Już w ten piątek obejrzymy finał 2. sezonu jednego z najlepszych seriali sci-fi ostatnich lat. Nadchodzi najdłuższy...
I to właśnie cenię w AppleTV. Jest tylko kilka rzeczy, które tam oglądam, ale nie mogę się oderwać.
Mocno zamulili w ostatnich odcinkach, po świetnym początku, na szczęście 9. był już okej, więc finał raczej dostarczy. Czekam.
Jesteś sobie takim 14 latkiem oglądasz serial od początku i na finał zmieniają Ci kategorie wiekową i teraz musisz czekać rok czasu aby zobaczyć finał tragedia....
O 11,12,13 latkach nawet nie wspomnę.
Via Tenor
Aaaaaaaaale finał. Ja pierdziu! Nadmuchany balonik pękł, ale zamiast zapachu fiołków wyleciał smród zgniłych jaj.
Wszyscy tak zachwalają, więc pytanko.
Czy finał tego 2 sezonu to finał, finał? Tzn zamknięcie dotychczasowej fabuły.
Czy bardziej na zasadzie wielki cliffhanger i tasiemiec na jeszcze kolejne 4 sezony?
Nie lubię zaczynać seriali, które są daleko od zakończenia.
Sezon drugi kończy się na pół gwizdka, a trzeci już dostał zielone światło. Sezon pierwszy był super, drugi już siadał z odcinka na odcinek.
Ten serial jak już pierwszy sezon był miał zaplanowane z góry 3 sezony. Czy tak będzie zobaczymy.
