Sromotna porażka mimo wsparcia Shrouda. Ledwie pół roku trwała przygoda dewelopera Spectre Divide z trudnym rynkiem ...
Takich tytułów jest na pęczki, żeby się przebić potrzeba coś więcej niż opłacenie Grześka aby wypromował grę.
Dirty Bomb to była (jest?) fajna gierka ale nigdy nie jakoś specjalnie popularna.
Skąd pomysł, że klon kropka w kropkę tyle że z shaderem - którym większość graczy już pewnie projectile vomit - naglę będzie popularne?