James Bond pozostanie mężczyzną i Brytyjczykiem, ale Amazon ma już pomysł na serialowy spin-off. Na jaw wyszły też k...
To, że Brytyjczyk facet, to nie znaczy, że nie zrobią z niego czarnego transa.
Dokładnie, te nowe filmy to jakieś jaja. Tutaj miał być Snape a wyszedł Ape
A co, marzysz chyba o tym, że kręcisz się w koło panie pierdoło wokół takich tematów :)
"może powstać serialowy spin-off skupiony na Moneypenny, sekretarce MI6"
I o czym on będzie? O tym jak bohatersko przekładała na biurku papierki, znosząc torturę zacięć papierem, czy jak dzielnie znosiła oparzenia, przygotowując M fajfoklokową herbatkę? Bo w terenie ot ona nie pracowała.
Ja nie mam nic przeciwko spin-offowi o jakiejś agentce MI6, ale zamiast zmieniać historię postaci, która z siłowymi akcjami nie miała nic wspólnego, niech zrobią nową postać. W końcu Bond nie był jedynym agentem z numerem 00, więc jest pole do dodania kogo tylko chcą.
Pracowała i w terenie, przynajmniej w ostatniej serii filmów z Danielem Craigiem.
nadal będzie Brytyjczykiem albo obywatelem kraju należącego do Wspólnoty Narodów. Czyli dla przykładu lokals z Port Moresby także wchodzi w grę. Oj będzie się działo w nowym Bondzie.
Po co oni w to idę nigdy się nie nauczą że to będzie porażką i wygenruje straty finasowe. Ale i tak jak zawsze dostaniemy my że nie chieliśmy tego super arcydzieła oglądać.
Gdzie idziesz? Przecinki jakieś zgubiłeś po drodze?
Ostatnie Bondy jakieś stary finansowe wygenerowały? Chyba nie. Dokształć się z BO :)
My? Mów za siebie, jak widać jesteś w mniejszości :)
Miałem na myśli jak stworzą nowego Bonda na dzisiejsze standardy. Głodny byłem to zdjadłem :D.
Te nowe filmy czy seriale są jakieś pokręcone (przynajmniej większość) w ogóle nie w moim guście. Już wolę wracać do starszych filmów niż oglądać te nowsze. Jeżeli Jamesa Bonda zrobią takim jakim myślę że zrobią to trudno najwyżej nie obejrzę.
