Człowiek chce spokojnie, szybko zatankować auto i w miarę szybko zapłacić i mieć z głowy, to niee... Czy ci ludzie są wiecznie nienażarci?? Oczywiście kolejki do kas cały czas bo ktoś musi żarcia na kupić sobie, to jakieś hotdogi a to jakieś inne buły... i czekasz i czekasz... by móc tylko zapłacić za paliwo. Obsługa, przeważnie panie, kszątają się byle szybko zrobić to żarcie dla kogoś i nie blokować kolejek... ale szlag człowieka powoli trafia!
Z racji tego że mam auta służbowe i tankowanie na flote to jestem na orlenie dosyć często. Ale na prawdę już ciężko trafić na czas gdzie nie byłoby kolejek czy ktoś przed nami był najedzony...
O blokowaniu miejsc do tankowania nie wspomnę... i kogoś nie ma 10 20 minut. Lol!
A rozwiązanie jest dziecinnie proste, dystrybutory z terminalem. Ale tego nie instalują bo wtedy nie staniesz w kolejce i nie kupisz hotdoga i redbula ;)
Temu głównie tankuję na Auchan, bo mają prepaidowe terminale przy dystrybutorach, więc bez kolejki.
Z ciekawości, pamiętałeś, że jestem Kaszubą z pochodzenia (pisałem kiedyś o tym, choć od urodzenia mieszkam w Gdańsku ale to temu, ze Gdańsk wchłonął moją rodzinną wioskę na chwilę przed moim urodzeniem) czy rozpoznałeś faktycznie po tym "temu".
Niuniuś, zainstaluj sobie Orlen Pay i nie będziesz musiał iść do kasy...
Z racji tego że mam auta służbowe i tankowanie na flote to jestem na orlenie dosyć często.
... albo i nie.
Gdzieś nawet za granicą było, że płatność przy dystrybutorze terminalem i był szlaban, jak zapłaciłeś to się podniósł, jak nie to nie, spoko opcja, a przestawiacie samochód po zatankowaniu czy idziecie najpierw zapłacić i wtedy odjeżdżacie ? Widzę że na orlenie już wszędzie jest kartka żeby po zatankowaniu przestawić samochód i wtedy iść zapłacić, ale mało kto z tego korzysta i ciekawe czy to działa odpowiednio że płacisz tylko za siebie a nie za kogoś w międzyczasie.
a przestawiacie samochód po zatankowaniu czy idziecie najpierw zapłacić i wtedy odjeżdżacie
Może bym nawet przestawiał, ale zazwyczaj nie ma gdzie. :P
Dokładnie, nie ma gdzie przestawić. Albo robią za małe place stacji benzynowych albo przyjeżdżają wiecznie nienajedzeni i się restaurują na orlenie i zajmują miejsca dla tych co tankują.
albo przyjeżdżają wiecznie nienajedzeni i się restaurują na orlenie i zajmują miejsca dla tych co tankują.
a ten co tankuje to jakiś lepszy klient; ma mieć jakieś większe prawa czy co? Podejrzewam, że marża na tym hotdogu jest sporo większa niż na benzynie :P
Absolutnie nikt nie lepszy, nikt nie gorszy. Chodzi oto co oni zrobili z tej stacji. Jakąś jadłodajnie... i tylko wstrzymują ludzi w kolejkach co chcą tylko zapłacić za paliwo i odejść. A tak to stoisz i słuchasz z jaką bułką z jakim sosem, jaka parówa... lol.
A ceny... jak w żabce a może i większe :))
Ale wam to nieprzeszkadza przecież. Macie czas. Albo jeździe pekaesami i hulajnogami :))
Stacje zrobiły to co większość innych biznesów - zdywersyfikowaly źródła przychodów. Nie wiem jak ty, ale ja pamiętam czasy gdzie na stacji było tylko paliwo tylko wtedy tych stacji było 5 razy mniej. Teraz masz jedna na drugiej.
Ale wam to nieprzeszkadza przecież. Macie czas. Albo jeździe pekaesami i hulajnogami :))
albo znajdujemy sobie Orlen, na którym to nie jest problem
a przestawiacie samochód po zatankowaniu czy idziecie najpierw zapłacić i wtedy odjeżdżacie
Przecież dystrybutor i tak jest zablokowany do czasu aż zapłacisz za siebie. Jeśli ty czekasz w kolejce to gość któremu udostępniłeś miejsce i tak czeka, tyle że 5 metrów dalej.
Lateralus - mnie by to przeszkadzało, choc jeżdżę pekae... autobusem i pociągiem, ale:
- nie wiem, czy nie przesadzasz (tzn. jestem pewien, że trochę tak, ale OK, irytacja robi swoje :))
- nie masz w okolicy Orlenu, gdzie stołuje się mniej ludzi?
Z jednej strony rozumiem bo zdarzylo mi sie, ze w Zabce ktos zamowil jedzenie, nastepny w kolejce odbieral i nadawal paczki, a trzeci przyszedl wykupic zdrapek za 200zl... wtedy tez klnalem pod nosem. Ale odchodze od kasy i mi przechodzi. :P Przeciez to sa realnie 2-3minuty... czesto nawet mniej bo po wstawieniu jedzenia do podgrzania kasjerka obsluzy jeszcze 1-2 osoby w trakcie czekania. Serio az tak szarga Ci to nerwy? :P
Ale wam to nieprzeszkadza przecież. Macie czas. Albo jeździe pekaesami i hulajnogami
Albo moznaby troche popracowac nad swoim podejsciem do takich pierdol. ;)
[edit]
O blokowaniu miejsc do tankowania nie wspomnę... i kogoś nie ma 10 20 minut.
to juz inna para kaloszy imho, rzeczywiscie slabe zachowanie jezeli ktos zostawia auto przy dystrybutorze i idzie jesc. ^^
Niee to nie są realne 2-3 minuty. Ostatnio czekałem prawie 10 minut. A i też kolejka za mną. Jak chcą sobie prowadzić gastronomie to niech będzie całkiem odszielna kasa do czegoś takiego.
a trzeci przyszedl wykupic zdrapek za 200zl
O właśnie, już kilka razy miałem sytuację, że stałem gdzieś w kolejce i ktoś przede mną kupował zdrapki za jakąś sporą kwotę (najczęsciej właśnie coś koło 200 zeta). Zauważyłem też, że niektórzy mieli nawet w telefonie rozpisane które konkretnie kupić.
Ciekawi mnie czy to się faktycznie aż tak opłaca. Ja to zawsze postrzegałem jako coś na zasadzie "a daj pani jeszcze jakąś zdrapkę za złotówkę, może coś tam wpadnie", a widzę, że to jest teraz coraz popularniejsze i zorganizowane hobby ;)
Niee to nie są realne 2-3 minuty. Ostatnio czekałem prawie 10 minut
Jak to kiedyś ludzie dawali rady, jak stali pół dnia pod pustym sklepem? Teraz dramat czekałem prawie 10 minut.
Następnym razem krzyknij, że jak w ciągu minuty nikt cię nie obsłuży to odjeżdżasz bez płacenia bo nie masz czasu.
Oj chłopczyku.
Kiedyś to było kiedyś, dawniej to było dawniej.
Ale czasy sie zmieniły.
Jak masz tyle czasu i nie żyjesz "na minuty" to wracaj spowrotem do książek i ucz sie do kartkówki :)
Póki co to ty tu robisz dziecinadę i gównoburzę bo czekałeś "prawie 10 minut".
Naprawdę problem ogromny.
Slabe gadanie z trollem ktory moglby zaplacic w aplikacji ale tego nie zrobi po to zeby stekac jak stara baba?
Trollem jesteś akurat ty.
Mamy karte floty, każda jest przypisana do danego samochodu, i tak jest rozliczane, dane kart ma ktoś wyżej, i płatności trzeba akurat przy kasie, po pinie musisz jeszcze wpisać przebieg auta.
Myślisz że to takie proste i w jakiejś apce by przeszło?
Jestem trollem bo zachowujesz sie jak cham i pieniacz atakujacych innych? Daj se siana prostaczku.
Już bez przesady że za każdym razem stoisz 10 minut. Raz czy dwa się może zdarzyć, ale nie cały czas. Przecież zazwyczaj masz minimum 2 osoby z obsługi i jedna robi hotdogi a inna już kolejnych kasuje.
Mnie wkurwia jak przychodze sobie kulturalnie na Orlen zjesc posilek na poziomie w spokoju, ale nieeee....
Zawsze musza byc wiecznie "spieszacy sie" ludzie, wtryniajacy sie do kolejki bo oni tylko chca zaplacic za paliwo. O zapachu juz nie wspomne.
Panie, to nie jest rafineria. Ja tu mieso mam.
Zwlaszcza ci "wazniejsi", "tankujacy na flote" sie tu wyrozniaja. 3 minuty dla nich to jest mordega zeby poczekac. "Wazniejsi" niz moj hotdog... a takiego!
Jak chcesz sobie pojeść to pójdź sobie do kfc, maka czy jakiejś budki z kebabem, akurat takie miejsce jest dla takich ludzi jak ty. I pomyliłeś sobie, stacja paliw to stacja paliw tam tankujesz auto, płacisz i dojeżdżasz, a nie jakieś sielanki obiadki spotkanka i zajmowanie komuś tylko czasu.
zajmowanie komuś tylko czasu
Przepraszam jasnie pana i jego flote. Zapomnialem ze jednak nie zyjemy w spoleczenstwie, i ze wszyscy klienci sa rowni, ale flotowcy rowniejsi.
To sie juz wiecej nie powtorzy.
Odwraca sie do kontuaru.... Jednak poproszy jeszcze 5 hotdogow... Tak... poczekam. Nie ma zadnego problemu. Prosze sie nie spieszyc.
xD chcialem zazartowac, ale widze ze "serious business". Jaki koles... xD
Mniej spiecia dupy. Dluzej pozyjesz.
Nie sądziłem, że da się wkręcić :)
