Gracz wysyła zepsutą kartę graficzną do producenta, a ten odsyła mu o wiele lepszą
Przecież to jest normalna praktyka, często nie ma już tego układu więc producent wysyła jego odpowiednik który z reguły jest wydajniejszy albo zwraca pieniądze za który też kupimy układ wydajniejszy (oczywiście są wyjątki od tej zasady jak np. czasy boomu kopalnianego). Mało tego czasem sam sklep wysyła wydajniejszy układ (sam tak miałem gdy za GF 7900gs 256GB dostałem Radeona x1950pro 512GB).