można wywnioskować że coś z optymalizacją jest nie tak.
Jestem tak szczęśliwy, że przestałem grać w Simsy - Powiedział Influ który został specjalnie wyselekcjonowany żeby otrzymać za darmo klucz do gry.
Połowa tych "systemów" powinna być już w wersji "Beta" ale wychodzi na to że na premierę Early Access dostaniemy gołodupca.
Kompletnie zapomniałem o tej grze i jakoś w ogóle mnie ona nie jara. Założę się, że będzie miliard mikrotransakcji.
Bardzo fajnie, że taki projekt wychodzi. Monopol EA na simsy może się skończy. Jak na Polskie wyjdzie w widełkach 140-170 to chętnie sprawdzę