SteamOS może wkrótce trafić na PC
Jeśli ten OS będzie na tyle sensowny, że by zawierał jedynie podstawowe funkcje OS, internetowe łącze, podstawowe narzędzia oraz obsługę wszystkich gier bez żadnych dodatkowych bzdurnych aplikacji, procesów, zbędnych funkcjonalności, etc. jest po prostu minimalistycznym OS, który skupia się na maksymalizacji wydajności podczas gry, to byłoby naprawdę git.
SteamOS bazuje na Linuxie więc niestety nie ma takiej opcji by działały na nim wszystkie gry, bo odpadają na pewno tytuły wieloosobowe z problematycznymi anti-cheatami.
W kwestii dodatkowych bzdurnych aplikacji do uruchamiania gier, to oprócz Protona (bazującego na Wine) wymaganego do działania wszelkich programów z Windowsa pod Linuxem, nie spodziewałbym się żadnych dodatkowych aplikacji.
Jednakże liczę na to, że jeśli SteamOS odniesie sukces na PC to może jednak podejście twórców systemów anti-cheat się zmieni na takie, aby była możliwość grania w niektóre gry wieloosobowe pod Linuxem.
Mnie akurat nie obchodzą gry multiplayery, ale jak OS będzie obsługiwać każdą grę singleplayer, to dla mnie byłoby super, tym bardziej jeśli w porównaniu z windowsem gry chodziłyby lepiej, zaoszczędzone byłoby jakieś miejsce ze strony steamOS oraz aktualizacje nie byłyby częste, ale za to konieczne, głównie wprowadzające poprawki w zabezpieczeniach OS.
No cóż, wszystko zależy od przyjęcia OS przez graczy i tego czy wystarczają do przekonania deweloperów do większych starań i poświęcenia część uwagi na wersję linuksową.
Mnie generalnie też niespecjalnie interesują gry wieloosobowe, jednak skoro pisałeś ogólnie, to też tak odpowiedziałem :P
Przechodząc do tematu konkretniej, to myślę, że nie ma się co martwić o aktualizacje, dostępne miejsce czy działanie gier.
Na SteamDecku (z tego co widzę na internecie), świeża instalacja SteamOS zajmuje około 10GB więc w przypadku wersji na PC nie spodziewałbym się znacznego powiększenia rozmiaru. Dla porównania Windows 7 mniej więcej tyle zajmował miejsca, a w kontekście rozmiarów dzisiejszych dysków to raczej nie jest dużo.
Jeśli chodzi o działanie gier to wydajność na ten moment raczej będzie na podobnym poziomie co w przypadku Windowsa (bo na ten moment tak to wygląda), ale jest szansa, że to będzie się poprawiać w przyszłości.
Nawiązując jeszcze do tematu gier wieloosobowych i systemów anti-cheat, to dla mnie jest to istotne tylko pod tym względem, że szersze wsparcie tych systemów wpłynie w całokształcie na popularność systemu Linux, co może zmniejszyć popularność Windowsa a to z kolei może trochę otrzeźwi Microsoft i zmusi do poprawienia swojego tworu :D
nawet jak dla mnie windows 10 nie waży tak dużo, żeby to przeszkadzało, bardziej chodzi o to jak samo to jak duży jest system i to jak wpływa na pracę OS. Im mniejszy tym lepszy, a skoro to mniej więcej tyle co siódemka, to jest dobrze. Min. dlatego że gdy OS waży więcej to jest bardziej rozbudowany, ale jest też gorszy i z całą pewnością więcej różnych niepotrzebnych procesów wchodzi, więcej jakichś wciśniętych aplikacji itp. Więc z pozoru może na dzisiejsze standardy systemy nie ważą tak specjalnie dużo, ale jednak ma to znaczenie dla ich działania i takie dużo ważące są po prostu niezgrabne i ciężkie.
Ważne, by przynajmniej były niezbędne aktualizacje zabezpieczeń zamiast takich, które robią prawie nic poza wprowadzaniem nowych błędów lub czasem najgorzej właśnie zepsucia OS tak jak to bywa z windowsami np. 8 i 10 i ich często bezsensownymi aktualizacjami częściej szkodzącym użytkownikom.
A to SteamOS nie jest dostępny na PC już od lat, czy ja czegoś nie rozumiem?
Byłoby fajnie jak ktoś ma kompa pod gierki ale nie wiem czy na windows gry nie powinny lepiej działać... nie wiem jak jest teraz
Klasyki oraz retro dzialaja bardzo fajnie. Zdarza sie ze na Linuxie sa poprawnie emulowane a na nowszych Windowsach wsparcie juz dawno zostalo porzucone. Da sie tez pograc w wiele gier MMO. Gry na Linuxie nie beda dzialac szybciej, zreszta w kontekscie klasykow czy retro to nie ma az takiego znaczenia. Po prostu system zajmuje mniej miejsca, uzywa mniej procesow i zjada mniej pamieci ram. To wplywa na kulture pracy co jest bardziej odczuwalne na slabszych jednostkach i tych pracujacych w bardziej energooszczednym trybie. Oprocz tego mozna juz testowac odchudzona wersje Windowsa 11 "lite" z oficjalnych zrodel a za jakis czas pojawi sie nowa nakladka zastepujaca stary game bar.