Nvidia: „spodziewamy się stabilizacji cen”. To koniec horrendalnych cen za karty RTX 50?
Aha, już to widzę
Sama taka deklaracja eliminuje z rynku scalperów, a karty obecnie już zaczynają zalegać w sklepach. Jakby Nvidia powiedziała że problem z dostępnością byłby kontynuowany to scalepry dalej wykupywaliby zapasy.
Ja kupilem w Komputroniku w srode w cenie MSRP RTX MSI 5070 TI Ventusa za 3800. Lazilem sobie po stronach z nudow patrzac na ceny. Najtaniej widzialem za 4400 na allegro.W Komputroniku mieli jedna sztuke i chyba cos im nie pyklo z cena. Po zakupie dostalem wiadomosc, ze zakup musi byc zweryfikowany przez obsluge wiec myslalem, ze bedzie odwolany. Ku mojemu zaskoczeniu zostal zakceptowany. Przyszla w piatek.Udalo mi sie ja podkrecic 450 rdzen i 2000 MHz pamiatki. Jestem mega zadowolony bo juz chcialem kupowac RX 9070 XT. Mojego Asusa Strixa 3080 wystawilem na allegro. Widze skok w wydajnosci spory. W VR DCS World z DLSS 4 dostal kopa i obraz jakosciowo jest lepszy niz na DLSS 3. Musze zainstalowac Cyberpunka 2077 i sprawdzic te MFG bo nie znam innej gry gdzie jest tego obsluga.
Ps. W grudniu plulem sobie w brode, ze nie kupilem gigabyte 4080 super za 4200.
Ja zrobiłem podobnie, anulowałem zakup rtx 5080 i kupiłem najtańsze 5070 ti jakie akurat było (Inno 3d za 4200) a stary rtx 3080 ti poszedł na olx za 2k. Z upgrade jestem zadowolony, karta bierze mniej energii, jest cicha i temperatury to maks 70C. Pamięci bez problemu się podkręcają + 2000, rdzenia na razie nie próbowałem. Karta bardzo fajna chociaż nie ma ani rgb ani dual bios ale mi na tym nie zależy. Za to jest mała. W porównaniu do 3080 ti czuć wzrost.
używanie mocnej karty graficznej za co najmniej 4 tys to najwyraźniej ktoś nie ma co zrobić z pieniędzy. nie zrozumcie mnie źle (albo zrozumcie mnie, i tak mi to zwisa) ale kupowanie kart do niezoptymalizowanych gier by zobaczyć ciut lepsza grafikę to jak kupowanie opon za 20 tys. do samochodu za 5 tys.
dopóki nie zobaczę rewolucji w grafice jaką mieliśmy w czasach jak wychodził hl2, crysis, czy nawet bym powiedział arkham knight to mogę grać na karcie za 2tys. w 720p przeskalowane w sztuczne 1080p ale nie dam im zarobić ani grosza bo dobrze wiem, że specjalnie smarują producentom gier by nie optymalizowali swoich gier by czy to amd czy nvidia mogli dalej sprzedawać to "samo"
Nie wszyscy grają w 1080p, jak się ma monitor 4k czy ultrapanoramę to nie ma innej opcji niż wydać te 4 tys. na kartę graficzną, a sama rozdzielczość robi ogromną różnicę na plus jeśli chodzi o oprawę graficzną.
Ja mam okulary Quest 3 i gram w symulatory lotu i samochodowki w VR. I dalem 3800, a nie ponad 4k. VR zajedzie kazda karte gpu. Te 3080 mialem prawie 3 lata. Gwara mija w maju. Wiec i tak dlugo nie zmienialem. Mam oleda 4k i iiyama G-Master GB3467WQSU-B5 RedEagle 34" UWQHD VA LED 0,4ms 165Hz. Dzisiaj gralem na tym monicie w 165 klatkach i odswiezaniu 165 Hz. Maselko to malo powiedziane. W VR karta tez sie sprawdzila i w koncu moglem wlaczyc cienie :-) i podniesc rozdzialke w quest 3. Wiekszosc gier omijam szerokim lukiem bo szkoda mojego czasu. RPGi i symulatory i Assasins Creed to moje takie guilty pleasure. Lubie gry z duzym otwartym swiatem. Mi nawet 1 Watch Dogs mega sie przybodobal. A z bratem w weekend meczylismy Widlands.
Ciekaw jestem jak wielkie zyski ze sprzedaży kart mają teraz sklepy, bo marże muszą mieć olbrzymie.
Sprawa jest prosta. Jeśli tych kart jest tak mało i są bardzo drogie wystarczy ich nie kupować. Rynek szybciutko się wyrówna.
jest dużo alternatyw dla nVidii. Wystarczy pomyśleć :)