Wydawca nowego RPG twórców Mass Effect zawęził okno premiery. W Exodus nie zagramy w tym roku
To o tyle ważne, że wiarygodne doniesienia sugerują, że na ME5 poczekamy do 2029 roku.
A potem płacz, że gra się słabo sprzedała.
17 lat czekania na sequel (Mass Effect 3 wyszedł w 2012)...przecież to kpina.
Mieć taką markę i tak zmarnować jej potencjał...
no nie do końca 17 lat, bo jeszcze wyszła andromeda. Dodatkowo chyba matematyka nie jest twoją mocną stroną, bo piszesz o mass effect 3, który wyszedł 13 lat temu (2012 to było 13 lat temu), a nie 17 (17 lat temu to był rok 2008), tak jak to napisałeś XD.
Natomiast andromeda wyszła 8 lat temu (2017).
A więc tak, mieli markę, wykorzystali ją, ale nie wykorzystali jej potencjału i całkiem jej zmarnowali podczas produkcji andromedy, a nawet już przy mass effect 3 lekko zmarnowali potencjał. Podobnie było z DA: inkwizycją, gdzie potencjał też nie był wykorzystany, a już na pewno został zmarnowany przy DA: veilguards.
Także w zasadzie to co robi bioware to jest niejako chwytanie się brzytwy na morzu przez tonącego i to trwa nawet już wiele lat zaczynając od mass effect 3, od którego zaczął się spadek, potem wyszły słabe DA: inquisition, słabe ME: andromeda, anthem i w końcu DA: veilguards, a te ME5 w zasadzie i tak spotka los taki sam jak poprzednie gry. Chwytanie się brzytwy na morzu przez tonącego najlepiej było widać przy andromedzie i veilguards.
Myślę że chodziło mu o to że 17 lat będzie w tym 2029 roku kiedy mają wydać nowego Mass Effecta a nie że w tym roku :Do
Oczywiście nie licząc Andromedy
A faktycznie, teraz ma to sens. Nie patrzyłem zupełnie na cytat w italicu, więc zabrakło mi kontekstu.
Przecież to było oczywiste, że to nie wyjdzie w tym roku. Po pierwszych wzmiankach na temat Exodus'a kilka miesięcy temu pisałem że premiera najwcześniej będzie pewnie w 2026 lub nawet jeszcze później. Spoko.., lepiej poczekać dłużej niż dostać niedopracowany tytuł w wersji beta na premierę, co niestety w dzisiejszych czasach staje się powoli normą. Trzymam za nich mocno kciuki żeby dowieźli, tym bardziej że od czasu trylogii Mass Effecta nie było żadnej gry w takim stylu i klimacie. Szczerze mówiąc, to skrycie sobie myślę, że Exodus pozmiata Mass Effect i to konkretnie, w każdym bądź razie tego życzę sobie jak i wszystkim graczom lubiącym klimaty kosmosu i sci-fi.
Długi czas produkcji nie gwarantuje jakości. Przykłady: Veilguard, Starfield, Duke Nukem Forever.
Zgadzam się, dlatego poczekamy i zobaczymy jak będzie, ale ja osobiście jestem bardzo zainteresowany Exodusem i mam jakieś wewnętrzne przeczucie, że to będzie godny następca Mass Effecta.
